20-letnia dziewica...

Hej... jak w temacie. Jestem w miarę atrakcyjną osobą, podobam się chłopakom, jednak dalej nie udało mi się tego zrobić... petting już tak, ale może 3-4 razy w życiu. Zastanawiam się już, czy nie przespać się nawet z jakimś kolegą. Nie mam chłopaka, a "stare" dziewice chyba nikogo nie "kręcą" wręcz śmieszą. Jeden z moich bliskich kolegów wyśmiał mnie, gdy mu o tym powiedziałam i po prostu mi nie uwierzył. Do tej pory mi nie zależało, żeby zrobić to z byle kim, było mi wręcz obojętne. A teraz w sumie nie wiem, na co i po co czekać.

ty jesteś stara?????????? jesooo :o

nie, jeszcze nie ;d ale jak tak będę czekać...

Bo w tych czasach dziewicywo to wstyd taki chory mamy teraz świata.

to ci najwyżej tramwaj odjedzie, a wiesz.... pociągi expres szybsze i dalekobieżne

jak tak ci wstyd to idz sie spusc z byle kim kazdy pojdzie z toba większa połowa was tutaj tak traci dziewictwo z byle hoojem

cję z kolegą, bo też się śmieją :( świetnie Cię rozumiem:(

nie powiedziałam, że mi wstyd... tylko każdy gada, że jak dziewica to dziwne, albo nie uwierzy. Dlatego nie rozumiem o co ludziom chodzi. Nie mam zamiaru się puszczać, inaczej dawno bym to zrobiła...

no to nie marudź, znajdzie się taki co nie będzie go to śmieszyć a tylko radosc mu to przyniesie!

wiesz nie czekaj za długo .... nie mówie ze z byle kim nie rob tego z kolegą bo wezma Cie za zdzirę :) To znaczy nie odkładaj tego za długo np 5 czy 6 lat jak nie znajdziesz nikogo fajnego jeszcze teraz to rok dwa mozna poczekac ja pozno zaczelam a tak sie zakochalam ze zostal moim mezem :/ a okazał sie totalnym palantem a teraz zaluje, bo mialam klapki na oczach a jakby nie byl pierwszym to pewno by nie bylo takiego uczucia i na pewno mialabym porownanie i zaluje tego bardzo grrrr

No tak :) Chciałabym znaleźć kogoś i dopiero. Niestety moje otoczenie jest takie, że wychodzą z założenia "im młodsza tym mniejszy przebieg" a przecież nie wstanę i nie powiem "nie prawda ! jestem dziewicą" :/ zdecydowałam się powiedzieć jednej osobie, to zaczął się śmiać. A swoje zdanie podsumował "bo nie wyglądasz na dziewicę" - załamałam ręce i nic więcej. Nie wyglądam jak ździra, ale nie robię z siebie niewinnego dziecka... także nie wiem o co chodzi

daj spokoj wrzuc na luz i zmien towarzystwo jestes mloda :) ale jak ja bym chciala miec takie problemy :) nie rob nic bez gumy i znajdzie sie skoro ladna jestes :)

lepiej?

weź dziewczyno ty nie masz mózgu !

-jak pan sądzi? -bardzo trafne pytanie.. czy śnią Ci się czasem pożary? -nie -to nie masz się czym przejmować, jesteś młoda, ładna, atrakcyjna.. -tak pan myśli? -podobasz się mężczyznom, oblepiają Cię wzrokiem, kiedy idziesz ulicą w tych swoich krótkich prowokujących spódniczkach .. całują po szyi, proszą do tańca, szepcą do ucha sprośne rzeczy, i odchodzi z jednym .. Beata Ty suko. -mam na imię Dominika.. -a ja mam butelkę whisky w lodówce

Cześć, Niestety nie dane mi byłobyć dziewicą ale wydaje mi się, że nie warto tego tak poprostu od tak stracić. Pozwól temu żeby toczyło się naturalnym krokiem :)

Nikt cie nie chce? ;)

Witam mam podobny problem. Bardzo dobrze wiem jak to jest - towarzystwo itp. Sam jestem prawiczkiem a inni myślą że jestem już po , nawet rodzice :) . Możemy pogadać na ten temat jeśli chcesz podam Ci swój mail. Pozdrawiam

Może to przez hemoroidy ?

Co wy macie za problem z tym dziewictwem hmm

to chyba nie hemoroidy lecz hemogłupota

A mówili że nie będę czuła różnicy po lobotomii :( Kłamali !!!!

Aleś ty niemądra, naprawdę masz 20 lat?... ja mam 23 i jakoś mnie nie boli, że jestem dziewicą. To moja sprawa czy stracę dziewictwo, z kim i kiedy. A przez takie myślenie jak twoje "mam już x lat i ciągle nieruchana, co jest ze mną nie tak?" puszczają się głuptaki już w gimnazjum. Litości, trochę więcej szacunku do siebie (i do osoby, z którą będziesz chciała się związać na przyszłość... chyba że chodzi ci tylko o penisa do "przedziurawienia" cię, a nie miłość i partnera).

ja bym chcial taka ktora nie lubi seksu... skad jestes?

ja mialam 19 lat jak stracilam dziewictwo, wiec wcale nie jestes taka stara :) a stracilam je wtedy tylko dlatego ze mojego partnera poznalam jak mialam 15 lat. gdybym poznala go pozniej to dalabym mu tez pozniej :) za to do dzisiaj mnie szanuje za to ze czekalam na tego jedynego :)