Studniówka, czyli jeden wielki problem.

Cześć:) Już za miesiąc moja studniówka. I związane z tym wydarzeniem kilka pytań i wątpliwości. :D A więc zacznę od tego, że mam obcisłą sukienkę. Nie lubię rajstop bo każde, nawet te lepsze zsuwają mi się podczas dzikich tańców. Pończochy miałam raz i nie sprawdziły się ... ale wymyśliłam jedną rzecz. Co gdybym ubrała bieliznę wyszczuplającą? Nic by mi się wtedy nie odznaczało. I założyłabym ją i wszystko byłoby spoko, gdyby nie fakt że powinno się ubrać czerwone majki :D Drugim problemem jest odznaczająca sie na sukience podwiązka. kupiłam już naprawdę najbardziej delikatną ale i tak widać, zastanawiam się czy mogę z niej zrezygnować? a może ubrać ją tylko do zdjęć? Kurcze Dziewczyny, pomocy :D

Jak nie jesteś przesądna to ubranie podwiązki tylko do zdjęć byłoby dobrym wyjściem. A co do rajstop to podobno są jakieś w sprayu, może takie? Nigdy ich co prawda nie używałam ale może warto spróbować?

Ja polecam takie http://www.stylistka.pl/bazar/sherri-hill-tiu lowa-sukienka-uk/ http://allegro.pl/asymetryczna-sukienka-wesel e-studniowka-skosy-i2931355972.html http://www.stylistka.pl/bazar/bobmka-na-wesel e-studniowke-sylwestra-2/

Dziewczyny, idziecie w czarnych sukienkach? Ja odważylam się na błękitną suknię z evita.com.pl i ciekawa jestem jak będę wyglądać na tle koleżanek w czerni ;) co sądzicie o kolorach w takim dniu?

Ja idę w różowej sukience i cielistych pończochach. Podwiązki nie zakładam, bo uważam, że to wiocha i mam gdzieś to, że taka jest tradycja. :)

lalka_malovana - wg.mnie super,ze nie bedziesz miala czarnej sukienki....ja jestem na NIE czarnemu kolorowi :D