Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama malego Szymka

Czy mogę być przy dziecku, gdy będą go wprowadzać w narkozę?

Polecane posty

Gość mama malego Szymka

Synek będzie miał wycinany migdał, przy samym zabiegu wiem, że nie mogę być, ale jak jest z usypianiem - mogę być z dzieckiem do momentu, aż "zaśnie"? Czy przy tym też już nie mogę? Jak to wygląda? Chciałabym być z synkiem, bo na pewno będzie się bał i moja obecność by go uspokoiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgrrtrerer
mój syn miał wycinany 3 migdał gdy miał 2 lat. Niestety nie mogłam byc z nim w chwili podawania narkozy. Towarzyszyłam mu tylko do drzwi sali operacyjnej. Jednak to było dawno i może teraz juz się to zmieniło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj miał 26 listopada ten zabieg i do momentu usniecia byłam przy nim wcześniej byl na " głupim jasiu " ale za raczke go trzymalam i masowalam bi go piekło jak dostawał te wszystkie leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj miał 26 listopada ten zabieg i do momentu usniecia byłam przy nim wcześniej byl na " głupim jasiu " ale za raczke go trzymalam i masowalam bi go piekło jak dostawał te wszystkie leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaaaazdesporowana
nie, bo to będzie na sali operacyjnej, a tam nie możesz wejść bo jesteś ''brudna'' zanieczyścisz salę itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj miał 26 listopada ten zabieg i do momentu usniecia byłam przy nim wcześniej byl na " głupim jasiu " ale za raczke go trzymalam i masowalam bi go piekło jak dostawał te wszystkie leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj miał 26 listopada ten zabieg i do momentu usniecia byłam przy nim wcześniej byl na " głupim jasiu " ale za raczke go trzymalam i masowalam bi go piekło jak dostawał te wszystkie leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieggjm
Moj miał 26 listopada ten zabieg i do momentu usniecia byłam przy nim wcześniej byl na " głupim jasiu " ale za raczke go trzymalam i masowalam bi go piekło jak dostawał te wszystkie leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malego chorutkaa
Na pewno będziesz przy premedykacji:-) Dadzą mu coś do wenflonu i uśnie, zanim policzysz do pięciu:-) glowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamarcela
moj synek miał wycinany wyrostek robaczkowy. zabrali mi go z sali i widzialam go do wejscia do windy dalej nie moglam isc. W szpitalu w ktorym mial operacje rodzice nie mogli byc przy dziecku nawet przy pobieraniu krwi, czy zakladaniu wenflonów. Dla rodziców jest to straszne ale pielegniarki mowily ze dzieci bez udzilu rodzicow o wiele lepiej znosza wszystkie zabiegi i wydaje mi sie ze rzeczywiscie taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamarcela
moj synek miał wycinany wyrostek robaczkowy. zabrali mi go z sali i widzialam go do wejscia do windy dalej nie moglam isc. W szpitalu w ktorym mial operacje rodzice nie mogli byc przy dziecku nawet przy pobieraniu krwi, czy zakladaniu wenflonów. Dla rodziców jest to straszne ale pielegniarki mowily ze dzieci bez udzilu rodzicow o wiele lepiej znosza wszystkie zabiegi i wydaje mi sie ze rzeczywiscie taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibiiiiiiii
Net mi szaleje biur wysyłali postow a tu tyle ksero przepraszam za zamieszanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy gdzie będzie operacja. Moja córka miała w Kajetanach, też wycięcie migdałka i drenaż uszu. Do końca byłam z nią, aż dosłownie nie odleciała. Weszłyśmy do sali operacyjnej, mała w piżamce ja w fartuchu, położyła się na łóżku, cały czas trzymałam ją za rączkę. Anestezjolog podłączył aparaturę i założył maseczkę. Nie zdążyłam się dobrze rozpłakać jak pani dr mówi, że wszystko jest w porządku i dziecko już śpi. Byłam także przy wybudzaniu, co jest gorsze od usypiania, ale może dlatego, że moja córka ma zaburzenia emocjonalne i jak się obudziła była w szoku i nieźle rzucała się po łóżku. Ogólnie nie jest to miły widok, dziecko po operacji jest ospałe, rozdrażnione, obolałe, opuchnięte, a po narkozie może wymiotować, ale to normalne. Dzieci na szczęście szybko się regenerują i córka pod kilku godzinach już szalała z innymi dziećmi na korytarzu :) Moja miała ok 3 lat jak przez to wszystko przeszłyśmy. Autorko będzie dobrze, trzymam z Was kciuki i życzę dużo sił i zdrówka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malego Szymka
Synek będzie miał pełną narkozę, na samą myśl, że pojedzie na salę operacyjną jeszcze w pełni świadomy, beze mnie, ryczeć mi się chce. Ma dopiero pięć lat, jest dzielny, samodzielny, ale nie coś takiego... Sama bym miała niemałego stracha, a co dopiero takie dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Szymka ale już to jest pewne, że nie będziesz z dzieckiem? Tak jak pisałam to chyba zależy od miejsca. Ja byłam, a operację przeczekałam dosłownie na korytarzu obok. Jak tylko zaczęło się wybudzanie od razu byłam przy małej. O wszystkie szczegóły dopytałam wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibiiiiiiii
Moj kończy 20 stycznia 3 lata a w listopadzie byl operowany. Mamo szymonka jak synek dostanie oglupiacze to bedzie jak pijany malo świadomy moj taki byl i to ja bardziej przezywalam gorsze bylo po bo młody byl głodny wpadł w taka furorę ze mnie pogryzł a wyk płakał jak nigdy a ja razem z nim bo wiedziałam ze nie mogę dac mu jeszcze a inne dzieci jadly. Po kilku godz. Może jeść jogurty i wode niegazowana nic owocowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibiiiiiiii
Moj kończy 20 stycznia 3 lata a w listopadzie byl operowany. Mamo szymonka jak synek dostanie oglupiacze to bedzie jak pijany malo świadomy moj taki byl i to ja bardziej przezywalam gorsze bylo po bo młody byl głodny wpadł w taka furorę ze mnie pogryzł a wyk płakał jak nigdy a ja razem z nim bo wiedziałam ze nie mogę dac mu jeszcze a inne dzieci jadly. Po kilku godz. Może jeść jogurty i wode niegazowana nic owocowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibiiiiiiii
Moj kończy 20 stycznia 3 lata a w listopadzie byl operowany. Mamo szymonka jak synek dostanie oglupiacze to bedzie jak pijany malo świadomy moj taki byl i to ja bardziej przezywalam gorsze bylo po bo młody byl głodny wpadł w taka furorę ze mnie pogryzł a wyk płakał jak nigdy a ja razem z nim bo wiedziałam ze nie mogę dac mu jeszcze a inne dzieci jadly. Po kilku godz. Może jeść jogurty i wode niegazowana nic owocowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×