Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gruszka jak pietruszka

Pije dzisiaj szampana mimo ciąży

Polecane posty

Gość gruszka jak pietruszka

8 tydzien i zamierzam sie apic tej jednej lampki szampana, mimo ze mąż protestuje. Mam dpsyc tych zakazów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA BEDĄC W CIĄŻY
napilam się tylko łyka szampana i raz sprobowalam kilka kropel szeridana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albabetaomega
A co nas to obchodzi - pij. Nie nasza ciąża, nie nasze dziecko. Pamiętaj tylko, że to pierwszy trymestr, w którym powstają wszystkie narządy i najszybciej rozwija się układ nerwowy. 8 tydzień, a ty masz dość zakazów? Fajnie. Zobaczymy co powiesz jak będziesz w 8 miesiącu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka jak pietruszka
a ja nie zamierzam pic alkoholu, ale akurat dzisiaj sobie nie odmówie. Nie wierze, ze taka dawka moze zaszkodzic dziecku, za duzo tych zakazów dla ciezarnych, nic nam nie wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak to nic? wolno dawać dupy i się zapładniać chociaż same nie wiece po co:D bezmyślne zwierzątka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka jak pietruszka
to moja druga ciąża, wiem jakie sa zakazy. Jestem przeziebiona od ponad miesiaca, nie moge praktycznie brac lekow. Wiekszosc zakazów stosuje, ale dzisiaj nie mam zamiaru pic piccolo tylko dlatego, ze jestem w ciazy. Są baby ktore w ogole sie nie szanuja w coazy a dzieci maja zdrowe jak rydz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA BEDĄC W CIĄŻY
to trza bylo nie zachodzic w ciąże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mimo ze mąż protestuje. Mam dpsyc tych zakazów" w sumie gorzej niż zwierzątko, bo jeszcze ojciec młodych musi Cię prostować:D nawet instynktu nie umiesz dokładnie wysłuchać, do końca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka jak pietruszka
a co Ty masz do mojej ciąży ?? poza tym, gdyby alkohol mialby taaaaaaak bardzo szkodzic w 1 trymestrze, to wiekszosc dzieci rodzilaby sie chora, bo masa kobiet nie wie ze jest w ciąży i pije w pierwszym czy drugim miesiacu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka jak pietruszka
whedif- myslisz, ze te głupie teksty mnie sprowokują do dyskusji zTobą ? Gdbym była na twoim poziomie, nie pisałabym ze zwierzątkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZISIAJ SOBIE NIE ODMÓWIĘ, ZA MIESIĄC BĘDĄ TWOJE URODZINY ALBO MĘŻA. NIE ROBISZ TEGO DLA SIEBIE TYLKO DZIECKA KTÓRE SIĘ NA ŚWIAT NIE PROSI A CO DO MATEK PIJĄCYCH TO MAJĄ WIĘCEJ SZCZĘŚCIA NIŻ ROZUMU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jestes
ciekawe co powiesz dziecku kiedy urodzi sie chore/zniekształcone? w ciazy jest tak duzo mozliwosci powikłan, ze dokładanie Z WŁASNEJ WOLI własnemu dzicku czynnków szkodliwych to po prostu egoizm i niedojrzałośc. jestes alkoholiczka?musisz sie napic? to pij,twoje dziecko tez bedzie musialo na zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gruszka jak pietruszka - a gdzie ja napisałam, że chcę z Tobą dyskutować:O chyba oszalałaś, pseudomamciu z patologicznym podejściem do dziecka. jeszcze se zapal (póki mąż nie patrzy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka jak pietruszka
nie musze sie napic, ale chce.Wszyscy znajomi bedą pić szampana i uwazam, ze mi i dziecku nie zaszkodzi pół kieliszka. Moja sprawa prawda ? Nie wierze, ze dzieci z takich dawek alkoholu czy papierosów czy leków rodzą się chore. Masa kobiet nie wiedzac, ze są w ciąży stosuje uzywaki i dzieci sa zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufvufdv
8 tydzien to troche za wczesnie na alkohol, wtedy picie jest najbardziej niewskazane. Ale to twoja ciaza i twoje dziecko, chcesz ryzykowac to ryzykuj. A jeli juz teraz nie odpowiada ci, ze ciaza to tyle zakazow i niewygoda, to zobaczych jak ci brzuch zacznie rosnac i dziecko kopac. Spac niewygodnie, ciagle goraco, ciagle zmeczenie, a u niektorych kobiet nadmierne tycie i rozstepy, puchniecie nog i inne "niewygody".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA BEDĄC W CIĄŻY
" to wiekszosc dzieci rodzilaby sie chora, bo masa kobiet nie wie ze jest w ciąży i pije w pierwszym czy drugim miesiacu." wiesz jak kobieta nie wie to inna jest sytuacja, bo wtedy jeszcze nie ma wykształconej pępowiny i nic co ona pije/je nie przechodzi do płodu i nie pisz mi ze część kobiet jak pije to i tak rodzi zdrowe dzieci, to jest ruletka, u jednej urodzi się zdrowe u innej chore, to tak jak z narkotykami, jeden się zaraz uzalezni i umrze a drugi nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w 7 tygodniu
i nie zamierzam wypić ani kropli alkoholu dla dobra dziecka ;) Wypiję sobie piccolo i nie ubędzie mnie od tego. Widać, że jesteś głupia i nieodpowiedzialna skoro musisz koniecznie wypić ta lampkę szampana :o Jestes alkoholiczka ze musisz sie napic? tak ciężko się powstrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka jak pietruszka
ale ja juz bylam w ciąży, wszytskie robiłam książkowo a dziecko urodzilo mi sie chore ( przyduszone przy porodzie, owiniete pepowiną 2 razy ).Pamietam jak sie strsowalam byle pierdoła, jak np poleciał w moja strone dym z papierosa ( sama nie palę ). W pierwszej ciazy bardziej sie swiruje, tak samo z pierwszym dzieckiem. W tej mam wiecej luzu i po prostu zamierzam sie napic kilka łyków szampana.I tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w 7 tygodniu
Dodam, że paliłam 5 lat, jak tylko zobaczyłam 2 kreski na teście, w ten sam dzień rzuciłam. Da sie? da, jeśli zależy komuś na zdrowiu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszka jak pietruszka
pewnie, jestem alkoholiczką. Przyznaje sie. :P udanego Sylwestra i szczęsliwego Nowego Roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albabetaomega
Tak szczerze, to po połowie kieliszka nic Tobie, ani Twojemu dziecku nie będzie. Bez przesady, ale za bardzo nie rozumiem o jakich ty mówisz ograniczeniach i zakazach? Nie jem surowych i wędzonych ryb i serów pleśniowych, myję bardzo dokładnie w gorącej wodzie wszystkie owoce i warzywa przed zjedzeniem ich na surowo i tyle. Jakie masz jeszcze ograniczenia? Nie piszę o papierosach bo to oczywiste, ale mnie nie dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetka nie-mama
ale w takim razie po co weszłaś tutaj na forum z tą informacją? Chcesz, aby ci ktoś napisał. że masz rację i możesz się napić? Że nie zaszkodzi to twojemu dziecku? Że jesteś trendy i cool i w ogóle nowoczesna? Że pomimo tej lampki szampana urodzisz zdrowe dziecko? Może ci ktoś tak napisze, ale nikt ci tego nie zagwarantuje. Więc pij sobie na zdrówko! Możesz wypić nawet 3 lampki szampana, może to nie zaszkodzi maluchowi. A może nie zaszkodzi nawet 5 lampek. HAPPY NEW YEAR MAMUŚKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooooopa
a moja dalsza znajoma piła i jedno dziecko ma padaczke drugie astmę a trzecie problemy z nerkami.....lepiej nie ryzykowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jestes
a ja mam pytanie do "debilki..." dlaczego lezalas w szpitalu?mialas zagrozona ciaze? i w jak wysokiej ciazy lekarz mowil o tym piwie - w pierwszym/drugim miesiacu?! no prosze cie, nie rozwalaj mnie...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetka nie-mama
Ale nie przekonacie jej! Ona ma swoje racje! I i tak zrobi swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam,oj tam;-)
Ja pierdole-co was to obchodzi. Pewnie jesteście z tych,co to paskow nie noszą,bo może sie urodzić owiniete pepowina,albo nie patrza na ogien ze strachu bo bedzie rude. Ja nie piłabym na tym etapie szampana,i nie zrobiłabym nic co mogloby zaszkodzic ciaży,bo jestem panikara,ale rozwala mnie ten natychmiastowy odzew i wyzwiska skierowane pod adresem autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetka nie-mama
ale panna pisze tutaj tylko po to, aby zyskać poparcie i zagłuszyć ewentualne późniejsze wyrzuty sumienia. Każdy ma wolną wolę, ale rozum tylko niektórzy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×