Australia, jest ktos?

j/w szukam polek , mieszkajacych tam na stale.

Hm?

won z polskiego forum

chcesz torebkę? w najgorszym wypadku - torbacza? :D

na randce z Quentin Bryce

zazdraszczam przynajmniej cieplo tam !

szukaj na fejsie ,ja znam jedno małżeństwo 30+ ale nie będe ujawnial danych ,fajni ludzie :)

ciepło hehe , ja dziękuję za takie "ciepło" toć to piekarnik 40 stopni

w australii nie jest cieplo - ale cieplej niz w europie (na ogol;-) , goraco to jest na rowniku;/

chce dostac wize,? ni mam kasy ani pracy.. jakmoge to zrobic

mówisz to wiesz

Australia, w przeciwniestwie, do innych krajow - jakze czesto omawianych na tym forum;-) - ma bardzo precyzyjna polityke immi, i sotro selkcjonuje. Tzn. jako turysta/student itp. wjedzie kazdy - ale osiedlic pozwala sie juz tylko nielicznym;-) dla tych kt jednak sa zainteresowani dodam ze oferuje cale multum wiz (w tym miejscu odesle do australijskiego departmementu ds. immi - wszystko jest opisane szczegolowo tam)

a te dane skąd?

no wlasnie kurwa skąd?

ktore dane?

Smiac mi sie chce jak ktos dyskutuje pogode w AUSTRALII. Tam co stan to inny klimat. Douczcie sie.

Autorko, zle forum sobie wybralas. Tutaj kazdy w UK siedzi, ewentualnie Niemcy. Austarlia to dla nich wycieczka w odlegly swiat. :P

ja polecam glownie melbourne;-) W Canbera za bardzo gorzyscie, Parth na koncu swiata, Brisbane - chyba juz mi przeszlo z tropikami ;-), a sydney to dla mlodziezy bardziej;-)

Azjatycka,kazdy?czyli ty rowniez? O prosze jak obydwie zgodnie sie pojawily zeby rozpieprzyc kolejny topik.Ror przynajmniej zaczyna od pisania na temat.A azjatycka prostytutka od ironii.Co sfrustrowana bo klientow malo?;)

Azjatycka,kazdy?czyli ty rowniez? O prosze jak obydwie zgodnie sie pojawily zeby rozpieprzyc kolejny topik.Ror przynajmniej zaczyna od pisania na temat.A azjatycka prostytutka od ironii.Co sfrustrowana bo klientow malo?;)

Azjatycka,kazdy?czyli ty rowniez? O prosze jak obydwie zgodnie sie pojawily zeby rozpieprzyc kolejny topik.Ror przynajmniej zaczyna od pisania na temat.A azjatycka prostytutka od ironii.Co sfrustrowana bo klientow malo?;)

Azjatycka,kazdy?czyli ty rowniez? O prosze jak obydwie zgodnie sie pojawily zeby rozpieprzyc kolejny topik.Ror przynajmniej zaczyna od pisania na temat.A azjatycka prostytutka od ironii.Co sfrustrowana bo klientow malo?;)

I nastepna co do mnie poczwornie pisze. Spina poslady z podniecenia ;) Jasne, mieszkam w UK i pracuje na zmywaku. Nie wiedzialas? ;) I klientow malo, rzeczywiscie. Moze oddasz mi swoich? ;) P.S: Lubie wycieczki personalne od slabeuszy na tym forum. Ukazuje to ich frustracje i niemoznosc nie zrobienia nic co mogloby mnie "zabolec". Wiec trzeba sie zaczac wyzywac, jak to niektore emigracjuszki z UK zwykly robic ;) Slodkie :)

[zgłoś do usunięcia] tornadooo Azjatycka,kazdy?czyli ty rowniez? O prosze jak obydwie zgodnie sie pojawily zeby rozpieprzyc kolejny topik.Ror przynajmniej zaczyna od pisania na temat." xxxx bo ja zawsze pisze na temat - to ludzie ciagle chca rozmawiac o mnie i draza ile mam lat/partnerow seksualnych/gdzie mieszkam i co jem;-) jakie to ma znaczenie czy pisdze z londynu, honk-kongu, czy z siedlec, hm?;-)

"I nastepna co do mnie poczwornie pisze" wiesz, ludziom mających problem ze zrozumieniem trzeba kilka razy powtarzać. "I klientow malo, rzeczywiscie. Moze oddasz mi swoich? " z chęcią tylko twoje umiejętności raczej by się nie przydały. To ludzie na poziomie;) A o moich pośladach możesz zapomnieć. Za wysokie progi:D

" To ludzie na poziomie" xxxx zapewne na twoim,hm? ...poziomie;-)

ROR ja tez pisze na temat, tylko ze potem schodza sie wulgarne beneficiary i zaczynaja wycieczki personalne pod moim adresem. Jedna sciga sie z druga w wymyslaniu mi miejsca zamieszkania, zawodu, zainteresowan... Napisalam jak jest, wiekszosc z tego forum mieszka w UK. Jakos nie widac, zeby topik o Australii byl popularny. Dziewczyna napisala 10 stycznia i jakos nikt jej nie odpisuje w stylu : "Hej, ja mieszkam w Australii" ;)

I jest nastepna adoratorka ;) "wiesz, ludziom mających problem ze zrozumieniem trzeba kilka razy powtarzać." Zapisz sobie to w pamietniczku - zlota mysl emigracjuszki na dzien dzisiejszy. Zebys nie zapomniala mi tego napisac na innym watku ;) xx "z chęcią tylko twoje umiejętności raczej by się nie przydały" Domyslam sie. ;) Naczyn zmywac nie lubie, sprzatac tez nie a na fabrykach i pakowaniu sie nie znam. ;) "To ludzie na poziomie" Oczywiscie. :) Wierze ci na slowo ;) xx "A o moich pośladach możesz zapomnieć. Za wysokie progi" One (te progi) sa w sam raz dla tych z "twojego poziomu". Domysl sie jakiego? ;)

a w jakim miescie? ja mieszkam w Perth i calkiem sporo znam polakow :)

Azjatycka Pani ROR ja tez pisze na temat, tylko ze potem schodza sie wulgarne beneficiary i zaczynaja wycieczki personalne pod moim adresem. Jedna sciga sie z druga w wymyslaniu mi miejsca zamieszkania, zawodu, zainteresowan..." xxxx dokladnie tak sie dzieje;-0 a potem sie "denerwuja" ze temat zniknal/ze go zepsulam;-) a czy to ja dociekam i fantazjuje na temat zycia innych forumowiczow?;-) x