słuchajcie jak to się dzieje, że jakaś babka wpada? jak się ludzie zabezpiecz

Grand Electronicien, ja cię chce poznać :D

whedif- co bez sensu? śluby?

śluby niekoniecznie ale Ty planujesz kiedy kogo chcesz poznać, kiedy kogoś pokochać, kogo bardziej pokochac. zero spontaniczności. i te osoby - Twój partner/partnerzy ewentualne dzieci będą tylko dodatkiem do schematu :( musisz się of tego uwolnić, moja droga, od takiego myślenia.

jeśli z kimś jesteś i nie chcesz się z nim hajtać to znaczy że go nie kochasz tylko czekasz aż trafi sie ktoś lepszy i tak czekasz do pewnego wieku aż stwierdzasz że już nikt się nie trafi i trzeba w końcu wyjść za mąż

nie do końca Electronicien, można mieć obawy co do samej idei małżeństwa albo jej w ogóle nie uznawać

whedif...niestety...nie wszystko zmienię. no dobra śluby, ślubami....ale mam pewne złe wspomnienia, których nie chcę karmić własnym życiem. tzn. nie chcę czuć się nieswojo we własnym domu. to a propos tego kochania. a co do tych lat poznawania kogos i robienia czegoś tam..to niech i tak będzie...będzie jak będzie, ale najprawdopodobniej nic i tak nie będzie