Ufać czy nie ufać facetowi?

szczery, autorce podoba sie wizja Zuzanny

Tak tylko napisalam :-( jeszcze sie ludze :-(

Kim - to bardzo dobrze ze ma kogos. Wieksza szansa ze sie pobiora i beda zyc dlugo i szczesliwie. 00:41 [zgłoś do usunięcia] szaraczek Zuzanna tak autorka powinna codzien dawac na msze w intencji domniemanej rywalki. ­ Gdyby autorka umiala cos takiego zrobic to gwarantuje Ci ze mialaby faceta dla siebie. Ktorego by tylko chciala.

wiem szaraczku wiem, to jakby argument na twoje wczesniejsze zapytanie o "ironiczne obawy" :-)

Nic mi sie nie podoba! Analizuje Wasze rady Szaraczku i Szczery..

To z nim porozmawiaj o swoich zludzeniach i obawach. Ale tamta jest nieistotna, on jest wazny

ech nie moglam sie powstrzymac.

Odwrotnie. To tamta jest istotna a Ty jesli naprawde kochasz tego faceta to powinnas zrobic wszystko aby byl sczesliwy. W tym z nia.

Musze to zrobic jak najszybciej. Boje sie tego ale musze :-(

Jla mu w tym nie pomoge zuza sorry..

drzewiej bylo tak, ze ludzie pobierali sie w mlodym wieku, ale wiele z nich byla juz odpowiednio dojrzala emocjonalnie teraz 24 lata a w glowie sieczka i tylko marzenia o bialej sukni i zdjeciach na fb

cos mi skladnia nie poszla :-)

Kin - SOBIE bys w ten sposob pomogla.

Dzieki szczery. A z fb korzystam tak " czesto" ze wstyd..

bo pozno juz. :-) Zuzanna wiec dajesz gwarancje na to, ze dawanie codziennie na msze pomoze rozwiazac zyciowe problemy ? Czy tylko sercowe?

drobiazg autorko, moze tego nie potrafisz wyczuc, ale nie mam wobec ciebie wrogich zamiarow :-)

Na msze ? Nie. Msza to byl Twoj pomysl. Ja daje gwarancje na to ze zyczenie dobrze innym poprawia nasza wlasna sile przebicia.

zuza zaczela sie juz przebijac przez 4 metrowy zelbeton

Nie znasz mnie wiec prosze nie mow o sieczce w glowie. Glowe mam tak zapracowana ze niejeden 60 latek moglby sie wstydzic.. To tylko porownnie. Nie dogryzaj mi znowu..

autorko, nie znam cie przeciez, opieram sie wylacznie na tym co sama tutaj piszesz, ale ok, do zuzy ci daleko :-)

Kin - Szczery nie potrafi inaczej. On tym dogryzaniem zyje oddycha , zywi sie i podnieca. To jest jego pasja.

Szczery.... ;-)

Dziekuje! :-)

:-D Kinzi pomysl na spokojnie czego chcesz od zycia, zwiazku partnera. Tylko nie marzeniowo typu biala suknia, kareta, slub i szczesliwi na zawsze... Tylko realnie, jakiego zwiazku chcesz, i jak juz wszystko bedziesz miala przemyslane to porozmawiaj z nim. I zobaczysz czy wam razem po drodze.

Alez Ty ludzi doceniasz! :-) och.

amen pod wpisem szaraczka :-)

Szaraczek, dzieki! :-*

i pogadaj ze swoja babcia, moze cie wiele nauczyc

Tobie Szczery tez dzieki!

To zesmy sobie poamenowali :-) Kinzi przemysl wszystko na spokojnie a bedzie dobrze Zawsze Szczery bylo mi niezmiernie milo Zuzanna podziwiam Twoja wyobraznie Dobranoc