Jak przełamać się do seksu? Tyle czasu już minęło

dzięki pewnie nie chciałbyś tak trafić jak on :)

co ci strzeliło do głowy??

chciałabym mieć kogoś takiego jak Ty!

hmmmmm... dlaczego?:*

ja się właśnie źle z tym czuję, że on jest taki dobry szkoda mi go

powinnaś dziękować, że go masz. skoro ciągle, mimo wszystko przy Tobie jest to musi Cię naprawdę kochać. tak bardzo Ci zazdroszczę, ja nie mam nikogo...

Siedział ze mną po parkach albo czekał na wschód słońcva jak idiota :) I nawet nie pozwoliłam mu się dotknąć. To chyba nie jest marzenie facetów

może i nie jest, a może jest :) może faktycznie jest tak, że nie wszyscy faceci myślą tylko o jednym :)

nie wierzę, że przez ten rok wytrzymał w celibacie

kiedy "to" się stało. Wyparłam z pamięci. Po dwudziestu latach, będąc mamą rójki dzieci, wróciło wszystko. Nie było łatwo, depresja, problemy. Mąż mnie wspierał i jakoś żyję dalej. Walcz o siebie. Te potwory mają w więzieniu za swoje. Uwierz mi, że robi się im znacznie gorsze rzeczy. To mnie własnie jakoś trzyma.

był ze mną bardzo szczery w tym temacie... ;P Ale chyba nie muszę pisać.... rozumiałam to, Broń Boże żadnych fochów to takie ludzkie przecież...

kiedy "to" się stało - coś gorszego niż u mnie??

dziewczyny, nie rozgrzebujcie juz tego, nie wracajcie do tego ;) cieszcie się, że macie takich wyrozumiałch i wspierających facetów ;)

właśnie!!!