Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Of__Course

Jak ktos ze mna nie porozmawia, to się załamię

Polecane posty

Gość 3.14**zda
Ja też czasem z dziewczynami obgaduje to i tamto innych dziewczyn. To bardzo zabawne:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno idziesz pod dyktando straszne !! heh, trudno cokolwiek mi napisac, bo w ogole dziwi mnie postespowanie twojego faceta.. Pierw nie pal , nie cpaj.. a teraz nie pij a cpac i palic mozesz..?! kurde.. pogadaj z nim, to jedynie rozmawianie..tak jak juz pisalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akronim - rano zapalic ? a coś Ty.. w życiu.. zwymiotowałabym.. wieczorkiem, owszem.. przy piwie równiez.. w weekend cholera zreszta tez ze 3 4 a czasem nawet 5 6 .. ale nie rano i nie w poludnie.. nie dobrze mi od razu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie o to mi chodziło, ja też nie jestem w stanie na trzeźwo palić - dziękuj za geny, chronią cię przed durnym nałogiem, co nie znaczy, że nie możesz się uzależnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geny ? moja mama mali jak smok.. Moj ojciec palil, potem nie, teraz nie wiem.. ale nie sadze, ze to sprawa genow, raczej samozaparcia. Ide spac. Do jutra. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
geny to wypadkowa, w tym po dziadkach, poza tym oni mogli przekroczyć granicę, 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14**zda
W Twoim przypadku geny z pewnością mają coś wspólnego z wypadkiem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytotytu
sory ale twoj facet to dupek. myslalam na poczatku, ze sam jest abstynentem i stad te jego żądania. jeszcze bym to zrozumiala, ale on sam pije i ewentualnie MOŻE przestac, zeby bylo ci razniej :o no kurwa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14**zda
Właśnie. Każdy facet to dupek a jeżeli można to jeszcze jakoś umotywować to tym lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytotytu
jedyne rozsadne rozwiazanie jakie tu widze, to pojscie na taki kompromis, ze postarasz sie zaproponowac znajomym od czasu do czasu inna metode rozrywki. nie wiem pojscie do kina czy wesolego miasteczka. powiedzmy 2 wekendy nasiadowek w knajpie przy alko, a pozostale 2 to jakas inna forma rozrywki. albo, że nie będziesz się upijała, tylko w większość tych wypadów, będziesz jedynie popijała 2 piwka dla smaku. w innym przypadku rzucilabym dupka. najpierw fajki, potem marycha.. no ok troszczy sie o twoje zdrowie i na pewno ci to na dobre wyszło, ale teraz nie jestes alkoholiczką zadną i ci kaze zostac abstynentem? ciekawe na co przyjdzie potem kolej. bedzie cie szantażował tak na każdym kroku? zabroni ci jesc miesa albo np uwidzi mu się, że nie zgadza sie na cesarke i masz rodzic naturalnie bo cie rzuci. sory ale troska to jedno, ale szantaż emocjonalny, by wymusic na tobie konkretne rzeczy, to drugie. juz nawet nie chodzi o ten obsrany alkohol, ale o metode w jaki sposob stara sie to od ciebie wyegzekwować :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro każdy facet to dupek, to motywowanie to zbędna tautologia, trzeba to opić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14**zda
Nie wiem co to jest tautologia ale za to wiem co to jest ironia...dupku:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytotytu
kolejna sprawa to jak cie poznał to chyba wiedzial jaka jestes i albo to akceptuje, albo sajonara. nie mozna sie z kims wiazac majac nadzieje, ze ktos sie zmieni od tak. trzeba na poczatku takie cos ustalic, a nie jeb po 4 latach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ci się wydaje, że wiesz i nie podpisuj się na końcu, post to nie list

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14**zda
Nie podpisuje się ale to zbędna tautologia o tym mówić bo nie znasz odmiany przez osoby widzę co prowadzi nas do ostatecznej konkluzji, że jesteś dupkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam smaaczkak
3.14**zda - o co chodzi z tym urywaniem sie filmu? :P z ciekawosci pytam czy to o czymś swiadczy, bo mnie się niemal zawsze urywa film, ale pije okazjonalnie. może ze 2 razy do roku. tak to tylko raz w miesiacu jakieś piwko jedno dla smaku posącze, albo i też nie. ostatni raz piłam reddsa na imieninach u mamy - w listopadzie. jednak jak trafi sie okazja typu grubsza impreza albo wesele i sie upije to zawsze mi sie ten film urywa. podobno nie robie nic strasznego, no ale kompletnie nic nie pamietam na drugi dzien :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14**zda
A lit trzeba zaadresować a skoro przekaz do Ciebie dotarł oznacza to, że "dupku" było do Ciebie dupku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14**zda
Urywanie się filmu jest jednym z głównych objawów choroby alkoholowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14**zda
Oznacza brak mozliwości kontrolowanego picia co w krótkim czasie może się z dużym przełożyć na resztę Twojego życia a picie przestanie być miłym dodatkiem a stanie sie głównym celem Twojej egzystencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14**zda
mnie sie ciongle urywa le tego nie pamientam pewnie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14**zda
Akronim nie ośmieszaj sie dupku tymi podszywami jestem na to uodporniony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie z takimi chujami jebanymi sobie rade dawalem bo nie od dzis pije a jeszcze mi sie film i urwal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14***zda
Tak ile nicków już masz skoro tak reagujesz na ujawnienie swojej dupowatości?:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14***zda
Nie wiem czy wiesz ale jeszcze nikomu nie udało się ustalić ile miejsc po przecinku ma liczba PI dupku;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nojejejeamma
autorko a może wybierz się na jakąś psychoterapię? skoro po alkoholu puszczają ci hamulce i dopiero wtedy wyrażasz swoje negatywne emocje, pewnie nagromaszone z całego tygodnia. to o czyms to swiadczy. moze na codzien nie umiesz w sposob wlasciwy wyladowywać i wyrażać złosci? ja nigdy nie miałam problemu z zachowaniem po alkoholu. zawsze się smiałam, mialam dobry humor, robiłam się głosniejsza, ale dobrze sie bawilam i wszystko bylo odbierane pozytywnie. potem poznałam faceta, ktory po krótkim czasie mnie zdradził. postanowilam mu wybaczyć bo go kochałam. tkwiło to we mnie strasznie i na sile starałam się nad tym panować, by nie rozpierdolić awanturami tego związku. tlumiłam emocje, a potem już chyba nawet o nich zapomniałąm i wlasnie dopiero po alkoholu zaczelo mi odpierdalać konkretnie i zawsze agresja byla skierowana na niego. wyzwiska, leciałam nawet z rękami itp. w koncu go rzuciłam. wyleczyłam się z doznanej krzywdy. chodziłam na terapie i teraz jest wszystko ok. znow mam dobry humor po alko i sie swietnie bawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spadaj przydupasie zablokowalem swoj nick i teraz mozesz podszywac sie do woli zjebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14***zda
jasne;) Weź se go dupku jestem znany ze swojej filantropi jeżeli chodzi o wspomaganie pozbawionych wyobraźni dupków, którzy nie umieją wymyślić porządnego akronimu i z zazdrości dobierają się do cudzych nicków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×