Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panihonorowa

zerwałam z kochankiem a on milczy

Polecane posty

Gość panihonorowa

spotkałam faceta, zauroczyłam się, on mnie adorował, flirtował ze mną, pocałował mnie a w koncu powiedział, że mnie kocha, problem polegał jednak na tym, że ma wieloletnia partnerkę. kiedy próbował sie do mnie zblizyc , odmówiłam bo był zajęty. On jednak się nie poddawał i ciągle mnie uwodził, miał maślane oczka trudno było nie uwierzyć, że mnie nie kocha. ja też się w nim zakochałam, ale on nic nie zrobił, żył ze swoja partnerka ,a mnie miał na tzw. boku. powiedziałam, że mi to nie odpowiada i nie mogę być jego kochanką. i wiecie co? mimo tego, że twierdził, ze mnie kocha, nic nie zrobił, nie odzywa się do mnioe, bo twierdzi, że ja sobie przecież nie życzę. teraz dopiero widać jak bardzo mnie kochał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fish gdy
Na takich kolesi dziś lecicie ruchacze ma dziś wziecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
no właśnie nie lecimy, jak widać ja ze swoim zerwałam, ale nawet go to nie wzruszyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga 1975
Dobrze zrobiłaś. Wykreśl go z życia, on się Tobą tylko bawił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
miałam cień nadziei, że jego "wielka miłość" popchnie go do minimalnej walki o mnie, ale sie myliłam nie pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panhonorowy
panihonorowa Nie wiem ile masz lat, ale przypuszczam że więcej niż 15. Powinnaś zatem wiedzieć już, że mężczyźni mają tendencję do literalnego rozumienia tego, co mówią kobiety. Skoro zerwałaś z nim, to on się nie poczuwa do obowiązku utrzymywania kontaktów z Tobą. To chyba normalne. Moja była kochanka też mi zawraca głowę, choć sama zakończyła związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
mężczyźni mają tendencję do literalnego rozumienia tego, co mówią kobiety.... szkoda tego, ze nie maja tendencji do literalnego rozumienia tego, co sami mówią taka była jego miłość i deklaracje, że chce byc ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clujhbnlkm;l
faceci to cipy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luyjherh
Splawilaś go, ale liczyłaś, że będzie walczył. A teraz jesteś rozczarowana. Tak naprawdę nie chcialaś odejść. Zamierzałaś odciągnąć go od jego partnerki. Gdyby twój plan się powiódł, kochałabyś go całym sercem. A tak - został kłamcą i łajdakiem. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
nie chciałam żyć w kłamstwie, wole czyste sytuacje, jeśli mnie kocha niech odejdzie od niej, jeśli kocha ja niech mi da spokój proste miałam nadzieje, ze bedzie walczył, że byłam dla niego ważna ale nawet to, że jestem dużo atrakcyjniejsza nie pomogło trudno! tak czy inaczej wygrałam, bo mam jasność sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aparat007
Powiedzial Ci to co chcicalas uslyszec, na szczescie bylas przytomna i od razu nie rozlozylas muszelki na wstepie. Pomysle, ile kobiet sie lapie na takei glupie gadki a potem powstaja takie fora :D i depresyjne tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
jedyne czego żałuję to fakt, że zgodziłam się na anala ale to chyba nie zalicza się jako normalny stosunek, więc to tak, jakbym z nim nigdy nie spała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
myślicie że jak pierwsza zadzwonię z propozycją seksu, to on się zgodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o0o0o0o0o0o
chcesz byc druga? upokarzające byc ruchadałkiem dla faceta.on woli swoją starą sprawdzoną kobiete,szanuj się dziewczyno i nie bierz tego co komu skapnęło z brody..chce sexu z tobą jak jeszcze dobrze huja nie wytarł po tamtej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablablablablanie
Standard.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
witam oczywiście te wulgarne i żenujące wpisy nie należą do mnie. po to z nim zerwałam, żeby skończyć, a nie ciagnać to bez końca. Nie zamierzam się do niego odezwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
i w gruncie rzeczy ciesze sie, że się do mnie nie odzywa, łatwiej mi o nim zapomnieć. Nie ukrywam jest mi przykro, że tak mało dla niego znaczyłam, a te deklaracje były takimi plugawymi kłamstwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie odzywa się do mnioe, bo twierdzi, że ja sobie przecież nie życzę." Z tego należy wnioskować, że Ty się odzywasz do niego - skoro on się nie odzywa do Ciebie, ale wiesz co on twierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
hahaha tak to wygląda, ale to tylko przejęzyczenie nie odzywam się i nie zamierzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adasdasdasas
I SIE dowiedzialas czego facet swinia chcial,poduupczyc i odejsc, dalas sie na ciagnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
jasne fakty sa takie, że facet chciał tylko poddoopczyć i dobrze, bo nie tkwie w tym i nie muszę wierzyć w jego czułe słówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zeby tak wszystkie twoje zyczenia spelnial ,to co innego ale on spelnil tylko jedno,te ktore mu pasowalo,niezly kurwiarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zerwałaś, to co ma wyć na wycieraczce pod drzwiami? Pobzykał, skończyło się to i odpuścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
zerwałam, bo czułam, ze to kłamca, i niestety miałam rację ale jak by kochał to mogłby wyć na wycieraczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisz mu ze nie wiedzialas ze jest taki chetny w spelnianiu zyczen,teraz wiesz co stracias,a masz tych zyczen duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
mam go gdzieś, niech spada na drzewo.. nie odezwę się do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wystarczy zerwac trzeba dac mu dobrze w dupe,tak zeby sie nie pozbieral,unoszenie sie honorem ,nie przynosi satysfakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie kochał. Tylko o sex mu chodziło. Dawałaś to brał. Zakręciłaś kurek, zapewne poszuka innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
miau to co mam według Ciebie robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panihonorowa
prawda jest taka, że wyruchał mnie i zostawił. Czuję się jak kompletna szmata, ale nadal go kocham. chyba nawet coraz bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×