Ślubny OPAD SZCZENY ! ! !

Hej Założyłam temat bo ostatnio szukając kamerzysty na wesele z koleżankąa, która bierze ślub trafiłyśmy na kamerzystę na wesele w sumie firmę, która zajmuje się filmowaniem czy tam videokamerowaniem wesel, już sama nie wiem jak to nazywać bo jest x nazw.. Tak czy inaczej natrafiłyśmy na jedną stronkę z naprawdę rewelka filmami ślubnymi, niestetty.... termin mieli zajęty @#!grh ! Czy znacie inne studio filmu ślubnego, żeby też filmowali lustrzankami i wogóle robili takie artystyczne filmy ślubne jak Ci z linku (marry me studio): https://vimeo.com/56462803 Piszcie plissss !!

A co w tym takiego rewelacyjnego? Wg mnie film nie wyróżnia się niczym.

uwierz mi, że ostatnio usługi kamerzysty przewyższają cenę samego fotografa... ostatnio dowiadywałam się o cenę podobnego i zaproponował... 2800zł... szczena mi opadła. my bierzemy jakiegoś taniego, żeby tylko film był. a ci co biorą tyle kasy, to tylko i wyłącznie na życzenie panienek, które marzą o jakimś dennym teledysku ślubnym, żeby wszyscy widzieli jakie to z nas gwiazdy i jak my się bardzo kochamy, że taka miłość się nie zdarza

słaba reklama. ilosc tematow i postow: 1.

No mi się podoba, w sumie napisałam o nich i dałam link więc faktycznie mozna to traktować jak reklamę, ale jakbym znowu nie wkleiła linku to by nikt nie zobaczył i nie wiedział o czym piszę. Może faktycznie macie rację ale jak się tak zastaniawiam to przy filmowaniu jest chyba więcej pracy niżp rzy zdjęciach ?

A skąd ty taka obeznana? Że lustrzanki, że więcej pracy niż zdjęcia?

no jak to skąd? Jak z nimi rozmawiałam to mi powiedzieli :) a że więcej pracy przy filmowaniu niż fotografii to mogę się domyślać z tego ze przecież filmy mają dzwięk :) a foto nie ale moze sie nie znam...

ale widzę, ze na tym forum więcej będzie tłumaczenia się i wyjaśniania niż prostych odpowiedzi na pytanie.... szkoda

Jest kilka firm, ktorych filmy mi się podobają, ale skąd ja mam wiedzieć czy oni filmują.

ale skąd jesteście w ogóle? chcesz szukać kamerzysty z drugiego końca polski?

Do KOCHAJ SIEBIE. Nie obrażaj tu "panienek", które biorą droższego kamerzystę. Nie chodzi o to, żeby być gwiazdą. Przecież film bierzesz dla siebie na pamiątkę, a to czy innym się spodoba, czy nie, to już nie nasz problem. Nie każdy chce dostać 5 czy 6 godzinny, słabo zmontowany film, na którym co chwila widać jak ludzie jedzą kotleta. Dobrze zmontowane teledyski sprawiają, że film nie jest nudny. Potem Tobie się go będzie lepiej oglądać. Ostatnio oglądałam film koleżanki - kamerzysta za 1600zł. Na ślubie wyglądała pięknie, salę mieli elegancką, a na filmie w ogóle nie było tego widać. Zamiast tego były blade twarze porażone światłem lampy. A wesele sfilmowane tragicznie, okropne światło na sali, jakość filmu beznadziejna (a podobno było to HD). Ja wolę zapłacić 2razy więcej i mieć film, który mnie nie rozczaruje.

Dokładnie, Kochaj siebie nie mierz każdego swoją wiejską miarą (z całym szacunkiem dla wsi, chodzi mi o mentalność), to że ciebie nie stać na dobrą produkcję, to nie znaczy że ci, których stać mają brać wieljskiego kameruna za 1600, co robi w "HD", o którym tak na prawde nie ma pojęcia. Nie wierzcie w cuda, że ktoś zrobi tanio i będzie tak samo, ci którzy tak mówią nawet sami w to nie wierzą, a pragną tylko usprawiedliwić samych siebie i samych siebie oszukać. Cudów nie ma, ale film weselny może być w prawdziwym HD i do tego dobrze, ciekawie zmontowany - ale to kosztuje, tak sprzętowo jak i czasowo i wiejski kemrun sam ze starym Soniaczem na ramieniu tego nie zrobi, choćby nie wiem jak nawijał makaron na uszy i nie wiem ile podczas rozmowy użył słowa "profesjonalnie".

Kochaj Siebie zrób sobie takie małe zadanie, podobał ci się film kamerzysty za 2800, ty zapłacisz za swojego pewnie ok 1600, 2800-1600=1200 - to jest różnica w cenie. Czy 1200 warte jest tego, żeby mieć dobry film, który nie tylko ty, ale i goście będa oglądać bez znużenia i uśmiechem na twarzy? Rozłóż sobie te 1200 na 50 lat pozycia małżeńskiego, ile ci wyjdzie rocznie? 24zł. Może warto zrezygnować z jakiejś wiejskiej limuzyny 12 metrów, albo innych niepotrzebnych dodatków, żeby mieć fajną pamiątką na resztę życia. Na laptopy i inne roboty czy telewizory tudzież telefony za 2 koła nie szkoda jakoś, a na film z wesele tak ;-)

No mnie też najbardziej rozwala jak kogoś nie stać na coś dobrego i wmawia sobie i innym że to co ma też jest super a może i lepsze :-D

ja polecam http://www.proarte-fotovideo.pl/, sama ich wzięłam. oni i filmują i fotografują, filmują w sumie na 3 kamery, 2 normalne i jedna lustrzanka. mnie ich filmiki zachwyciły

Miałam styczność tylko z jedną firmą, która ponadprzeciętnie robi filmy i teledyski weselne. Rzadko zdarza mi się zachwycić filmem weselnym, a w przypadku ich filmów - każdy jest niesamowity. Nie jest to tania zabawa, ale efekt powala każdego. Sama zajmuje się montażem filmowym, stąd wiem, jak dużo pracy wkładają w każdy produkowany materiał:) Zaznaczam, nie jest to rozwiązanie dla oszczędnych, ale jesli faktycznie chcenie mieć piekne i unikatowe nagranie ze slubu, polecam movstudio z Torunia:) http://www.movstudio.pl/

Filmowanie lustrzankami to nowy trend w filmach ślubnych. Ja sama wybrałam kamerzyste z Krakowa i nie żałuje. Montaż , ujęcia i głębia ostrości są super. Nasza rodzina była pod wielkim wrażeniem! Polecam : http://www.teledysk-slubny.pl/

merry me jest cudne, szkoda tylko że biorą 5 tys.. za usługę...

a swoją drogą - do panienki kochaj siebie - ja np uważam, że branie pierwszego lepszego z rzędu kamerzysty to dopiero denna sprawa... to są zazwyczaj amatorzy, którzy nie potrafią złapać idealnych momentów, ponieważ nie wiedzą jak poruszać się z kamerą. Ręce im się trzęsą, a ja potem oglądam nieobrobiony, najczęściej pomarańczowy film, w którym mam wrażenie jakbym pijana była, bo kamerzysta nie łapie stabilności. A filmy 3 godzinne, których cała rodzina ma dość wyszły już z mody. A skoro nie marzysz o pięknym uwiecznieniu waszej miłości tylko o kamerzyście byle jakim, to po co Ci on w ogóle? Żeby był ? bezsens... My np. mamy kamerzystę za 2000zł, a w zasadzie dwóch profesjonalnych kamerzystów, w cenie mamy teledysk ślubny nawet z pleneru, a cały film będzie trwał 30 minut i uważam, że jest to wystarczające. Ale jak kto woli, co nie?

my płaciliśmy 2800zł,mamy klip weselny 3 minuty i piękny film z całości dość długi bo 3 godziny,ale wspaniały film,naprawdę cudowny,