Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesołka28

Prezent dla niani na zakończenie pracy?

Polecane posty

Gość wesołka28

Może podrzucicie jakieś pomysły? Wystarczy dobry alkohol i bombonierka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 090-0
ja dostałam łańcuszek srebrny, 5 lat temu, mam go do dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hermenegindaaaa
alkohol dla niani... dla mnie nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djsdjdjdjd
czasami jest to mechaniczne pilnowanie dziecka- a czesto sie zdarza, ze niania przez 3, 4 lata staje sie jak członek rodziny.... opiekuje sie dzieckiem jak swoim wnukiem, kupuje prezenty dziecku, piecze ciasta, jest na zawolanie, nie musi ale od czasu do czasu poprasuje, posprzata, pojdzie z dzieckiem na szczepienie, zakupy..... moja siostra miala tak do dzis maja swietny kontakt, na koniec kupila jej piekna bransoletkę z zawieszką koniczynki, plus zdjecie w ramce Pani "K" i malej "P", kartke od malej z wierszem , dobre wino i czekoladki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej jakiś drobiazg
który będzie jej się kojarzył z ta pracą, np. książkę, płytę z nagraniem jej podopiecznej, coś co będzie jej przypominało te miłe chwile. Alkohol w tej sytuacji jest niezbyt trafiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja dałam kieliszki do wina i ramkę ze zdjęciem syna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfuhuihuiiiji
Ja bym dała jakąś ładną filiżankę , a dziecko wręczyłoby jej dodatkowo słodycze. Bardzo miły gest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
A dlaczego nie alkohol? Przecież niania po pracy jest najzwyklejszą w świecie kobietą, która ma prawo napić się alkoholu :) Płytę a fotkami podopiecznego darowałabym sobie, to jednak była TYLKO praca, a nie ktoś, kto będzie chciał wracać do chwil z dzieckiem. Mimo, iż to dziecko lubi i prawdopodobnie może nawet trochę potęskni za nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasturtka
teściowa dostała ekspres do kawy, w sumie miły prezent, ale to wydatek ok 300 pln wiec zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie pytam, bylam niania przez 9lat u jednej rodziny , a alkoholu w ogóle nie pije wiec dlatego wspominam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frrtrtrtr5555555555555555
no własnie ramka ze zdjęciem to beznadzieja, bo co niby ma z tym zrobić? postawić sobie ołtarzyk w domu? Na pewno bardzo lubiła dziecko, ale to tylko praca, pewnie za jakiś czas będzie miała nastęnego do opieki, a zdjęcia na komodzie to woli mieć swoich dzieci bądź wnuków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam nianią
pracowałam jako opiekunka i ja osobiście alkoholu nie hcciałabym dostac bo nie pije wcale . Słodycze też neizdrowe Osobiście dostawałam od rodzniki dziecka ksiażki np psychologiczne ..itp . a raz bransoletkę srebrną któą mam do dziś i przypomina mi mamę dziecka i samo dziecko również . Mam bardzo miłe wspomnienia z tamtych czasów . Oczywiście nie każdy musi kupować opiekunce książki czy bransoletkę . Ale zamiast alkoholu i czekoladek lepiej wolałabym jakąś filiżankę . Oczywiście wszyskto zależy co lubi, czym interesuje się opiekunka . Jeśli mol książkowy to chyba najlpiej książki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
Nigdy w życiu nie postawiłabym sobie na komodzie ani nigdzie indziej cudzego dziecka w ramce. Co wy myślicie, że cudzy bachor jest aż tak ważny dla kogoś jak dla Was? Niania może dziecko lubić, nawet i troszkę kochać, ale wraz z zakończeniem pracy powoli zapomni i żyje dalej swoim życiem. Ma swoje dzieci, swoich nowych podopiecznych i naprawdę ma gdzieś dzieci, którymi opiekowała się rok wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam nianią
a zdjęcie dziecka w ramce stoi u mnie do tej pory tzn dostałam samo zdjecie a ramkę kupiłam sobie sama ...:) Bylo to już dobre kilka lat temu a dziecko nadal uśmiecha się do mnie ze zdjęcia na półce :) Ważna była dla mnie ..i jest nadal ..... Myślę że prezent zdjęcie dziecka w ramce też na pewno jesyt lepszym pomysłem niż alkohol i czekoladki - chodzi o to żeby to było coś trwałego co będzie mieć i gdy spojrzy to przypomni się jej ....ta praca z dzieckiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam nianią
a ja postawiłam sobie zdjęcie cudzego dziecka a może nie wszyscy by tak zrobili Każdy jest inny . Może jestem wyjatkiem i miałam związek emocjonalny z obcym dzieckiem . Tak mam nadal na półce ramkę z jej zdjęciem . Może to dziwić innych , ale tak jest . I jakos o niej nie zapomniałam . Być może to dlatego że nie mam własnych dzieci ? nie wiem ... Ale są jednak jeszcze opiekunki które trkatują obce dziecko jak coś/kogoś więcej , niż tylko praca o której się zapomni ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdijciksdjcvfdsv
ja tam wole miec w ramkach zdjecia najblizszych, moje, rodziny, chrzesniakow. cudze dziecko to cudze dziecko, za x czasu sie zapomni. raczej watlpiwe zeby kto trzymal przez lata zdjecie obcego dzieciaka w ramce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm
po co niani zdjęcie obcego dziecka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
ja naszej niani na zakończenie dam coś na pamiątkę, nie wiem jeszcze co, bo nie chciałabym się z nią rozstawać za szybko ;-) ale gdybym miała teraz zdecydować to chyba wybrałabym coś z biżuterii albo jakąś filiżankę ładną np. Zależy też co to za osoba, w jakim jest wieku, co lubi itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupiłam srebrna bransoletke
i kartke z życzeniami od nas, ktora sama zrobilam. Nasza niania to skarb. Oczywiscie na swieta zawsze jakies upominki tez dawalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do byłam nianią
Byłaś niekompetentną nianią, bo pewnych granic nie powinnaś była przekraczać. Nie miałaś prawa wiązać się emocjonalnie z nieswoim dzieckiem i tym samym, zachowaniem przywiązywać do siebie dziecko. Jest nienaruszalna granica, której się nie przekracza w tej pracy. Ja jako matka, zauważając taki fakt, podziękowałabym Ci za współpracę, bo jesteś tylko nianią, kimś, dla kogo to ma być praca, a nie członkiem rodziny, który ma moje dziecko kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od kochania są rodzice, babcie
i inni członkowie rodziny. Kochająca niania to nieporozumienie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hukhgihuo
Zamów sobie coś za darmo przez internet www.free.amciu.com polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też byłam niania. Alkohol średnio pasuje. Ja dostałam akurat puder do twarzy z bardzo dobrej i drogiej firmy. Podobał mi się u mamy malucha i też taki chciałam i potem na koniec pracy dostałam. Później,po dwóch latach dostałam ubrania i różne rzeczy po dziecku którym się opiekowalam. Kontakt mamy do teraz. Nie zgodzę się ze od kochania są rodzice i rodzina. Ja kochałam moja podopieczna bardziej niż dziadkowie. Ze mną dziecko zostało przez tydzien gdy rodzice byli na wakacjach. Osobiście własnego dziecka bym nie zostawiła akurat z moimi rodzicami tylko wole z przyjaciolka wiec różnie to bywa. Niania moze być wyjatkowa i prezent jak najbardziej powinno się dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to się nie powinno
wydarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebadzciesmieszne
nie rozumiem dlaczego niania ma nie kochać dziecka, przecież te male szkraby nie dadzą się nie kochać przebywając z nimi całymi dniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do "do byłam niania" Bycie niania to nie tylko zwykłą praca. Emocje zawsze są. Ale zgadzam się ze nie zawsze powinno się tak wiązać z dzieckiem,jak ktoś przez kilka lat jest w kilku rodzinach to trudno tak ze wszystkimi się wiązać,różni są ludzie. Ja spotkałam fajna rodzinie i dziecko i przyjaźnimy się. Z innymi dziećmi którymi się opiekowalam mam słabszy kontakt ale mam. O urodzinach i świętach pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×