Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lindaewans...

znacie kogoś, kto nie pracuje już kilka lat i nie szuka pracy?

Polecane posty

Gość lindaewans...

co myślicie o takich osobach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pracuję już 2 lata
i nie szukam od roku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindaewans...
nie masz DEPRESJI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola*
a co żresz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeee to z czego żyjecie
Jesteście na czyimś utrzymaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jedą osobę i myślę
że może w młodości tj. kilkanaście lat temu była to wina tej osoby, jej lenistwa i nieodpowiedzialności i teraz ponosi konsekwencje tamtego działania. Za to myślę, że ma zerowe szanse na powrót na rynek pracy, nawet jeśli rozumie swój błąd i chce: jest wyniszczona zdrowotnie, nic kokretnego nie umie, nie ma nawet porządnych ubrań wyjściowych, nie ma doświadczenia, odwykła od kontaktów z ludźmi. Przy obecnym bezrobociu nikt nie da szansy nieszczęśnikowi, więc prawdopodobnie będzie tak wegetować do śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindaewans...
a ile ta osoba ma lat i z czego żyje? co robi na co dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byeeeeeeeebyeeeeeeee
ja skonczylam staz w pazdzierniku 2010 i nic nie robie, ani nie szukam pracy ale planuje prysnac za granice i tam szukac tu na pewno nie, bo chce stad zwiac i pozostac nieuchwytna :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byeeeeeeeebyeeeeeeee
2 lata i 3 miesiace przerwy, a bedzie ona dluzsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindaewans...
na utrzymaniu rodzicow jestes czy męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byeeeeeeeebyeeeeeeee
"rodzicow" a dlaczego zalozylas ten temat? dlaczego pytasz o to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindaewans...
Hm... żeby się jakoś pocieszyć, że nie tylko ja jestem takim nieudacznikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byeeeeeeeebyeeeeeeee
a ile wynosi Twoj staż nieaktywnosci zawodowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jedą osobę i myślę
Osoba o której mówię ma czterdzieści parę lat (wygląda znacznie starzej), to pan, mieszkający w domu na wsi z matką emerytką. Nie uprawiają ziemi, matka ma tą emeryturę rolniczą, on oczywiście pomaga, pracuje przy domu ale nie jest to praca zarobkowa. Mają jakiś dochów z dzierżawy ziemi. Nie wiem czy mają jakieś zasiłki. Skromnie, uczciwie itd. Lubi popić ale nie jest (chyba alkoholikiem). Myślę że sytuacja jest trudna i smutna. Gdy był młodym chłopakiem miał pstro w głowie, nie chciało mu się uczyć, nie chciało mu się pracować, a gdy nadeszło bezrobocie lat 90. nikt już go nie namawiał. Jest wykluczony społecznie, niezaradny, ale nie głupi, rozumie swoją sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindaewans...
a co z nim będzie jak matka umrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jedą osobę i myślę
Nie mam pojęcia. Prawdopodobnie będzie po trochę wyprzedawał ziemię za bezcen hienom, które zechcą go wykorzystać i z tego jakoś żył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on 90 bye bye
do byeeeeeeeebyeeeeeeee ja też mam taki sam zamiar jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam takie osoby
zazwyczaj sa po 30 są na utrzymaniu rodziców a nie pracują ....... od ukończenia szkoły czyli od 98 roku bo pamietam ich ze swojej szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindaewans...
A czemu nie pracują, depresja, fobia, nerwica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byeeeeeeeebyeeeeeeee
Lindaewans odpowiesz na moje pytanie? Jak długo już nie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindaewans...
nie odpowiadam bo aż wstyd sie przyznac, pominmy to milczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byeeeeeeeebyeeeeeeee
Ale to tylko forum, ja powiedzialam moj staz nieaktywnosci.. wal smialo Nie sadze, zeby ktos Ci cos powiedzial nieprzyjemnego. Tu sami swoi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindaewans...
2 razy tyle co Twoj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byeeeeeeeebyeeeeeeee
Zreszta jak nie chcesz to nie pisz. Ja bym nie okazała zdziwienia itp... Sama nie pracuję od ponad 2 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byeeeeeeeebyeeeeeeee
Aha, ponad 4 lata... dzięki za odpowiedz Z ciekawosci pytalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrewrwe
ja ni epracuję od ponad 10 lat, utrzymuje się z wynajmu jednego mieszkania, ale jest ciężko, juznie szukam bo nie ma sensu, w Polsce praca jest tylko po znajomosci. Co robię? siedz e na kompie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byeeeeeeeebyeeeeeeee
To chyba pokoje muisz wynajmowac. Zakladajac ze mieszkanie ma 3 pokoje, jak od kazdego bierzesz np 600, to da sie z tego wyzyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudacznica nr 1
Ja kilka miesięcy temu podjęłam pierwszą pracę. Wcześniej byłam przez rok na stażu, a potem popracowałam dosyć króciótko na umowę zlecenie. Przerwa trwała w sumie 3,5 roku. Wszystko to spowodowane było wieloma złymi rzeczami, które działy się ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×