zakochalam sie w dinozaurze, pomozcie, sprawa duzej wagi

zakochalam sie w 27 letnim prawiczku, przez pol roku spotkan jedyne co zrobil to ledwo mnei przytuli i zlapal za reke, nigdy nei dzwonil pierwszy, nie pisal, natomiast kiedy dzownilam i mialam jakis problem to mnei zapraszam do restauracji i kupowal rozne rzeczy nic nie chcial ode mnie, nawet wstydzil sie pocałowac, w koncu mialam dosc i wyznalam mu uczucia, a on mnie wyrzucił, powiedział e blizszej relacji nie bedzie, nie bylo kontaktu po roku na swieta zlozyl mi zyczenia, wszystko odzylo, wczoraj sie spotkalismy, spedzilismy 2 godziny, kupil kosz owocow, drinki wino, podczas calego spotkania tylko mnie dotkał i przytulil, byl speszony itp, po spotkaniu napisalam mu smsa, ze dziekuje za mily wieczor i ze bylo mi dobrze, ale on milczy, co robic?????