Październikówki 2013, termin na październik 2013.

No weź nie będziesz wychodził z dzieckiem całą zimę :O, masakra i dla ciebie i dla dziecka.

Ja wyszłam z córka na spacer 4 dni po porodzie codziennie dzień w dzień.W wiatr, w śnieżyce,w deszcz -codziennie. Nie wyobrażam sobie nie kupić wózka. Córka wogóle nie chorowała i wiem że to zasługa świeżego powietrza. Targac dziecka w foteliku nie mam zamiaru!

Ctr + Alt + Delete no cos ty, jak nie bedziesz na spacery chodzic? normalna jestes w ogole? kupuj wozek i chodz z malenstwem na spacery, mozesz pazdziernik,listopad grudzien i zime tez na spacery chodzic, pewnie bedzie raptem tydzien dwa ze trzeba bedzie sobie w najgorsze mrozy spacer odpuscic.

No tak, proste pytanie... Nie podjęta jeszcze decyzja... a już złośliwe komentarze się sypią. Pytałam o radę. Po prostu, czy przyda mi się gondolka. Czy jestem normalna? Chyba nie, skoro zapytałam. Przepraszam ;/

Wózek napewno sie przyda , warto duzo wychodzic na dwór z maluszkiem niezaleznie od pogody.Wiem to ,bo jestem juz mama i sie przekonałam bo duzo wychodzilam i moja corcia wcale mi nie chorowala.Ja mam dwa heheh jeden stary po córce Graco i nowy od kolezanki bardziej nowoczesny na pompowanych kolach z bajerami;) przez sniegi bedzie dawal rade..

Cześć dziewczyny! Ctr + Alt + Delete - witaj:) My kupujemy wózek Jedo Fyn 4ds, głęboka i największa gondolka, maluszek nie będzie musiał się dusić w foteliku z tymi kocykami, śpiworkami. Wietrzyć maluszka trzeba od początku:)

W nisidelku czy chuscie dziecka zima nosic nie bedziesz, bo cieplej bedzie w wozku i jest ochrona przed wiatrem. Oczywiscie ze przyda sie gondola. Jak zima bedzie trwac do kwietnia to bedziesz pol roku w domu siedziec??? P*****lca dostaniesz! Jak nie chcesz wozka z gondola to kup dwa w jednym spacerowka plus doczepiany fotelik i dziecko od urodzenia zamiast w godnoli to w foteliku skoro i tak nie lubisz spacerow. Ale pytanie czy kupujecie wozek jest glupsze niz ustawa przewiduje bo wiadomo ze niemowlakowi potrzebny jest wozek jak doroslemu buty.

Ctr +Alt +Delete ja urodziłam pod koniec września i całą zimę z dzieckiem spacerowałam, codziennie po godzince czasu, chyba że było więcej niż - 10 stopni. Dziecko musi się przyzwyczajać do spacerów i do niskich temperatur. Dopiero w kwietniu zmieniliśmy wózek na spacerówkę.

Miałam na myśli, że chyba że temperatura była niższa niż - 10 stopni

Cześć Wszystkim! Jestem już po wakacjach i kolejnej wizycie. Ja i Maleństwo czujemy się dobrze. Niestety obciążenie glukozą nie wyszło dobrze i mam cukrzycę ciążową. Wcześniej myślałam że to mały problem ale jak zaczął mnie dotyczyć trochę się podłamałam- czy dziecko będzie bezpieczne i czy dam radę z ostrą dietą. Już trochę podczytałam i cukry na diecie są niezłe. Wiem że dla Maluszka dam radę bez ukochanej czekolady :-) Na razie mam tylko +2kg mimo wielkiego brzuszka więc z tą dietą nie powinnam dużo przybrać. Pamiętam, że kilka z Was już pisało ze macie cukrzycę, jak sobie radzicie? Macie jakieś fajne przepisy ? Z chęcią czytam Wasze uwagi o wyprawce, ja wiem o tym niewiele i na razie zbieram informacje. Ctr alt delate- myślę że gondolka jest konieczna, nosidełka nie nadają się na codzienne spacery- dzieci mają w nich wymuszoną pozycję półsiedzącą. Tylko słyszę kiepski opinie o spacerówkach które są w zestawie z gondolka wiec zastanawiam się nad kupnem używanych a po 8 miesiącach zainwestować w fajnà spacerówkę

Ctr +Alt +Delete dziecko zimą może się w tych wszystkich opatuleniach nie zmieścić do fotelika, nosidełka, czy chusty... Pozostaje duża gondola.

ja mam jedo fyn - jak dla mnie rewelacja i kasa tez nie największa, duza gondola duze kola idealne na zime, ja praktycznie każdego dnia wychodzilam z corka na spacer ( tylko w najwieksze mrozy -10 i mniej zostawalam w domu) i to byly długie dni - uwielbialam spacery i jak tylko pogoda dawała to robilam 6-10 km, corka do tej pory nawet kataru nie miała aa i kosz ma duży - na duże zakupy ;)

Toska333 też mi się bardzo podoba gondolka z tego wózka. Napisz proszę czy używałaś do niego spacerówki - byłaś z niej zadowolona czy szybko chciałaś ją zamienić na lżejszą?

Rozmawiałam wczoraj o tym z mężem :) Nawet jeśli mały nam z gondolki szybko wyrośnie i przerzucimy się na spacerówkę (a że mamy malutki samochód, to pewnie będziemy musieli kupić albo nowe duże auto, albo spacerówkę składaną- parasolkową) to przecież w planach nie jest nasze jedyne dziecko- zawsze przyda nam się w późniejszym terminie. :) Mebelki do pokoju dziecka już wiemy jakie kupimy- Klupś Safari z Żyrafką, Ale jeśli chodzi o wózek, to jesteśmy zieloni! Widziałam ten Jedo Fyn- rzeczywiście wygląda super... Nad jakimi jeszcze się zastanawialiście? Byłam wczoraj na USG 3d i 4d w Ultramedica w Krakowie- ależ tam pieknie i jaki mają wypasiony sprzęt- i maleństwo widać już w całej maleńkiej okazałości :) Pozdrawiam.

Hej dziewczyny ja juz wozek mam taki z gondola bo nie wyobrarzam sobie siedziec cala zime w domu. Poza tym w anglii nie jest az tak zimno jak w polsce . Mam pytanie czy Wam tez zrobila sie taka ciemna kreska od pepka w dol? Mam zle wyniki badan HB wiec I czuje sie raczej slabo a nadal pracuje i musze sie pomeczyc jeszcze do konca sierpnia... Brzuszek rosnie ale nie jest bardzo duzy tylko w pracy stopy mnie strasznie bola chociaz moge usiasc kiedy potrzebuje to wiecie jak to jest trzeba nowym pokazac co maja robic bo mowic do nich nie ma po co ang ni w zab... Wiec troche nerwow tez jest ale przezyje I juz odliczam ile mi zostalo do macierzynskiego. Pozdrawiam Ctrl alt delete nikt cie nie krytykuje cieszymy sie z nowych forumowiczek I naprawde bez wozka moze byc ciezko. Pozdrawiam

Cześć wszystkim:) Ja mam od tygodnia taką dobrze widoczną krechę:), podobno zejdzie po "rozpakowaniu":) Serdeczne wyrazy współczucia dla wszystkich przyszłych Mam, które jeszcze muszą pracować:( Dziewczyny kiedy zaczynacie pakować torby do szpitala?

Hej Dawno się nie odzywałam. Strasznie szybko leci mi teraz czas. W sumie nic takiego szczególnego nie robię, a już prawie koniec lipca. O mały właśnie zaczął kopać, tzn teraz to jest takie jakby rozciąganie się, brzuch skacze we wszystkie strony:). Też się właśnie zastanawiam kiedy najlepiej spakować torbę do szpitala, i ja chyba juz w sierpniu kupię wszystkie potrzebne rzeczy i na wszelki wypadek niech sobie leży w szafie. Koleżanka doradziła mi żeby najlepiej spakować 2, pierwszą z rzeczami potrzebnymi jak idzie się rodzić i drugą na wyjście, żeby mąż nie musiał się denerwować co ma wziąć ze sobą odbierając nas ze szpitala:). Apropo wózków to mam pytanie. Czy kupujecie specjalnie pościel do nich, czy sam kocyk wystarczy. Zastanawiam się, bo kocyk już mam, mam też śpiworek na jesień, zimę i nie wiem czy jest sens kupować pościel. Jeśli chodzi o wcześniej poruszany wątek butelek, to kupiłam wszystko z aventa, podgrzewacz i sterylizator też z tej firmy. Został mi jeszcze laktator. Zarówno tt jak i avent mają dobre opinie, np. monitor oddechu, który jest w zestawie z nianią kupujemy właśnie z tt. Bojku już po 24 a ja nadal nie umiem spać, też tak macie? Tak mi się wszystko rozregulowało, że chodzę spać ok 1 w nocy i leniuc***e do 10, a nawet niekiedy 11 rano:) Idę spróbować się położyć, może uda mi się zasnąć:) Dobranoc

Raczej malo nas jeszcze pracuje ale nie jest tak zle pozniej z malym dluzej w domku bede... Ja poscieli do wozka nie kupuje mam kocyki I cieple pajacyki. Butelki laktator podgrzewacz itp mam z aventu kupione przez znajoma ktora pracuje w tej firmie wiec I taniej. Moja siostra uzywala takich samych I sobie chwali. Jej corcia ma juz 2 latka I straszna rozrabiaka z niej. Mam nadzieje ze urodze sn bez znieczulenia bo jak przypomne sobie siorke po cesarce to masakra... Mala jej sie zle ulozyla zaklinowala i musiala miec cc. Za tydzien ide do poloznej mam nadzieje ze krew bedzie ok I juz nie bedzie widma anemii. Slodkich snow

Hej ja również oczekuję maleństwa w pażdzierniku. Mam do Was pytanie : czy któraś z Was kupowała gotowe zestawy ubrań z allegro typu mega paka dla niemowlaka, dla dziewczynki, dla chłopaka....??? Kurcze jak patrzę na te angielskie ciuszki to aż mi się coś robi, są takie śliczne.... Tylko zastanawia mnie jedno - czy warto brać udział w tych licytacjach. Ja wiem że to jest uzywane, ale czasem uda się wyłowić jakąś perełkę.... Pozdrawiam

Dzien dobry!!! :) Ja tez zostane mama w październiku :) Dokladnie na 29 mam termin :) juz nie umiem sie doczekac! Nudzi mnie juz ta ciaza, zwlaszcza ze niecaly rok mieszkamy z mężem w Niemczech i nie mamy jeszcze tutaj za dużo znajomych, wiec wiekszosc czasu spędzam sama :/ (nie pracuje juz od początku marca! :/ ) juz pomalu do glowy dostaje :p Ja pościel do wózka dostane od siostry, ale jakbym sama miala kupić to tez bym sobie darowala. Moim zdaniem kocyk i spiworek w zupelnosci wystarczy :) Czytalam wyżej ze wiele z was juz byly w szpitalach w których będą rodzic i zaczynam sie zastanawiac, bo wczoraj bylam u gina i powiedział, ze spokojnie dopiero okolo 35 tygodnia mamy sie tam wybrać.

Witam nowe mamusie;-) Ja już w sierpniu zacznę chyba pomału kupować bo wszyscy mnie straszą ze bliźnięta to jednak wcześniej są i to czasem dużo wcześniej a wtedy lipa ;-( Nie chce zostawiać wszystkiego mężowi żeby i sam kupował prał itp. mam mimo to nadzieje ze moje maleństwa posłuchają się mamy i wytrzymają co najmniej do 37tyg. Jeśli chodzi o butle i sterylizator i smoczki ja tez mam aventu podgrzewacz tez taki kupie. Co do pościeli nie kupuje, zastanawiam się tylko czy kupić śpiworek czy kombinezony dla małych. Na pierwsze wyjścia koniec października może być chłodny lub wietrzny a na jakiś spacer czy wyjście ze szpitala czy nawet wizyty lekarskie nie wiem co się lepiej sprawdzi czy te kombinezony czy śpiowrek. jak myślicie? chyba ciężko było by z rozmiarem kombinezonu bo wypadało by kupić już taki na zimę czyli rozmiar z 62 a przy wyjściu mogą być małe i będą się topić a w takich śpiworkach mogą w sumie i w zimie spać zamiast pościeli.. co do szpitala to ja mam już mętlik w głowie. Mój lekarz jest ordynatorem w szpitalu gdzie chcę rodzić ale tam przyjmują od 37 tyg. a jeśli faktycznie bliźnięta rodzą się nawet w 34 czy przed to muszę szukać w większych miastach. Musze mieć parę wyjść awaryjnych a kompletnie nie znam tu szpitali w okolicy a do każdego jeździć nie będę. nie wiem co to będzie ale bądźmy dobrej myśli. Co do allegro to ja jakoś boje się robić tam zakupy no ale parę też będę robić bo jednak taniej. Ale w moim przypadku to chodzi o pościel , podgrzewacz , pieluchy tetrowe i monitory oddechu.Ciuszki mam kupione nowe i po rodzince więc nie szukałam nawet . Chodź nie mam nic do używanych sama będę mieć część rzeczy używanych po rodzince i wózek po obcym dziecku.Co do anemii trzymam kciuki by było ok. sama też z nią walczę mimo że nie mam dużego braku to mimo to ciągle co badania wyniki spadają nieubłaganie w dół ;-(

Ja mam termin na 24 pazdziernika;) Jeszcze 3 miesiace i zobacze moja coreczke malutka;) Dziewczyny mam 3 pytania: 1) Czy Wam lekarz sam zaproponowal l4? jesli nie to co mowic zeby je dostac? ogolnie wyniki mam dobre ale boli mnie bardzo kręgosłup, zwlaszcza noca, co chwile chodze do lazienki, i czuje sie po prostu zmeczona. Do pracy musze dojezdzac 30 km w jedna strone. 2) Macie juz wybrane imie?;) 3) Czy wyniki po obciazeniu 75 gr glukoza po2 h -133 jest niepokojacy? Niby miesci sie w normie, ale raczej w gornej granicy, jak myslicie jest sie czym niepokoic?

Ja dostałam od razu bo miałam pracę fizyczną a bolał mnie brzuch sam lekarz zaproponował. najpierw na miesiąc jak okazały się bliźniaki to już w ogóle nie było mowy o powrocie do pracy. U nas będzie Ewa i Ola. A jeśli chodzi o glukozę wydaje mi się że nie masz czym się martwić. Ja miałam 118 ale podobno granica jest do 140.

Mój lekarz odkad zaczelam do niego chodzic czyli w marcu pierwszy raz , co wizyta pytal czy nie potrzebuje zwolnienia:) sam wrecz namawial zebym sobie posiedziala w domu a nie w pracy sie meczyła.Zdecydowalam sie dopiero teraz i jestem pierwszy miesiac na zwolnieniu wczesniej nie chcialam bo dobrze sie czulam no i co tu robic w tym domu...teraz siedze z corcia bo akurat ma wakacje to sie fajnie zlozylo:) Ogolnie mam bardzo fajnego lekarza:)

to fajnie macie, moj mi sam nie zaproponowal, ostatnio bylam 4 dni w szpitalu i dal mi zwolnienie przy wypisie (chodze do ordynatora) na 2 tygodnie a na wizyte kazal przyjsc za 4 tygodnie takze ... i tak sie umowilam za 2 tygodnie tak jak mi sie zwolnienie konczy i jutro ide i sie stresuje troche tym zwolnieniem, pewnie nie potrzebnie.

a w szpitalu bylam z powodu skurczy, grzybicy i zapalenia pecherza moczowego, robilam teraz wyniki i juz jest wszystko w porzadku. a juz myslalam ze moze mi sie na nerki przerzucilo tak mnie kregoslup noca boli ze glebokiego wdechu wziac nie moge,jednak wyniki moczu mam dobre, krwi tez wiec to po kregoslup tak boli.

Ja to wam wspolczuje, Ja na szczęście nie mam żadnych problemów, żadnych bólów, wszystko w jak najlepszym porządku :) Za to caly pierwszy trymest w lozku :/ mamaJustyna na Twoim miejscu poprosilabym lekarza o l4, to juz jest jakby nie bylo 7 miesiąc ciąży, i jak sie nie najlepiej czujesz to lepiej samemu sie upomnic niż później sobie pluć w brodę jakby nie daj Boże cos by sie stalo ( odpukać w niemalowane)

Cześć dziewczyny:-). Straszny upał, byłam dzisiaj na targu kupić koszule do szpitala, bieliznę itp i normalnie padam, a w niedzielę ma być podobno 37 stopni. Mnie moja gin też na każdej wizycie pytała jak się czuję i bez problemu proponowała l-4, to ja się bardziej broniłam bo chciałam jak najdłużej pracować, ale siłą rzeczy i tak w 5 m-c musiałam już iść i nie żałuje, a teraz to już na pewno nie dałabym rady pracować tak jak niektóre z was, u mnie problemem jest twardnienie i ból brzucha, wystarczy, że tylko dłużej posiedzę tak na wprost i już się zaczyna, najlepiej jakbym cały czas leżała, albo taka pozycja półleżąca i jest wszystko ok:).

Mnie na początku nic się nie dzialo w ciązy, więc sobie pracowałam bez L4, ale później (w 5 m-cu) miałam bóle pachwin i lekarz powiedział mi, że to przeciążenie tych wszystkich mięśni podtrzymujących... No i lekarz mnie zapytał czy jeszcze pracuje, ja na to, że tak, ale chętnie bym troche odpoczęła, bo bole stają się coraz bardziej nieznośne. Wtedy dopiero zaproponował L4. Teraz automatycznie sam mi je przedłuża. Więc najlepiej, jesli pójdziesz i powiesz, że chciałabyś trochę odpocząć, bo pracujesz w charakterze takim i takim i że męczące jest dla Ciebie chodzenie do pracy, szczególnie, że boli Cię kręgosłup. :) Powinno zadziałać! Jeszcze jedno pytanko: Jak tam sex w waszych związkach teraz juz z brzuszkami?? Bo powiem Wam, że u mnie ostatnio kiepsko. Mój tż odkąd zobaczył na 3d naszego synka, to boi się, że zrobi mu krzywdę. No szok! Mówi, że nie będzie go po głowie pukał, że jak był jeszcze "stópkami na dół" to było ok, ale teraz jak ma tam główkę, to nie chce go narażać. A ja mam swoje potrzeby!! Nie potrafie go przekonać, że nie ma dla małego żadnych niebezpieczeństw z tym związanych... Echhhh faceci :):)

i po wizycie, dostalam l4 na 3 tygodnie wiec jestem zadowolona;) niestety okazalo sie ze nadal mam grzybice pomimo 7 dniowej kuracji clotrimazolum. Bez proszenia zrobili mi od razu biocenoze pochwy i wyszlo ze infekcja dalej nie wyleczona. juz nie wiem co robic, podmywam sie 2 razy dziennie (zeby nie bylo za czesto bo zle i za rzadko bo tez zle) plynem do higieny intymnej z kwasem mlekowym, lykam lacibios femina (probiotyk ginekologiczny z kwasem mlekowym), pije kefiry, jogurty, sery zolte z probiotykiem, przed ciaza nosilam tylko stringi, teraz by uniknac infekcji nakupowalam sobie pelno figow 100 % bawelna i tylko takie nosze i co i d**a ;( dostalam na 10 dni Nystatyne dopochwowo, mam nadzieje ze pomoze. Ogolnie mowilam lekarzowi ze mi dokurza infekcja, ze mnie bardzo kregolsup i biodro boli tak ze w nocy spac nie moge, ze czuje sie ciagle zmeczona jak tylko troche pochodze to mi zaraz brzuch twardnieje, a on ze no tak, w ciazy tak moze byc, wypisal lek i dopiero jak spytalam czy moge dostac l4 do pracy to powiedzial ze ok wypisze mi. lipa bo za 3 tygodnie nie bedzie tego lekarza bo bedzie na urlopie, wiec nie wiem nawet kto mnie bedzie przyjmowal, a wiekszosc lekarzy jest bardzo nieprzyjemna u mnie w przychodni, no ale za 3 tygodnie bede sie tym martwic. Ctrl + Alt + Delete fajnie ze lekarz dal ci zwolnienie gdy bolaly cie pachwiny, mnie od 2 miesiecy boli z***biscie biodro,dzien i noc i kregoslup, ale jakos go to nie ruszalo, co mu zreszta mowilam to bylo ze no tak w ciazy tak moze byc, bol biodra - moze byc, bol kregoslupa moze byc, infekcje drog moczowych i rodnych - czeste w ciazy itd, chyba u niego trzeba sie wporost upomiec o zwolnienie to wtedy da, sam nie proponuje, ale jest przyjemny i dokladny. Z malutką wszystko na szczescie ok, juz jest glowka w dol kochana moja;)