Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anita1996

Wczorajszy sylwester i moje przegięcie :/

Polecane posty

Gość no no no prosze prosze
Jaga, może się okazać, że własnej córki nie znasz :D im wcześniej się takiego zgona zaliczy, tym lepiej. Bo jest nauczka i potem już nie ciągnie owoc zakazany, bo się wie, że to nic przyjemnego. Ciesz się, że nie rzygałaś autorko. Wiem, że to żadne pocieszenie, ale przynajmniej nie było heftów. W tej dramatycznej sytuacji to jest zawsze jakiś plus. Jak będziesz dorosła, to się będziesz z tego śmiała :) oczywiście, jak będziesz mądra i faktycznie był to wyskok, a nie droga życiowa do żulostwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojj co do starszej to mam pryncypalną pewnosc, jak pisalam jako wieczny domator w zadne nigdy tarapaty sie nie pakowala, jej zycie to tylko najlepiej lezec na kanapie i miec ksiązki przed nosem Jesli chodzi o powroty do domu o 17 to pisalam ze mam na mysli jakies wlasne rozrywki, a jak byly by to lekcje czy cos związanegl z edukacją to pewnie zxe bym problemow nie robila Mlodsza nieznosi szkoly,ani zadnyych ksiazek,tv tez nie lubi,chetnie poza domem uczezcza na zajecia sportowe, i to by miala wstrzymane, choc mimo ze aniolem nigdy nie byla to jakos nie widze ją jako tym malolaty imprezowaj, to nie w jej stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita1996
A więc finał akcji. Upłynęło kilka dni i dzisiaj miałam rozmowę z rodzicami na ten temat. Pogadanka o szkodliwości alkoholu i papierosów (głównie papierosów) choć doskonale zdaję sobie sprawę ze szkodliwości tego. To był jednorazowy głupi wybryk. Po raz kolejny przepraszałam. W sumie moja pierwsza wpadka z czymkolwiek to była więc chyba dlatego nie potraktowali mnie surowo. No i co ustaliliśmy: Nie mam żadnego szlabanu, na wyjścia także ale mam dotrzymywać ustalonej godziny powrotu i zero alkoholu i papierosów. Jak złamię te postanowienia to konsekwencje będą już bardzo surowe. Ale nie zamierzam ich łamać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przesadzona
No i cieszmy się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×