Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

heloiza999

electronicien!!!! oni chyba skasowlai mój temat, bo nie mogę go odnaleźć

Polecane posty

Gość Grand Electronicien
to znak że nie chcesz ze mną rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcę z Wami rozmawiać, raczej myslałam, że electronicien jest tak podirytowany moją osobą, że nie będzie chciał podjąć tematu ze mną (jakiegokolwiek) hehe;-) mówcie co jutro robicie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja idę na sushi i drinka. potem szampan i tyle. pogaduchy. nic więcej nie chcę, lubię kameralne przyjęcia, nie lubię głośnego tłumu i ludzi, bo na nich można się tylko zawieźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej wiecie co, dużo dziś myslałam nad takimi rzeczami jak przyjaźń- bo mi się zerwał kontakt z najlepszą przyjaciółką z gimnazjum i liceum. przez to, że ona faceta znalazła i wszystko przestało się liczyć. od razu ze sobą zamieszkali, teraz zwierza mi się, że go pomału zdradza, bo rutyna jets. jest uzależniona nieco finansowo, więc raczej go nie zostawi. ona mnie olewała zawsze, ja byłam stroną zaangażowaną i wiecznie inicjującą spotkania. czułam się w tym upokorzona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to o czym piszesz jest mi dobrze znane nie wychodzę i nie piję (bo nie piję przez jakiś czas)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aż w końcu potrafiła takimi tekstami rzucać w moim kierunku jakby była egoistką- czasem próbowałam odnowić nasz znajomośc, rzadko kiedy odpisywała. kiedyś tylko jak miała problem z chłopakiem to sobie o mnie nagle przypomiała...;-/ ostatnio miała pretensje, że jej nie kupiłam bletu na ten koncert, co na niego jadę. jak to prawie 200 zł kosztuje, jak miałam kupić, sama nie mam tyle kasy, by stawiać komuś takie rzeczy. a ona do mnie z chłodnymi teksatmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
whedif- w każdym razie mam taką refleksję...bo wiesz, my z nią razem dojrzewałysmy, kurcze cała młodość....o takie relacje warto byłoby dbać...a ja widzę, że tylko dla mnie liczą sie rzeczy takie jak: przyjaźń...wspomnienia...pielęgnowanie relacji...pamięć... skoro tak ciężko kogoś poznać, nawet dobrą koleżankę...to jak tu faceta znaleźć i być z nim latami?? dlaczego ludzie tacy są? ;-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ludzi trzeba trzymać krótko ustawiać po kątach, manipulować a ja nie potrafię:( inaczej Ci paskudy wejdą na łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiesz...w przyjaźni i innych BLISKICH relacjach nie powinno być żadnego "ustawiania po kątach"...daj spokój, co to w ogóle ma być...czasem mam ochotę być w życiu w cholerę sama i się nie przejmować...do diabła...chciałabym mieć kogoś bliskiego, ale powiedz jak niby? związek o którym marzę jest najprawdopodobniej nieosiągalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czemu nie ma o czym? nudny temat zapodałam? Co u Ciebie? Co czytasz teraz? znów coś rozyjskiego? czy masz po prostu cichy dzień i tyle? i nie wiesz co pisać? a gdzoe electronicien? sam się deklarował, że popiszemy;-ppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
związek i przyjaźń to kwestia szczęścia i/lub długowiecznej zażyłości. we wszystkich innych relacjach potrzebny jest spryt, fałsz, trzeba się też znać na tych wszystkich towarzyskich pierdołach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dlatego ja sobie nie cenie tłumów, nie wiem jak Ty...powiedz- tacy są ludzie jak ta moja kumpela- roszczeniowi, odstawiający Cię nagle na ławkę rezerwowocyh....i po co ja mam zabiegać o tłumy wokół siebie? nie liczy się ilość tylko jakość skąd ja mam wiedzieć kto wokół mnie siedzi i jak sie uśmiecha, to po co jest miły/a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika- na jakiej podstawie oni kasują tematy? bo ja nie pisze nigdy nic obraźliwego... nie spamuję.. chyba ot tak sobie wyrzucają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasują nieciekawe dla nich tematy. które nie trafiają w ich tanie gusta. a starać się trzeba o ludzi wartościowych :classic_cool: ta ławka rezerwowych to bardzo trafne określenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
whedif- ale co jeśli przez lata ona zdawała się właśnie być wartościowa? dzięki- wiem, że to dobra metafora. w końcu tak się przez nią czułam;-) przykre to jest...bo ludzie to się jednak zmieniają...człowiek np. po 5 latach jest już innym człowiekiem, tak w środku, czasami.... i wtedy człowiek zaczyna szukać kogoś innego, nowego towarzystwa, z którym będzie się dogadywać jako nowa już osoba...zastanawiam się czy i z tego powodu małżeństwa/związki się nie rozpadają w końcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×