Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gruszka30

Urwał kontakt - co o tym myslicie

Polecane posty

Gość Gruszka30

Poznałam pod koniec października faceta (34 lata). Korespondowalismy ze sobą jakies dwa tygodnie i doszło do pierwszego spotkania.Mieszkamy w tym samym mieście. Przypadliśmy sobie bardzo do gustu, łaczyło nas wiele wspólnego. Czułam, że to jest to... Umówiliśmy się na kolejne spotkanie, ale bez określenia konkretnego terminu, bo on wyjeżdżał. Po spotkaniu podziękował miłym smsem. Po powrocie z wyjazdu od razu sie odezwał i korespondencja trwała nadal. Zarówno on jak i ja mamy dużo pracy, dlatego też ustalilismy ze spotkamy sie po prostu w dogodnym dla nas terminie. Cały czas pisaliśmy, wiedzieliśmy na bieżąco co się u nas dzieje. Na początku grudnia napisał, że ma czas, że chciałby sie spotkać bo trochę poluzowało mu się w pracy. Pech chciał, że ja akurat miałam gości na dłużej w domu, o czym go poinformowałam. Po dwoch dniach znowu się odezwał z prośba o spotkanie, napisałąm mu, że jestem już wolna i kiedy będzie chciał to może do mnie wpaść. Oczywiście kolejnego dnia odezwał się z propozycja odwiedzin w tym samym dniu. Niesteyty tego dnia odwiedziła mnie niespodziewanie siostra z dwójka malych dzieci i zostawiła mi w domu pobojowisko. napisałąm mu, że sprzatam i nie moge uporać się ze bałaganem jaki mi zostawili i nie dam rady spotkac sie w dniu dzisiejszym. Zaproponował godzine późniejszą, ale ja byłam tak wykonczona dwójką szkrabów ze nie w głowie byłi mi randki., Poza tym chcialam się odpowiednio przygotowac do tego spotkania, być wypoczęta i czuc sie atrakcyjnie, a tego dnia czułam sie po prostu zmęczona. Od tego dnia przestał pisać...odezwałam sie za dwa dni... najpierw była cisza, a po dwóch dniach odp ze konczy wirtualne aktywności (co ja odebrałam jako koniec korespondencji i przytyk w moja strone, że piszemy tylko wirtualnie a nie spotykamy się w realu). odpisałam, wyjasniłam, że nie zalezy mi na wirtualnych znajomościach a stałym związku. Nie odpisał... (korespondencja z jego strony skonczyła się 12 grudnia) w swieta złozyłam mu zyczenia, serdecznie podziękował i również zożył mi zyczenia... co się stało? czy urazone ego? czy robić sobie jeszcze nadzieje nz kontakt? czy odczekac i jeszcze spróbowac samej napisać? co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pisz pierwsza
czekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teria12345
Pogodził się z żoną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest pytanie do ludzi po
nie pisz do niego. ale moim zdaniem powinnaś go pzreprosić, z etyle razy odmawiałas i przekładałaś spotkanie :-O pomysl jak Ty byś się czuła :-O po rpostu facet pomyslał, ze sie nim bawisz i słusznie! Dorośnij księżniczko! Jak byłaś już umówiona, to trzeba było powiedziec siostrze że dzisiaj nie możesz jej gościć, bo wychodzisz i krótka piłka! Swoja drogą niezła tupeciara z tej siostry żeby tak wpadac do kogoś bez poinformowania o jeszcze robić syf! A poza tym wolałas być dla niego wypoczeta i pachnąca, a on moze po prostu chciał Ciebei zobaczyć i posiedzieć chwilkę na podłodze wśród tego bałaganu :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
do to jest pytanie do ludzi po tak, tez tak teraz myślę, ze nie sztuka być dla kogoś pachnącym i wypoczętym...tylko polak mądry po szkodzie, tego feralnego dnia nie pomyślałam o tym bo padałam z nosem do ziemi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Szkoda, że wtedy nie powiedziałaś mu, żeby przyszedł pomóc zrobić porządek u Ciebie w domu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tytyt
No fakt, z tym sprzątaniem to był mega słaby tekst. Tez bym sie wkurzyla, ze przedkladasz porządki nad spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
teraz z perspektywy czasu też uważam, że to był mega słaby tekst, ale chciałam być szczera i powiedziałam jak jest, co pewnie przez niego zostało odebrane ze przedkładam porządki nad spotkanie... cóż czasu nie cofne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
w każdym razie dzięki za Wasze porady i komentarze... sama tkwię w tym i nie potrafię spojrzec na sprawe obiektywnie...zależy mi na tym facecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dck dk
mysle ze to twoja wina bo raz odwolywalas spotkanie, drugi , a to przeciez swieza zzajomosc byla i koles sobie odpuscil, co jak co, ale wolalas sprzatac niz sie z nim spotkac to sory, masz za swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnscowdcno
masz 30 lat? kurde szkoda spalilas znajomosc bo wolalas sprzatnac. a w tym wieku coraz trudniej kogos spotkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
proponowałam tego samego dnia inny termin, ale akurat on nie mógł... trochę też przez szacunek do niego nie chciałam wprowadzać go w bałagan, nie sądziłam, że sprawa o to się rozbije...:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnscowdcno
nie pisz jakis glupich, gowniarskich smsow, tylko zadzwon, i jakos go namow na spotkanie, najlepiej tego samego dnia, jakos go rozpal glosem, mow slowa ktore sie kojarza z seksem itd, (np ze musialas posunac pralke bo siostrzency przestawili, ze jestes rozaplona bo w mieszkaniu gorąco, ze w twoim piekarniku piecza sie buleczki, ze robisz rurki z bita smietana i lodami, itd itd, itd, uzyj kobiecych sztuczek, odstaw sie na spotkanie, moze jeszcze jest co ratowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
nie nie ja na razie nic nie piszę, a już napewno niez nim zabwawa w smsy,lub jakieś wyrzuty , tylko przesłałąm życzenia świateczne, tak oficjalnie i koniec.... to jest facet na powaznym stanowisku, konkretny, zdecydowany... jesli już zdecyduję sie na kontakt to zadzwonię i spróbuję porozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest pytanie do ludzi po
ja jestem honorowa i raczej bym się pierwsza nie odezwała (też mam 30 lat), ale jeśli źle się z tym czujesz, to po rpostu zadzwoń do niego i powiedz, że cieszysz sie, ze go poznałaś i że rozumeisz, z e w takiej sytuacji on mógł się poczuć urazony i ze rozumiesz, że dał sobie spokój. Powiedz, ze chciałaś go tylko pzreprosić, bo wyrzuty sumienia nie dają CI spokoju, bo tak bardzo ci na nim zależało,z e chciałas byc idealna dla niego a nie pomyślałaś/przeoczyłas jego uczucia. Podziękuj za znajomosć i pożegnaj się miło i radośnie (wszystko w tonie radosnym i olewczym tzn. pogodzonym z sytuacją) :-) i juz się nie odzywaj. jak sie odezwie to super, a jak nie , to prznajmniej będziesz miała czyste sumienie, ze związek nie wypalił nie przez Ciebie tylko że tak miało być (skoro facet pasuje tylko przez takei coś to i tak nie jest zbyt wiele wart dla Ciebie, bo nie było tej iskry od poczatku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
nie wiem czy juz wcześniej o tym nie pisałam, ale w odpowiedzi na jego wiadomość juz po całym "zajściu" napisałam w kilku zdaniach że zalezy mi na kontynuacji znajomości i liczyłam na jej rozwój, bardzo krótka i rzeczowa wiadomość, ale wiele mówiaca... nie uzyskałam odpowiedzi na nią licze w duchu, że może coś jeszcze ruszy w tej sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest pytanie do ludzi po
to moze nie bądź taka rzeczowa i schematyczna, dramatycznie sztuczna jak kij od szczotki :-O powiedz mu nie to, co trzeba, tylko to, co czujesz, a najwazniejsze w tym przekazie byłoby to, ze chciałas wypaśc idealnie, a tak naprawdę dopieor później zrozumiałaś ż ejednak wolałas posiedzieć z nim taka zmęczona i w brudzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary oblesny
OJ BABY. jakby facetowi zalezalo, na uszach by stanal. zwlaszcza po wiadomosci od autorki. dla niego to kolejna sredniej jakosci znajomosc, ktora spokojnie mozna sobie podarowac. a wy byscie mu w dupe weszly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
no własnie stawał na głowie - do czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aparat007
Njelspzy jest teskt, ze w tym wieku, juz przeciez podeszlym 30 latki to jakies zabytki w muzeum i tak ciezko kogos spotkac ze hej. Czlowieku co Ty bredzisz, chyba na jakiejs glebokiej wsi, moze ciezko kogos spotkac. Poza tym sa 30latki co wygladaja na 25 i so tacy co wygladaja na 45. Ja naszczescie naleze do tej ppierwszej grupy.:D Ja mata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary oblesny
jakby TERAZ chcial. ale mu sie odechcialo. i tobie tez powinno. wchodzeniem mu w odbyt niczego nie zyskasz, a stracisz godnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Wyślij mu sms z treścią "30.12. godz. ..... plac (miejsce)....." Żadnych dodatkowych informacji. Jako facet, mnie cholernie ciekawiłoby co kryje się pod tym treściwym sms-em. Nie ma szans żebym nie przyszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makal
AUTORKO A SKAD JESTEŚ?????////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
Gdańsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Nie bądź zaskoczona, jeśli nie otrzymasz zwrotnego potwierdzenia. Ale przyjdzie na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na Twoim miejscu
Ja na Twoim miejscu już nic bym nie robiła,bez przesady-przeprosiłaś,wyjaśniłaś.Jeśli facet przez takie coś urywa kontakt to po pierwsze słabo mu zależało,po drugie może nie warto pakować się dalej w taką znajomość bo co będzie jeśli przyjdą poważne problemy.Zwinie żagle i tyle go widziano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Gruszka30 Facet kieruje się logiką, kobieta emocjami. Dlatego też facet najlepiej wie o co chodzi facetowi, i jakie wnioski wyciąga on w różnych okolicznościach. Vice versa w przypadku kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
hehe toteż dlatego napisałam tutaj liczac na męskie "logiczne" opinie ;) moja babska emocjonalna logika podpowiada, że własnie to co pisały dziewczyny wczesniej - przedłozyłam porządki nad spotkanie z nim i ym samym pokazałam gdzie jest w hierarchii, teraz to widzę, wczesniej nie dostrzegałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary oblesny
osmieszysz sie tylko. rob jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×