Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adrianka.P

Zniszczyłam sobie życie przez młodzieńcze błędy

Polecane posty

Gość jhfgjkhgfjk
teraz panuje ogólnie moda na pseudopsychologizowanie. Mlody, rozwijający się umysł zwykle popada w różne euforyczne stany i niekoniecznie musi mieć to związek ze stanami chorobowymi. Takie sugerowanie jest conajmniej śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Takie sugerowanie jest conajmniej śmieszne. " po pierwsze to nie sugestia, a porównanie, po drugie to nie jest psychologizowanie, ponieważ, tym zajmuje się psychiatria, a nie psychologia, po czwarte - czysto teoretycznie - zapewne wiesz co ma wiek do depresji czy choroby dwubiegunowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfgjkhgfjk
chyba serwery się przegrzały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrianka.P
Owszem, wahania są u mnie na porządku dziennym i na dłuższą metę ciężko się żyje z czymś takim. Teraz np. emocje opadły, siedzę wyciszona i rozmawiam z wami spokojnie, a przecież jeszcze do niedawna, gdy zakładałam ten temat, byłam na skraju wytrzymałości psychicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idę spać autorko, myślę, że dobrze jak odwiedzisz tego psychologa, o którym pisałaś wyżej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrianka.P
Myślę, że to byłoby wręcz wskazane. Ja też powoli kończę. Sen przypomniał o sobie ;) Trzymajcie się, jeszcze raz przepraszam za wszystko, no i dzięki za rozmowę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×