Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AniolekBB

W jakim miesiacu urodziłyście

Polecane posty

Witam - nie chodzi mi tu o odpowiedź, że najlepiej urodzić w 9 mc-u bo to oczywiste, ale chciałabym poznać Wasze opinie a temat urodzenia o danej porze roku, Wady i zalety rodzenia zimą a np. latem, z punktu widzenia waszej ciaży jak rówież z pierwszymi miesiacami życia waszych dzieci, z góry dziękuje za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co zrobic...
urodzilam 1 w marcu 2 w maju, moim zdaniem lepiej rodzic w marcu, w ciazy jestes praktycznie cala jesien zime i na poczatku latem nie puchna nogi itd a jak bylam w maju w ciazy to byly upaly i meczylo mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja planuje z mężem zaczac starania w kwietniu więc jak w mare szybko uda sie zafasolkować to będe miała termin na styczeń/luty i chyba własnie bardziej skłaniam sie na poród późną zimą niż latem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjvvb
ja znowu urodziłam w pazdzierniku i teraz tez wolałabym drugie dziecko "utrafic" na ten czas. niby w ciazy chodzisz w lecie ale pozytywna strona jest ubiór- ubierasz cienkie bluzeczki-klapeczki nie musisz sie meczyc z ciezkimi kurtkami,buciorami i tak jak poprzedniczka napisała nogi puchnal wiec w klapkach masz problem z głowy. jedyny minus to upały-ale kto kaze ci w upoały wychodzic w domu.... jak sie dzidzisu rodzi to jest jeszcze w miare ciepło na spacerki, ja widze same pozytywy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :O:O
w kwietniu więc jak w mare szybko uda sie zafasolkować to będe miała termin na styczeń/luty:O:O sama jestes jak fasolka nie planuj nie planuj bo czasem z tych planów nic nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaadddiiiuer
W lutym i uważam ze tak jest dobrze bo nie za długo do wiosny, latem w upały mozna juz było dziecko posadzić i nie trzeba się było martwić o odparzenia, a na jesień i zimę było już duże i odporne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:o:o trzeba być dobrej myśli, a nie z góry zakładać że coś się nie uda.... a jak masz tak gadać to lepiej się w ogóle nie odzywaj - bo nie o to pytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkii
AniolekBB nie denerwuj sie tak bo to nie sprzyja zajsciu w ciaze:P proponuje ziólka na uspokojnie :O:O niczego takiego nie napisala przeciesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodziłam w początkiem czerwca. Wg mnie super, nie było jeszcze upałów a ciepło. Od razu mogłyśmy iść na spacer i poł dnia spędzać na zewnątrz. Ciąża przypadła na zimę i wiosnę. Z ubieraniem dziecko tez wygodnie bo prawie same cienki rzeczy typu bodziaki a nie dziesięć warstw ubrań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dtak naprawde niema to znaczen
nia kiedy czy latem czy zimia sa plusy i minusy rodzenia jak i latem tak i zima na pewne rzeczy nie ma sie wplywy umnie jak u innych znajomych inaczej zupelnie bylo ja chcialam zajsc na zime zeby latem urodzic zaszlam dopiero po 3 latach a zaszlam latem i dla mnie to bez roznicy ciesze sie ze mi sie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsze dziecko w styczniu
a teraz mam termin na czerwiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia nataleczki
urodzilam corcie w pod koniec maja. Cala jesien zime i wczesna wiosne przesiedzialam w domu, ominal mnie upal. uwazam ze to dobra pora roku zwlaszcza ze z dzieeckiem od razu mozna wyjsc na spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniolku to ty??
Aniolek to ty z pazdziernikowych panien mlodych ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniolku to ty??
Wiola :) pisalysmy na forum ale ja nie moge sie do niego zalogowac i nie mam z Wami juz kontaktu dlatego tutaj Cie zaczepilam bo zobaczylam nick :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniolku to ty??
ejj no nie wywalilo mnie z tego forum bo jakos sie nie odzywalam chwile i nie umie sie juz zalogowac do tego dziadostwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gustagusciki
Pirwsze koncowka lutego, drugie zaplanowane na koncowke lutego ;) taka tradycja rodzinna ;) sa plusy i minusy dla mnie wiecej plusow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodziłam na początku maja i gdybym miała wybór to wolalabym raczej na początku kwietnia. Pierwsza fala gorąca mnie dosięgła pod koniec ciąży. Planowalam, żeby nie rodzić zimą, bo po 1 zimno i nie przyjemnie po 2 odpadają pierwsze ciuszki zimowe. A tak jak jest ciepło dzieciak w bodziaka i do wózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniolku to ty??
a jestescie tam wogole jeszcze ?? wyslij mi go na gg 6085588

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodziłam pierwsze w styczniu a drugie w lutym. Plusy: * Do lata dziecko już fajnie odchowane * Nie chodzisz z ogromnym brzuchem latem w upały Minusy : * Latem łatwiej ubrać noworodka na spacer niż zimą w te kombinezony itd. * Latem siebie łatwiej ubrać z ogromnym brzuchem. Zimą ciężko było mi buty zapinać czy wiązać. I chodzić jak śnieg leżał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja urodziłam dzieci
w grudniu i w październiku. Jeśli byłoby trzecie to też chciałabym takie późno jesienne lub zimowe:) Plusy - odchowane dziecko do lata, które w spacerówce korzysta w pełni z uroków pogody, przesadzasz dziecko do spacerówki w optymalnym czasie - jest ciepło, tygodnie tuż przed porodem nie przypadają na środek upalnego lata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodziłam 8 września. Całą jesień i zimę byliśmy na spacerach bo było ładnie. Minus tylko taki że miałam strasznie upalne lato - męczyłam się strasznie ,nogi puchły. Jeśli miałabym drugi raz chodzić z brzuchem to wolałabym urodzić przed latem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×