Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Of__Course

Jak ktos ze mna nie porozmawia, to się załamię

Polecane posty

Gość 3.14***zda
O...Ale miło, że przyznajesz mi racje:) Dobra bo to traci sens. Takie plucie krwią mnie brzydzi. Nara tautologio stosowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nojejejeamma nie zwracaj uwgina tego podszywa w koncu odpuści ajak jesteś fajna to możesz się ze mną związać. ja nie będę miał nic przeciwko Twojemu piciu a jak sie na korbie pobijemy to i tak nie będziemy pamiętać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14****zda
Sory nie wytrzymałem. Nazwałeś mnie kilka razy dupkiem a przwda w oczy kole więc się popłakałem wcale nie z nerwów...Dlatego ze wstydu już nigdy ne będę używał nicku AKRONIM. Wstyd i sromota:O... Odchodzę przegrywać życie na forum o tautologicznych implikacjach bycia dupkiem. żegnaj...Pokonałeś mnie w jedynej rzeczy w jakiej byłem dobry😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam smaaczkak
ale mnie po wiekszym piciu zawsze się ten film urywa. mam 25 lat, a zdarza mi się to od 17 roku życia. do tej pory się to na nic nie przełożyło, bo pijam alkohol bardzo rzadko. jak już mowiłam średnio jedno piwko na miesiąc, ew lampka wina. większe upica zdarzają mi się raz - dwa razy w roku. czyli takich syt było mniej więcej ok 10 na przestrzeni 8 lat. na codzien nie pijam wcale. nie mam ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3.14****zda
Dupek:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Of__Course
Poszlam spac bardzo pozno, krotko spalam, bo myslalam.. Ale najgorsze jest to , ze nic nie wymyslilslam.. Nie chce rozwalic naszego zwiazku, ale taki warunek "nie picia, do konca zycia" przerasta mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alassssmakotaotataa
gdzie jest moja renta???!!!! 😡😡😡😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Of__Course
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyluzzzzuj
Nie musisz być abstynętką dożywotnio, możesz sobie zrobić przerwę z alkoholem do końca roku. Ja sobie taką zrobiłem, miałem nie pić kawy ale pierwszego dnia nie wytrzymałem więc jako alternatywne postanowienie zawiesiłem alkohol. Byłem nawet tego pierwszego dnia na imprezie gdzie pełno było alkoholu. Faktycznie to dziwne uczucie nie pić, gdy wszyscy piją, a jeszcze gorsze było to namawianie na chociaż jednego, potem mnie wyśmiewali, że będę na głodzie piekł biszkopt na spirytusie by się nawalić i jednocześnie dotrzymać postanowienia. Potem w końcu wszyscy jak już się wstawili obiecali sobie publicznie, że też do końca roku pić nie będą, ale od następnego dnia. Nie minął jeszcze tydzień, ale na razie nikt z nas nie tknął nawet łyka piwa. Mnie nie ciągnie do alkoholu, ale mam problem z kawą, piję jedną lub dwie dziennie, ale nie chyba nie jestem w stanie jej na jakiś czas odstawić. Gdybym dostał ultimatum od żony z tą kawą to też miałbym dylemat, a odstawić powinienem, bo mi ciśnienie nieregularnie skacze i przez to źle się czuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×