Szukam męża

No właśnie, w realu też można spotkać psychola, alkoholika czy innego męta

szkoda słów,co desperacja robi z ludzi

racja,i juz mnie nerwy wziely,bo jesli ktos uwaza,ze ludzie w wieku 37-40l to stare pierdziele,to sorry ale to nie ten poziom rozmowy

i jeszcze te pierdziele w necie szukają to już skandal jest:-D

ignoruj go lub ją redebetumm, zobaczy, że nie zwracamy na te wypowiedzi uwagi to sobie pójdzie

Trafiłaś pod zły adres.Wejdz na stronę sympatia.pl tutaj zostaniesz narażona na kpiny, albo otrzymasz wulgarne propozycje - dobrze Ci radzę:D

Dziękuję Jaki widzisz problem?, ale to właśnie na sympatii zostałam zasypana propozycjami seksu bez zobowiązań.

masz racje lece,szkoda zdrowia dla cymbalow:D

a ty myślisz,ze te stare pryki nie przerobiły wszystkich portali towarzyskich:-D to desperacja skłania ich do szukania wszędzie,a na koniec ladują w szambie czyli kafe:-D

lece bo podobno na portalach randkowych,duzo wlasnie takich ludzi jest.

co jej radzisz!!! nie chce nikogo obrażać,ale koleżanka mi kiedyś pokazywała swoje koleżanki na tym portalu,i to juz panie takie w naszym wieku i starsze,a i młodsze tez,no i niestety w większosci wykształcone kobitki,....i powiem tyle,,,żenua,zero szacunku kobiety do siebie nie miały

gruby..wszedzie ich pelno,nie tylko w necie:D

Dokładnie tak. Idę kochani moi na obiad. Wrócę później, miłego popołudnia :)

nie ma to jak byc starym prykiem i szukac w desperacji:D

zatem do milego,ja tez znikam

ja z tego towarzystwa "pryków" się wypisuję,bo mi dają dychę mniej:P hihi,,,a jak się odmienia stary pryk?ze ja stara pryczyca?:P

heh dobre:Dstara pryczyco,tez moge pare lat Sobie odjac a co:P

kurde teraz to w kapciach i dresie,ale jak w garniturek moj wskocze to....:D,zreszta na codzien musze byc elegancki:P

przez gimbusow urwal sie temat.szkoda gadac.

luz gruby....wolni sa jak pinpongi:D

je nic nie ujmuje,moge dodac:)

Witam ponownie, w takim razie nie wiem co Ci doradzić.Czy nie lepiej wyjść do ludzi, poznać kogoś "na żywo" w realu? Z tego co czytam to faktycznie pojawiają się sami debile i trudno z takimi o poważne rozmowy.Nie miałam takich sytuacji żebym miała z tym problem.Powiem nieskromnie oblegali mnie faceci że mogłam wybierać jak w ulęgałkach"D wyszłam za mąż w wieku 19-u lat, zaraz po maturze,teraz mam 27 lat i nadal mam to samo,ale jestem szczęśliwa mężatką zrobiłam SZLABAN:D Tobie życzę powodzenia i poznania drugiej mądrej połówki,pozdrawiam.

ogolne przekonanie tkwi w tym,ze jak juz szukasz w necie,to jestes pierdziel,onanista itp.a to forma przeciez badz co badz bardzo prosta...i z domu nie trzeba wychodzic i marnowac czas na przyglupawe kobiety,ktore szukaja ponownych wrazen z facetem.Ot cala filozofia.Ja wlasciwie nie szukam,ale jesli sie trafi fajna rozmowczyni....czemu nie.Jestem otwarty na nowe doswiadczenia,chociaz mam poki co same zle.