Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

weromag23

mój facet jest pijany średnio 3 razy na tydz :( ...

Polecane posty

często w dzień powszedni... a prawie codziennie piwko a wieczór a już na weekend obowiązkowo. Pije w pracy z kolegami (twierdzi, że jest okazja). Pracuje jako żołnierz zawodowy i mówi, że u nich bez flaszki mało co da się załatwić. ja już tego nie wytrzymuje. Umawiam się z nim na wieczór a on dzwoni o 14.00 kompletnie nawalony. za każdym razem tłumaczy się, że musiał i że przeprasza i że mnie kocha. ja już nie daje rady tego tolerować! czy to już zawsze tak będzie? czy to alkoholizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite141
napiłbym sie piwa , bo nie piłem alkoholu od sierpnia ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony opłotek
bardzobyś chciała żeby ci ktoś napisał że to przejsciowe tak? niestety to alkoholizm jak sam nie przestanie to nic go nie jest w stanie z tego wyciągnąć także zastanów się nad swoją przyszłością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecejwiaryy
Jasne,kazdy argument jest dobry na tlumaczenie Siebie.Facet lubi wypic i tyle,moze zastanow sie co do przyszlosci zwiazku z takowym osobnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam się cały czas. on jest ciepłym i dobrym człowiekiem, tylko pije zbyt często i wtedy zawodzi. zawsze mówię mu jak juz jest trzeźwy, że to mnie bardzo rani a on na to że już przestanie i po tygodniu znowu dochodzi do takiego incydentu i przepraszania. dziś już powiedziałam mu że nie wytrzymam juz tego i ze to raczej nasz KONIEC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość er4t4ewtryhtryhe4rtw
ile jestescie razem? ile macie lat? zastanow sie. powiedzmy ze macie teraz dziecko i co? on nadal pracuje tam rozumiem, a jak pracuje to pije i co sama dasz rade? czy jego WSZYSCY koledzy z pracy sa tak samo pijani? moze jest ich 2-3 którzy pija a reszta normalni. odwiedzasz go jak pija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecejwiaryy
To i dobrze zrobilas,bo musisz sprawe postawic jasno.Nikt nikomu do garda nie wlewa,Sam jestem tego zywym dowodem,bo takze pracuje w wojsku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze niby ja?????
niestety zołnierz czy poicjant to mega "pijacki" zawód Mam jednego kumpla zaowdowego żolnierza i 5 policajntów - wszystko alkoholicy i dziwkarze Takiż to fach, co zezwala na imprezki od rana. Niech zmieni praće, albo ty zmień faceta;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
gratuluje alkoholika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecejwiaryy
Ludzie skad ten atak na mundurowych,to nie zawod czyni z ludzi pijakow,dziwkarzy itp.ale wartosci wyniesione z domu.Ja mialem pozytywne wzorce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być zrytym
no co racja to racja miałą kiedys kochanka policjanta z sekcji kryminalnej ciągle tam pili;) albo rano "na kaca" piwko, a pod koniec zminay zaawsze flaszka, z obojętnie jakiej okazji Czesto na spotkania ze mną (tajne bo on żonaty, ja męzatka) przyjeżdzał na lekkiej bańce (autem!!!), a bywało pare razy, ze spotkalismy sie w knjpce i oboje coś wypiliśmy, a potem on jechał za mną aż pod sam blok w razie gdyby zatrzymał mnie jakiś patrol i chciał zabrać prawko;) Fajne to były czasy, w sumie:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze niby ja?????
w policji możesz sobie swoje wzorce w dupę wsadzić znam nawet jedną laskę, która poszła do policji, swieżo upieczona, zakochana po uszy w męzu, męzatka Jak tylko awansowała z "krawęznika" na "biurkową" to sie zaczeło Romanse, imprezy, kurestwo itd... A ten jej mąż to taki cwok, ze wszystko jej wybacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecejwiaryy
Powtarzam,ze nikt nikomu do geby nie wlewa,znasz cos takiego jak moralnosc?To nie wyjezdzaj mi tu z przykladami kogos,bo ktos tie musi byc kims

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze niby ja?????
wypierdalaj do kościoła, tam sie nie pije;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę mój temat zszedł na bok... nie wiem jak jest w innych mundurówkach, wiem ze mój facet twierdzi że wiele rzeczy i układzików załatwia się tylko flaszeczką bo inaczej nie da rady :P razem od roku - ja 27 lat a on 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecejwiaryy
Buraku,co Ty wiesz o zyciu co?Siedzisz tu pewnie 24h na dobe i strzelasz z ryja co Ci slina przyniesie na jezyk.Doradca prawny sie znalazl.Sam wypierdalaj stad,bo zanizasz statystyke kulturalnych tu jeszcze osob,badz co badz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaq
dawno temu byłam w podobnej sytuacji. tez piwko z kolegami, ale czasami od rana. pracowal na zmiany, wiec po nocce nie spac, a piwko. weekend to juz w ogole. po pijaku wjechal w slup i uciekal przed policja. poszedl do pierdla na prawie 2 lata. daj sobie spokoj z takim facetem. zawsze bedzie mial wymowke zeby sie napic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbvcxjer
Pokaż cycki szmato :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×