Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bardzo zalamana

Zostałam sama w ciąży ze swojej własnej głupoty i naiwności...

Polecane posty

Gość pewnie mu nie dawałas ...
tak jak trzeba . facet to prosta maszyna w obsłudze ma tylko 1 wajche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi ze mną? No co Ty :) Na pewno znajdziesz TĄ z którą będziesz miał dziecko tylko przestań myśleć negatywnie :) Autorko zaproś go na rozmowę w 4 oczy a wcześniej spisz sobie na kartce to co chcesz mu powiedzieć i rzeczowo punkt po punkcie mu to przedstaw , daj czas na zastanowienie. Jeśli nic z tego nie wyjdzie wtedy sobie go daruj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona tez w ciazy :)
bardzo zalamana - ja tez jestem w ciazy, na samej koncowce, wiem jakie emocje nami targaja tym bardziej ze z moim mezem tez sporo sie klocilismy, teraz jest lepiej. moim zdaniem powinnas odpuscic pisanie, dzwonie i proszenie sie o kontakt...mowie ci to bedzie najlepsze rozwiazanie, nie odzywaj sie przez kilka dni a zobaczysz ze odezwie sie pierwszy, bo nie bedzie wiedzial co sie dzieje.. u mnie jeszcze przed slubem jak sie klocilismy tez zawsze wydzwanialam jak chora - i przynosilo to odwrotny skutek od zamierzonego-jeszcze bardziej nie chcialo mu sie gadac, w koncu przestalam i to on za mna wtedy latal bo widzial ze mam go w dupie, przemysl to i wszystkiego dobrego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo zalamana
Masz racje...tak zrobię. Bo jak na razie to ja wydzwaniam jak "chora umysłowo" bo po prostu go kocham. Niech sobie nie myśli , że jest takie niezastąpiony . Choć nie powiem . Cholernie go potrzebuję :( nie będę męczyła go swoją osoba....skoro będzie miał odejśc to tak czy siak odejdzie :| ja juz nieczego nie jestem w stanie zmienić. Jeżeli mnie już nie kocha to nie pokocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo zalamana
Dzisiaj jest już lepiej :) jakoś mi wszystko odeszło....trwa to od wczoraj i mam nadzieję , że juz na zawsze....dziecko jest teraz dla mnie najwazniejsze...wezmę się za siebie spełnie swoje cele :) a jeżeli on nie chce ze mną być to po prostu trudno...wczoraj juz chyba wypłakałam wszystkie łzy..ostatni raz podjęłam próbe rozmowy ...płakałam...choć on tego nie widział bo to tylko przez telefon...pytałam czy jest szansa żebyśmy ząłożyli normalną szczęśliwą rodzinę, możemy postarac się choćby dla naszego dziecka. Stwierdził, że nie wie bo ma mętlik w głowie :| ok....ja naciskać nie mam zamiaru. To nie ja potem będę miała poczucie winy że nawet nie spróbowałam stworzyć prawdziweo ciepłego domu swojemu dziecku. Stwierdził , że dziecko będzie kochał na pewno. Ale czy mnie? Nie wie. Choć pare dni temu mówił , że kocha mnie. Nie będę czekała na cud. Tak jak już mówiłam wypłakałam wszystkie łzy...i czekam na maleństwo które noszę pod serduszkiem. Wiem ,że ono będzie dla mnie najwazniejsze! Pracuje weekendami żeby wszystko przeznaczyc na dzieciątko:) Mam nadzieję , że życie się do mnie uśmiechnie i jeszcze znajdę odpowiedniego mężczyzne i opiekuna dla mojego maleństwa...a ten człowiek pożałuje i jestem pewna , że będzie chciał jeszcze kiedyś wrócić...ale ja też mam granice rozsądku i może być po prostu za pozno:) Pozdrawiam was kochane kobietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podekscytowana
staram się myśleć pozytywnie. Ale czasami łam sobie przypomnę to serce boli :( bije szybciej i brakuje tchu. Czy ja w końcu zapomnę? Czy to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hiszpan
cześć hiszpanin 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heidi Klummm
autorko a ja mysle ze burza ciazowych hormonów szaleje i jestes przewrazliwiona, poza tym to dobrze ze Twój facet nie chce sie żenic na siłe, szczescia by to nie dało ani Tobie ani dziecku, no i ochłon troche bo Twój facet sie jeszcze nie zdecydował a Ty juz myslisz o kolejnym "tatusiu" dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zalamana
nie może być tak , że on będzie się decydował. Wyszaleje się . I wróci? Będzie zgrywał tatusia? Choć w ciąży ma mnie głęboko gdzieś? Albo chce się z kimś być albo nie i nie ma innej możliwości. Ja po prostu bardzo się zawiodłam i nie mogę zrozumieć jak można zostawić kogoś komu mówi że się kocha. W dodatku z jego własnym dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołujecie bardzo załamana nie wiem co wam to daje ludzie umiećie tylko kogoś wyśmiać ciekawe jak wy byście się czuli jakby byliście w takiej sytuacji co ona jest ja jej współczuje jest młoda całe życie przed nią a jej partner ja zostawił sama z tym ciężarem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zalamana
to bardzo trudna sytuacja...przestał mnie kochać , mi się to nie mieści w głowie...nie mam ochoty żyć...Mam wrażenie , że już nigdy nic się nie ułoży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolek
atam samotne matki ja bede sam chyba bo mnie wnerwia to życie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zalamana
gdyby to było takie łatwe to bym nie myślała. A ja wręcz przeciwnie. Myśle o nim na każdym kroku. To ojciec mojego dziecka. Ciągle go kocham bo jak się kocha prawdziwie to nie da się odkochać z dnia na dzień. Wieczorami zalewam się łzami, że właśnie takie życie zgotowałam swojemu dziecku. Zazdroszcze mu , że jest taki bezduszny. Czasami chciałabym nie mieć serca:( a teraz biją we mnie dwa SERDUSZKA. A te drugie to w dodatku cząstką jego:( chciałabym , żeby to już minęło:( nie wiem jak pogodzić się z tym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisanko.............
jak rozkladalas nogi bez slubu to masz za swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfgfg
a o czym ma z nim gadac? przeciez to jeszcze dzieciak 22 lata, ktoremu glupia dziewucha nadstawiala dupska zamiast myslec!!! przed nim jeszcze caly wiat, 10 dziwek do ruchania, gdzie on tam bedzie siedzial przy jednej i to jeszcze w ciązy, w ciązy juz mu sie nie podobasz i taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×