Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Co do kropki wszystko wyrownalam...cala nasza tabelke..i wyskakuje mi spam, wszystko sie skasowalo :( jak ktos moze to prosze mnie dodac Montgomery 26 Wroclaw/Berlin 26.10. nieznana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sophie ja też sobie wmowilam że będzie chłopak i wszelkie pieszczotliwe nazwy na naszego dzidziusia wymyslamy z mężem męskie. I każdy znajomy też mówi że chłopak nie wiem czemu:) Co do terminu porodu na początku października - też zauważyłam ten zbieg okoliczności że same dziewczynki. Liczę na to że koniec października to będą chłopcy w takim razie:) Dziewczyny spróbujcie sie jutro wpisać do tabelki bo dziś chyba każdemu spam wyskakuje - kafe coś może pozmienialo w zestawieniach. Oby już nie na zawsze. I jeszcze uwaga do osoby o pomarańczowym nicku. Piszesz że wkurzaja cię osoby które zamiast lekarza pytają o rady na forum. A mnie wkurzaja nieujawniajace się osoby ze swoimi madrosciami pod pomarańczowym nickiem który nawet nie jest nickiem tylko częścią wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty pomaranczowa jeśli nie masz nic ciekawego do powiedzenia to się nie wypowiadaj.Czytaj wszystko i moje wczesniejsze wpisy to zrozumiesz,a nie tylko pojedyncze pytanie. Po to jest to forum!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was wszystkie Karola ja jakies 1,5 tygodnia temu odstawialam duphaston- bralam go od samego poczatku i tez sie bala ze cos bedzie nie tak, moja gin powiedziala ze juz lozysko przejelo prace i wszystko powinno byc ok ale tez przepisola profilaktycznie 1 opak. gdyby nasilily sie bole podbrzusza lub krzyza silniejsze niz normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie :-) Sophie ja tez mialam 25 lat z pierwszym dzieckiem :-) POMARANCZOWKI uwielbiam te Wasze wpisy :-D siedza cicho jak mysz pod miotla i wyskakuja z dobrymi tekstami gdy nie trzeba :-P nuś ja w pierwszej ciazy podobnie mialam i bralam nospe kilka tygodni... Uwazaj na siebie. A wymioty, nudnosci mam nadzieje ze Ci miną niedlugo. A MY IDZIEMY NA SPACER :-D milej niedzieli :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny podczytuje was od pewnego czasu ale dopiero teraz odważyłam się napisać:)Mam nadzieje ze mogę przyłączyć się do forum. Mam 26 lat, termin mam na 7 października i jest to moja pierwsza ciąża, niestety płci jeszcze nie znam chociaż czuje że będzie córcia :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie u mnie znowu zimno i pada . okropnie sie czuje ze względu na pogodne a wogóle zle sie czuje . z mężem bardzo sie pokłóciłam i szczerze nie wiem co dalej . pierwszy raz od 10 lat may ciche dni > :( xxxxxxxxxxxxxxxxx Jotka witaj xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx crazy mamma ja dokładnie jestem z okolic Wrocławia do Wrocławia mam z 20 minut autem . bardzo lubie Wrocław , chodziłam do szkoły we Wrocku . xxxxxxxxxxxxxxxx montgomery ja wczoraj też przepłakałam pół dnia tak sie pokłóciłam z meżem . z tych nerwów pierwszy raz wymiotowałam.;( xxxxxxxxxxxxxxxx Ewka nie dałam sie naciągnąć i nie zapłaciłam, zapłaciłam tylko za 10 dni maja . xxxxxxxxxxxxxxx no name dla mnie grupa krwi zrobiona z pępowiny nie była by wiarygodna . a jeśli chodzi o bóle w nogach to mój synek tego nie miał. ale synek siostry miał około 4 roku życia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia u mnie pochmurnie ale dosc cieplo, pewnie tez popada :-( Jotka witaj, gratuluje a z przeczuciami plci to roznie bywa :-D mi mowili, ze wygladam na chlopaka, nawet tak czulam :-P a mam wspaniala choc lobuziacka core B-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malawronka w razie potrzeby pewnie i tak robiliby badania na grupe krwi. Oby nigdy nasze dzieci nie musialy miec takich zdarzen ze beda potrzebowac cudzej :-( ale wiadomo roznie w zyciu bywa ;-( dzieki za odp.moze faktycznie ma to od rosniecia... Ma 2 lata 8msc a 98 cm mierzy, wszyscy daja jej wiecej jak 3 lata a do tego nadaje jak z radia i to takimi zdaniami... Mam tylko nadzieje ze nie bedzie za szybko rosla bo to podobno nie przyjemne :-( musimy jej zrobic badania krwi kontrolne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A klotnie z facetami, no coz u mnie tez sie zdarzaja, ale o pierdoly, roznica zdan itp. Ale nie powiem czasem potrafia dobic :-( mogliby nam odpuscic choc do porodu. A moj m jest dosć nerwowy, ja zreszta tez wiec nie trudno o spiecia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malawronka ciche dni są fajne ;) Możesz z czystym sumieniem nic nie robić, a on się nie odezwie :P Ja uwielbiam ciche dni. Gorzej bo mój mąż nigdy nie może wytrzymać i zaraz leci z przeprosinami (nawet jak moja wina) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny możecie mi powiedzieć czy badanie połówkowe USG to jest to samo co badanie USG 3D czy to są dwa różne badania??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Znowu pada i pochmurno:/ Dzis jest tu dzien matki, wiec bede swietowac z synkiem:) Z mezem juz sie pogodzilam, przeprosil wczoraj, ale cisnienie i tak mi podniosl:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Podczytuję Was w wolnej chwili od początku - czas sie pokazać na czarno :) a więc termin mam na 5.10, to moja druga ciąża - córka ma 18m-cy, poprzednim razem listopad teraz pazdziernik :) usg połówkowe za tydzień - mam nadzieję że pozwoli się podejrzeć Przeczucie - że będzie chłopiec a tak po ciuchutku chciałabym drugą dziewczynkę :) ciąża jak na razie bezobjawowo, poza rosnącym brzuchem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jotka usg polowkowe robi sie zazwyczas ok 19-22 tyg ciazy, jest to bardzo dokladne usg, ktore ma na celu sprawdzenie czy nie ma wad rozwojowych, a usg w 3d to po prostu daje trojwymiarowy obraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i usg polowkowe robi sie w ciazy tylko raz i jest to nazwa badania , kozde usg moze byc w 2d, 3d, 4d. 2 d daje obraz plaski, a 3 i 4 d przestrzenny, wszystko duzo lepiej widac po prostu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola nie ma problemu:) Malawronka - u mnie ciche dni od wtorku. Tzn ja sie nie odzywam a mąż jak gdyby nigdy nic się zachowuje i jeszcze pyta co jestem taka dziwna. Niestety slowa przepraszam to on nie zna tylko właśnie zachowuje się jakby nic się nie stało. Wczoraj postanowiłam odpuścić mimo że jak sobie przypomnę ten wrzask to zaraz mi przykro. Ale nie trwało to długo ponieważ dziś spadła mu kanapka z jajkiem i majonezem na sofe i całą złość wyladowal na mnie a potem jeszcze dolał oliwy do ognia bo pojechaliśmy do kościoła ja patrzę a tam komunia. Miejsc siedzących zero więc mu mówię że nie wytrzymam 2 h na stojąco (po 15 min stania boli mnie podbrzusze, ponadto ciśnienie znów poniżej setki). A ten wielki foch - zero zrozumienia dla ciężarnej żony! Mówi żebym w takim razie se wróciła do domu. Dodam że przyjechaliśmy samochodem a ja zasuwalam z powrotem pieszo ponad 2 km! Ledwo doszlam do domu bo słaba jestem przy tym ciśnieniu i oczywiście ból brzucha się odezwał. Przepraszam was za to wyzalanie ale ryczec mi się chce u dlatego tak popłynęłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba juz nie ma możliwosci dodawania do tabelki mi tez pokazuje ze to spam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grace88 nie denerwuj sie, choć powiem Ci, że nieładnie zachował sie Twój Mąż :( ale może też ma jakieś trudne dni. ja bym Mu poleciła przeczytać rozdział dla przyszłych ojców w książce- "w oczekiwaniu na dziecko" Heidi Murkoff- jest tam opisane wszystko dokładnie jak poostępować z kobietą w ciąży... przede wszystkim myśl o sobie i Dzidziusiu.... ja też wczoraj pobeczałam się, bo martwie sie tym, że jutro ide do szpitala i nie wiem co sie dzieje,,,i tak płakałam, aż pomyślałam dlaczego i moj Dzidziuś malutki ma być smutny przeze mnie? i postanowiłam się wziąć w garść. i Ty też musisz. trzymaj sie cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAsiula28 dzikuję za wyjaśnienia ja już czasami nie mogę się w tym wszystkim połapać;) Grace88 wcale Ci się nie dziwie, że się zdenerwowałaś, ale szkoda Twoich nerwów i żeby dzidziusiowi się to udzielało:) Głowa do góry;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grace wspolczuje ja tez ostatnio non stop spiecia z moim bo nie okazuje ani troche zrozumienia i sam ciagle wiecznie zmeczony wszystko moja wina... A dzis zadowolony ze ma ciezarna bo mial wymowke ze nie stal w kosciele na komunii tylko siedzial na lawce przed. Ja zaslablam jeszcze przed wejsciem do kosciola taka slaba jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wspolczuje wam spiec z mezami. Ja na mojego nie moge narzekac, jest kochany i bardzo sie o mnie troszczy. dodatkowo wszystko jest na jego glowie. Nie wiem co bym bez niego zrobila. Dzis leze caly czas, bo jestem zmeczona, senna i na nic nie mam sily. Gdzie ta moja energia sprzed ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie osobisci wydaje ze duzy wplyw na to jak mezczyzna traktuje kobiete ma wyxhowanie. Moj dlugo byl kawalerem i chyba mysli ze swiat sie kreci wokol niego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję kochane za słowa otuchy naprawdę tak mi przykro że on się tak zachowuje tym bardziej że jeszcze tydzień temu był aniołem. Better mam taką książkę CIĄŻA wyd. Roussoe czy jakoś tak- i mój mąż już przeczytał wszystkie rozdziały dla przyszłych tatusiow. Ale widać jednym uchem wchodzi drugim wychodzi. Jedyne miłe co mnie dziś spotkało to moje malenstwo znów się porusza i czuję laskotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anilorak masz rację wychowanie ma ogromny wpływ. Mój nie był długo kawalerem bo zaczęliśmy się spotykać jak miał 22 lata a teraz ma już 30 lat tak więc prawie 1/3 życia już mu wypełnilam. Ale przez te 8 lat dużo zaobserwowalam i na pewno nie pozwolę wychować naszego dziecka tak jak mojego męża wychowała teściowa. Dziwna kobieta i ma dziwne metody, oj można by o niej pisać w nieskończoność;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grace moja tesciowa na szczescie nad moim sie nie piesci za to nad jego bratem okropnie jakby mogla to by mu tylek podcierala... ale moj to taki samotnik byl i nawet jak byl w zwiazku a byl raz ( za to przez 7 lat) to bylo to raczej luzne az wszyscy sie dziwia ze go ustrzelilam tym bardziej ze 9 lat roznicy miedzy nami. Za dzieckiem jest strasznie ale zero pracy nad soba jesli chodzi o "zycie w rodzinie". Ale coz poradzic rozmawiam z nim zle nie rozmawiam tez foch... Jak dzieci te nasze chlopy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze znow mam sporo do nadrabiania a dwa dni mnie nie bylo... Xxxx Emka...czy ciebie boli glowa codziennie?mnie boli od 3 tyg non stop mialam moze ze 3 dni przerwy nie mam pojecia o co chodzi...martwie sie i mam chec juz sobie odciac ta glowe...w czwartek ide do neurologa...a jutro robie poziom magnezu i potasu...to rownie meczace jak mdlosci i wymioty.... Xxx Witam nowe mamusie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×