Pierwsza randka a on wypalił mi do ucha: "tak bardzo seksu mi się chce!"

a dalej było tak...: głupiś...

ivo7er dorośnij

a dalej było tak...: Zmądrzej. Nie ocenia się wszystkich po sobie.

ivo7er przecież ten facet nie ma jaj, o czym doskonale wiesz.

jak ci sie podoba , to czemu masz nie uprawiać sexu ?

a dalej było tak...: Nie ma jaj, bo nie chciał podać maila? taką mądrość wydedukowałeś? skąd możesz wiedzieć, jaki miał powód?

O matko,a kto tego trupa znowu ekshumował? :D

Nie wiem...

.

.

"Nie wiem..." Zresztą to już nieważne...

Tak: nieważne. Co nie znaczy, że hejterom, którzy zapewne nie doczytali tej historii dalej niż połowa pierwszej strony, można puszczać płazem nazywanie Dojrzałego_wina kretynem czy mydłkiem.

Czysto teoretycznie może się okazać,że gdyby spytać Dojrzałe_wino o zdanie na ten temat,to by odparł że mu to kompletnie wisi,bo nie uważa hejterów za osoby,których zdanie byłoby znaczące...

Czysto teoretycznie może się okazać,że gdyby spytać Dojrzałe_wino o zdanie na ten temat,to by odparł że mu to kompletnie wisi,bo nie uważa hejterów za osoby,których zdanie byłoby znaczące...

Praktycznie: mnie nie wisi. Choć racja w tym, że nie ujawniając dalszej części tej historii, skazałam się właśnie na takie durne komentarze... Trudno.

To może ujawnij...?

podniosłam temat. Na tym przykładzie widać wyraźnie, że prawdą jest przysłowie, iż ciekawość to pierwszy stopień do piekła. W tym wypadku moja ciekawość spowodowała wysyp komentarzy bezpodstawnie szkalujacych jednego z bohaterów tej historii. Cóż, na kafeterii to standart... Niech więc moja chęć posiadania wiedzy na temat finału tej historii posostanie niezapokojona, a Wam drodzy bohaterowie życzę wszystkiego najlepszego. Pozdrowienia!

Zastanawia mnie tylko jedno.. Skad opinia ze jak dziewczyna ubierze sukienke i szpilki to odrazu chce sie puscic ? Ale jestescie plytcy.. Nikt nawet nie zapytal jaki to rodzaj sukienki- dluga krotka czerwona itp ale wszyscy autorke zjechali ze za wyzywajaca sie ubrala dajac nawet rady co ubrac powinna nie znajac wogole sytuacji i miejsca spotkania... Zalosne.... Autorko brawo za stroj, zawsze warto wygladac ladnie i zadbanie a zachowanie faceta swiadczy o nim nie o tobie

,.,.

Zastanawiałam się nad tym: może to zrobię. v Ale nie wcześniej niż w niedzielę.

xXxXxXxTtTtTt: Zastanawiałam się nad tym: może to zrobię. v Ale nie wcześniej niż w niedzielę.

Chyba że ktoś inny zrobi to jeszcze dzisiaj...

Alicja asdfwert: Dziękuję za wsparcie! Ha, Ty pierwsza pytasz o sukienkę :) była czarna, do kolan (w krótszych nie chodzę). Nie kusiłam więc nogami do nieba. Na ramionach natomiast cały czas miałam żakiet, więc nie kusiłam także cyckami na wierzchu, jak ktoś mógłby pomyśleć. Dekolt i tak zasłonięty był czarną biżuterią. Nie powiedziałabym w życiu, że to było wyzywające ubranie: raczej eleganckie i z klasą.

xXxXxXxTtTtTt: Jeśli Dojrzałe_wino zechce ujawnić już dzisiaj, co i jak, to jego wola. Nasze role w tej telenoweli są równorzędne.

xXxXxXxTtTtTt: Jeśli Dojrzałe_wino zechce ujawnić już dzisiaj, co i jak, to jego wola. Nasze role w tej telenoweli są równorzędne.

No cóż,są tacy,którzy widząc napisany na płocie napis "d..." podbiegną i zaczną głaskać :O Nawet ktoś przez jakiś czas samotny nie wypali tak na pierwszej randce; może gość zbyt wziął sobie do serca,że randki zwykle stanowią pierwszy etap prowadzący do związku i - w konsekwencji - seksu...?

szlag z tym kafe!!!

xXxXxXxTtTtTt: Nie mam pojęcia, co myślał [biorąc pod uwagę, że był po przynajmniej jednym piwie, pewnie nie myślał nic ;) ], ale drążycie tak, że w końcu zadzwonię do niego i zapytam co miał właściwie na myśli, jak wyskakiwał z tym tekstem, bo całe Kafe jest ciekawe :P

oczywiście że 2 :O kurva jakie wy jesteście tępe i naiwne, najpierw się idiotki łudzicie na niewiadomo co i zgadzacie iśc do łóżka, a potem pretensje że zerwał kontakt a czego ty się kretynko spodziewałaś ??? że ci się oświadczy? :D multum facetów chodzi tylko o przeruchanie i wiedzą że niejedną chętną znajdą, a wy wkońcu zacznijcie myśleć

Po jednym piwie to nie mógł być pijany,podobnie jak np. po kieliszku półsłodkiego wina :P