dzisiaj zrozumiałem jak bezwartosciowym człowiekiem jestem

Mam 29 lat i jestem kawalerem.

po prostu wolnym człowiekim, kotek, wolnym:D

nigdy nie miałem kobiety nigdy się nie całowałem o uprawianiu seksu nie mówiąc mieszkam na wsi z w domu z matką i ojcem alkoholikiem

swoboda... a co to dzisiaj Środa Popielcowa, żeś dojrzał do posypania łba popiołem?

mówiłem, mówiłem - jak dojrzeje samo spadnie :D

powinienem umrzec

zaliczałem to ja na kursie przygotowawczym stary ewentualnie w przedterminach więc może ty weź nie pierdol?

nie da rady, stary trzeba coś zaliczać żeby być normalnym, może być żona nawet matematyka ci styka, to bądź szczęśliwy z e swoją macierzą a temu co założył temat pozwól zyć jak człowiek

jak człowiek czy jak Człowiek? :p, :P, :P

człowieku rusz dupe poza swój kokon...a znajdziesz .zrób ten pierwszy krok a nie siedz w chałupie i pozwalaj życiu by przepływało przez palce.

ja mialbym ruszyc dupę? phi

to jakieś dziwne inSYNUacje

nie jesteś bezwartościowy, tylko jesteś DDA - Dorosłym Dzieckiem Alkoholika. Wiele DDA ma problem z odejściem z toksycznego domu i ułożeniem sobie życia prywatnego. Mają problem z budowaniem relacji, związku, bo przenoszą mechanizmy obronne z domu. Chcesz naprawdę zmienić swoją sytuację? To szukaj grupy wsparcia dla DDA, jest w wielu większych miastach. Polecam też później terapię, bez tego raczej sam z tego nie wyjdziesz. Poznasz na grupie wsparcia wielu podobnych do siebie ludzi, będziesz pozytywnie zaskoczony, że tam ludzie się rozumieją. Piszę o tym, bo sama jestem DDA i teraz widzę, jak wiele daje terapia i grupa. Powodzenia i odważ się ! Tu chodzi o Twoje życie, rodzice nie będą Ci raczej pomagać by zdrowo o siebie zadbać. Oni tkwią w błędnym kole, role w rodzinie są zaburzone, a Twoja mama zapewne jest współuzależniona. Poczytaj sobie więcej na necie. Wpisz w google np. cechy DDA.