Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

hej dziewczyny właśnie odebrałam swoje wyniki i trochę się zmartwiłam nie wiem czy dobrze je interpretuje ale np. krzywa cukrowa 75g mam wypisaną ze pierwszy wyniki przed wypiciem mam 74mg/dl gdzie zakres jest 74-110 po godzinie 142 a po dwóch od wypicia 118. czyli jeśli nie mieszczę się w tych 110 to już mogę mieć cukrzyce?? kurde nigdy nie miałam problemu z cukrem zawsze miałam dolną granice nawet przed wypiciem jest minimum.;-( RBC 3,62 norma od 4 hemoglobina 11,6 norma od 12 hematokryt 33,8 a jest od 34 kurde wszystko leci na łeb na szyje a jak wasze wyniki bardzo to źle wygląda?.. ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że coraz więcej nas, fajnie, będzie więcej opinii na temat przebiegu ciąży :)) Kalisi to w jakim będziesz rodzić szpitalu zależy tylko i wyłącznie od Ciebie, więc jeśli nie byłaś zadowolona z tego gdzie pracuje twój ginekolog to nawet się nie zastanawiaj tylko zmień, tym bardziej, że przy porodzie o wiele ważniejsza jest położna, lekarz tylko dogląda. Ja ze względu na bardzo dobre opinie wybrałam szpital w innym mieście niż mieszkam, mimo, że u siebie miałabym rzut beretem, ale najważniejsze jest, że tam gdzie będę rodzić mają bardzo dobry sprzęt i super opiekę. Jest też wspomniany przeze mnie poród w wodzie. Z tym twardnieniem brzucha też tak niestety mam, ogólnie jest wszystko ok tzn kiedy siedzę w domu i się nie przemęczam, ale wystarczy, że posprząta trochę więcej w domu i znów czuje twardnienie. My też niedługo wybieramy się na wesele, moja ginka kazała wziąć mi dzień przed d*phaston, no i w dzień wesela tak samo i nie szaleć. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Mamamagdalena jeśli chodzi o wyniki badań to oprócz cukrzycy ( nie wiem jakie powinny być dobre, bo ja nie miałam podawanych zakresów), pozostałe masz chyba całkiem ok, tzn ja też mam poniżej normy, a inne powyżej, ale podobno w ciąży to ok, ale najlepiej pokazać lekarzowi. Dziewczyny byłam dzisiaj w tesco i są duże obniżki ciuszków dla maluchów, byłam z mężem tak tylko na chwilkę, ale jutro na pewno pojadę z siostrą i zamierzam pokupować parę komplecików:). Niektóre rzeczy mają bardzo ładne. Ale się rozpisałam dzisiaj:) dobranoc jutro ma być wreszcie trochę chłodniej, już się nie mogę doczekać:) A zapomniałam wspomnieć, że też byłam pierwszy raz w szkole rodzenia i mi się bardzo podobało, dostaliśmy też paczki z akcesoriami dla dzieci i dużo folderów, ja np. zastanawiałam się z jakiej firmy kupić laktator i zdecydowałam się na Avent. Oki spadam spać papapapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cherry pie
Witam Z góry przepraszam za zaśmiecanie waszego topiku, mam nadzieje że nie weźmiecie mi tego za złe ;) ukazał się dziś materiał z wywiadem z Eleną Tonetti w języku polskim, a takich materiałów tłumaczonych na nasz język jest niewiele, natomiast informacje w nim przedstawione są tak istotne i ważne, iż uważam, że każda kobieta która spodziewa się dziecka lub je planuje, powinna je poznać, dlatego wkleje ten link gdzie tylko się da, by jak najwięcej osób mogło sią z nim zapoznać. Zachęcam Was bardzo do odsłuchania tago wywiadu, choć może nie jest zbyt płynny bo prowadzony z tłumaczem, ale naprawdę jestem przekonana, że takie sprawy jak sposób przyjścia na ten świat, okresu płodowego oraz pierwszych miesięcy i lat życia, mają kluczowy wpływ na nasz rozwój i determinują całe nasze późniejsze życie i jeśli chcemy zmienić nasze życie, życie naszych dzieci i cały nasz świat, mam taką moc. http://www.youtube.com/watch?v=T6w04-TCExg Pozdrawiam i dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe forumowiczki! Mamamagdalena- nie martw się, Twoja krzywa cukrowa jest prawidłowa. Norma 110 a właściwie 100 odnosi się do wyniku na czczo. Cukrzycę ciążową rozpoznaje się gdy glukoza po 2godzinach przekracza 140, po pierwszej godzinie może być chyba do 160. Masz tylko niewielką anemię jak większość dziewczyn w ciąży. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Powiem Wam szczerze, ze podoba mi sie to pisanie na forum z innymi mamami ;] zawsze to razniej.Milakulus pocieszylas mnie z tym wyborem szpitala.w tym ktorym chodzimy na szkole rodzenie jest tragedia...salki male, bez okien, łóżka okropne, i ogolnie zapach na tej porodowce byl zblizony do siuskow...a wiem ze miejscowosc dalej od mojej jest fajny oddzial gin-poł i ze maja tam bardzo dobra opieke, fajny sprzet i ogolnie odremontowane itd.Dla pewnosci przejedziemy sie tam z Moim na rozeznanie czy faktycznie tak jest.Tutaj troszke sie czułam jak w srednio przyjaznym wiezieniu...a jeszcze jak polozna zaczeła wyciagac te rozne przyrządy to ojej hehe.tyle dobrego, ze jestem zadowolona ze szkoly rodzenia bo jest fajnie prowadzona.a w tym drugim szpitalu maja teraz przerwe;/ i ruszaja dopiero od wrzesnia z ta szkola...ale chyba tez sie wybierzemy :D od poniedziałku jade na urlopik nad jeziorko na tydzien czasu, kocham tam jezdzic no i to nasze ostatnie wakacje we dwoje bo za rok juz dzidzius bedzie z nami :))) Miłego Dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa zapomniałam dodac, ze faktycznie w Tesco maja bardzo ladne i dobre gatunkowo ciuszki, tez bede tam robic zakupy i musze zajrzec jeszcze do Pepco co maja, bo ponoc tam tez sa fajne rzeczy dla maluszkow. a kiedy planujecie zakup łózeczka i wozka? ja wozek kupie chyba dopiero po urodzeniu jak bedziemy pewni ze to faktycznie chlopczyk, a łóżeczko jakos w 1 połowie września.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość appetit91
czesc kobietki :) Pogoda nareszczie sie poprawila bynajmniej dla mnie na lepsze, mam juz dosc tych masakrycznych upalow a dzisiaj troche wiateru i slonce jaies taie slabsze wiec idealnie i mozna sie popolodniu na spacer wybrac co uczynie z wielka checia . Co do prodowki my jedziemy jutro najprawdopodobniej zobaczyc , mozna tpo zrobic tylko w piati wiec czekam na wiadomosc czy moj narzeczony bedzie ogl sbie wziasc wolne bo samej nie chce jechac , niech on tez ma w tym swoj udzial . Badanie na obciazenie glukoza mam jeszcze przed soba , mysle ze uda mi sie je zrobic jak najszybciej , chcialabym juz miec to odbebnione bo tyle sie o tym naczytalam ze az strach :) Lozeczko juz mamy upione ale na razione zlozone sobie siedzi , rozlozymy je dopiero pod koniec wrzesnia albo dopiero w pazdzierniku , trzeba i ta doupic jeszcze posciel : ) A woze am zamiar kupic w sierpniu badz polowie wrzuesia ale to najpozniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co sadzidzie o przebywaniu partnera z Nami podczas porodu? wolicie zeby Tatus był obecny czy tez nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie badanie glukozy wbrew pozorom nie bylo straszne, wrecz przeciwnie nalezalo do przyjemnych...z tym ze ja slodze bardzo duzo napoje.herbate ponad 3 łyżeczki chociaz ostatnio zmniejszylam do 2. kazdy przechodzi to badanie inaczej i nie warto przejmowac sie az tak bardzo,lepiej byc pozytywnie nastawionym no i nie zapomniec o cytrynie:) chociaz mi nie byla nawet potrzebna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż będzie ze mną przy porodzie. Nie wyobrażam sobie, żebym w tak ważnym momencie nie miała przy sobie nikogo bliskiego. Wiem, że jego wsparcie na pewno bardzo mi pomoże przejść przez poród, a z drugiej strony wydaje mi się, że to będą takie emocje, że fajnie żeby razem je przeżyć. Łóżeczko mamy już kupione i złożone nawet, uwielbiam wchodzić do pokoiku małego i na nie patrzeć. Wózek też już zamówiliśmy, ale będzie do odbioru pod koniec sierpnia. Ogólnie bardzo dużo tych rzeczy jest do kupienia, ja mam największy problem z kosmetykami dla maleństwa, nie mam pojęcia jakie kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalisi ja sobie nie wyobrażam rodzić bez męża. Bardzo mi pomagał.Dawał pić,ocieral pot:-D Później przeciął pępowine i było mega szczęście:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie wyobrazam sobie zeby miało nie byc Mojego Nazyczonego przy porodzie:) Jest to ogromne przezycie dla nas obojga i faktycznie jest dla mnie ogromnym wsparciem na codzien a co dopiero przy porodzie no i przede wszystkim nie mialabym sumienia odebrac mu takiego momentu w zyciu, tym bardziej ze to ma byc syn :)szczerze mowiac to ja mam kupione dopiero tylko skarpeteczki i kocyk i nic a nic wiecej...strach pomyslec ile tego jest do kupienia.a przed nami jeszcze remont w 2 polowie sierpnia, tak wiec jak tylko sie skonczy to biore sie ostro za zakupy. a jesli chodzi o kosmetyki to sadze ze nie ma co szalec...wazne aby byly przyjazne dla maluszka i pachnace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulżyło mi wyniki okazały się dobre z małymi też wszystko ok co za radość ;-) Jeśli chodzi o poród ja będę sama. Mój mąż za bardzo panikuje , za bardzo się wczuwa wiem że by mi tylko przeszkadzał więc jakby nie było cc to będzie grzecznie czekał na swoje dziewczyny na korytarzu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) mam pytanko, macie jakies godne polecenia produkty na rozstepy? aktualnie uzywam oliwki Bio Oil i smaruje sie codziennie balsamem z oliwa z oliwek i nic nie pomaga...rozstepy i tak wychodza i tak.na szczescie tylko na pupie i biuscie, ale boje sie zeby nie bylo na brzuszku i udach...poleccie cos :P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Witam te nowe na forum i te już poznane :) Troszkę się nie odzywałam, bo korzystaliśmy z urlopu. Przez ten czas brzuszek urósł i synek też (... i ja cała też...). W ubiegłym tygodniu miałam wizytę i bobas rozmiarowo jest większy od przeciętnego dziecka już o 2 tyg i 3 dni! Aż się boję, co będzie dalej, jak on tak caly czas rośnie i rośnie. Czy u którejś z Was też są takie rozbieżności w rozmiarach bobasa? Co do porodu to ja chcę, żeby mąż był ze mną. On też zapowiada, że będzie mi towarzyszył. Także dwie strony są zadowolone :) Ale czytałam gdzieś artykuł o tym, że raczej nie należy siebie albo partnera zmuszać do rodzinnego porodu. To bardzo indywidualna sprawa. A! I często po porodzie zdarza się tak, że tatusiowie przyjmują dwa skrajne stanowiska wobec matki ich dziecka - albo kochają partnerkę jeszcze bardziej, bo byli świadkami tego, jak ona się okropnie namęczyła, albo czują do niej wstręt i nie mogą zapomnieć o krwi porodowej. Cha! Nie wiem, ile w tym jest prawdy, ale artykuł był całkiem ciekawy :) Jeżeli chodzi o rozstępy to ja jeszcze nie mam i mam nadzieję, że ich uniknę. Też kupiłam ten bio oil, ale jakoś rzadko używam. Nie widzę większej różnicy między tym a zwykłą oliwką. Oliwka natłuszcza a nie nawilża. Często stosowana mam wrażenie, że zalepia mi skórę. Ja wolę dobre kremy i balsamy. Kupuję neutrogenę najczęściej. I smaruję się ze 3 razy dziennie. Zawsze balsamem albo kremem do bardzo suchej skóry, a czasami w ciągu dnia oliwką albo jakimś kremem przeciw rozstępom. Ale nie inwestowałam w nic drogiego. Mam jakieś bielendy, wczesniej pharmaceris. Mi za to zaczęły puchnąć nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!Wczoraj robiłam test obciążenia glukozą fuj fuj ale nie zwróciłam na szczęście choć pare razy myślałam że to już koniec, dziś odebrałam wyniki i z krzywej cukrowej są ok, ale niepokoją mnie wyniki zwykłej morfologi bo mam jeszcze gorsze niż ostatnio!Zeszłym razem lekarz kazał mi dietą próbować załagodzić te wyniki i tak też robiłam no ale jak widać efektów brak:-( Co do łóżeczka stoi już sobie w piwnicy bo mam po córce:-). Też w drugiej połowie sierpnia planujemy malowanie i dopiero potem a dla niektórych już rozłożymy go, bo faktycznie tak przyjemniej od razu się zrobi:-) Wózek jak już wspominałam kupuje spacerówke z adapterami do folelika maxi-cosi i planujemy ją kupić we wrześniu. W środe mam wizyte u lekarza i w końcu uda się iść ze mną mężowi i zabieramy córeczke niech pozna już swoją siostrzyczkę:-)Ach już nie mogę się doczekać... Co do porodu ja mam cc to i tak mąż musi czekać ale nawet jak byłaby możliwość porodu sn to mąż czekałby na zewnątrz, po pierwsze on nie wykazuję jakiegoś specjalnego zainteresowania wspólnym porodem a po drugie jak rodziłam córeczkę to cieszyłam się że go ze mną nie było i taki jak napisała beata3974 to sprawa bardzo indywidualna a więc ile par tyle opini. Nogi też mi puchną jak jest upała, bo w normalną pogode nie moge narzekać. Czy wam w ostatnim okresie też tak brzuszki rosną?Ja mam wrażenie że co się budzę to mam większy brzuszek:-)U mnie już 8 kilo na plusie a jak u was? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Przy pierwszym porodzie M był obecny, przy tym też oczywiście będzie wiem że to indywidualna sprawa każdej pary ale jeśli boicie się że mąz nie wytrzyma widoku krwi itd to przynajmniej u mnie tego nie było, to tylko tak na filmach wyglada drastycznie :) wiekszośc czasu porodu to czekanie na pełne rozwarcie,i do tego momentu wlasnie może być pomocny maż, czy to masaż czy to poprosic polożna, bo one nie sa przy nas caly czas (no chyba że ma się opłaconą ) samo rodzenie to kilka parc - zwykle dopiero wtedy na lozku porodowym, przy obecnosci lekarza, wtedy partner juz stoi tylko przy glowie i na nic nie patrzy :) widzi juz tylko malucha kladzionego na brzuchu mamy i może przeciąc pepowine no i zawsze może przeciez wyjsc :) moj by nie wytrzymal czekajac na korytarzu hehehe :) mi jakoś partner nie pomagal - ale pomagała jego sama obecnosc :) wiec ja polecam niezdecydowanym wiecie ze ja nie znam żadnej pary ktora nie miala porodu rodzinnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pierwszej ciazy udalo się uniknać rozstepow, uzywalam kremow dla kobiet w ciazy ale nie te najdrozsze (ziaja, perfecta, czy tez babydreamy z rosmana) dwa razy dziennie) teraz tez ich uzywam i mam nadzieje ze sie uda uniknąć po raz drugi tempo przyrostu wagi mam takie samo jak poprzednio - 9 kg na plusie pewnie jeszcze ze 6 dojdzie ale zupelnie sie tym nie przejmuje bo poprzednio po 4 tygodniach po porodzie juz mialam swoja wage a pozniej nawet jeszcze 4 kolejne kg stracilam ktore nie wrocily nawet jak skonczylam karmic - co za roznica kg w ta czy w tamta (no oczywiście w granicach rozsadku i nie 25 kg i wiecej) ale może dlatego mam caly czas dobre wyniki, zelazo, hemo wszystko w normie i oby tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosmetyki dla malenstwa - ja kupilam kilka rzeczy wszystkie polecone przez kolezanke ktora ma pol roku starsze dziecko i powiem ze sie wszystko sprawdzilo :) - oilatum płyn do kapieli - bardzo wydajny i po takiej kapieli nie trzeba dziecka juz niczym smarowac, - linomag - do pupy i na wszystkie fałdki :) - sol fizjologiczna w kapsulkach do przemywania oczu (plus gaziki) - jakis krem oilatum czy emolium - na buzke - octenisept do pepka (polecali w szkole rodzenia) ale lepiej sprawdza sie spirytus - szybciej sie goi, sa teraz takie gotowe waciki juz nasaczone do kupienia w aptece, ja sotsowalam i to i to - patyczki do czyszczenia pępka - oliwka (do glowy jak sie pojawi ciemieniucha) - hipp 2w1 plyn do kapieli i szampon - to troche pozniej, do mycia glowy, moja corka miala od urodzenia czupryne ktora jej nie zniknela i swietnie sie sprawdzal ten ply, dobrze zmywa tez oliwke do tego w szpitalu dostaje sie paczki gdzie sa male probki sudokremu i masci na odparzenia, wiec na poczatek nie trzeba kupowac moja corka akurat nigdy nie miala odparzonej pupy i te probki wystarczyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i_z_k_a_
Hej dziewczyny, witam was ja również zostaje mamą w październiku. Mam problem ponieważ na piersiach pojawiła mi się taka drobniutka swędząca pokrzywka - wyczytałam że może ona być związana z rozstępami, zresztą rzeczywiscie krostki układają się w takie linie a nie jak to zwykle bywa w takiej placki. Czy miałyście coś takiego, jeśli tak to napiszcie proszę czego używałyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) ciesze sie, ze u Was wszystko w porzadku :) ja tez czuje sie dobrze i po jutrze urlopik :D takze nie moge sie doczekac...odnosnie kremow na rozstepy to tyle tego jest, ze nie wiadomo co wybrac;/ pozostane wierna oliwce bio oil bo uswiadomilam sobie ze tam gdzie sie smaruje to nowych rozstepow nie ma, a pupy nie smarowalam bo nie sadzilam, ze mi tam wyjda...a jednak.dokupie ewentualnie jakis krem na istniejace juz rozstepy.ponoc do poki sa czerwone to mozna jeszcze cos z nimi zrobic.no i przytylam dosc sporo bo 13 kg i waga dalej rosnie ale juz w owiele mniejszym tempie :) ogolnie jestem drobna osobka moja waga przed ciaza to 40 kg przy wzroscie 150cm;] takze dla takiej kruszyny 13 kg w takim tempie nie moglo sie skonczyc bez rozstepow...Iza ja tez miałam takie cos na piersiach i przeistoczylo sie to w rozstepy, takze smaruj, smaruj i jeszcze raz smaruj:P pozdrawiam i zycze milego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. U nas od rana dzisiaj pada, mi taka pogoda akurat odpowiada, zauważyłam, że jak są upały to też coraz częściej puchną mi stopy. Dzisiaj mam zamiar trochę posprzątać, umyć przede wszystkim lodówkę i łazienkę trochę ogarnąć, a na obiad robię pieróg calzone, mojemu mężowi się zachciało, to niech ma:) Byłam w tesco na wyprzedażach, nie umiałam się powstrzymać i kupiłam 2 pary spodenek, bluzeczkę i czapeczkę, na prawdę za grosze, rozmiar już też na 9-12 m-cy, więc będzie na przyszłe wakacje:). Mam już ok 8.5 kg na plusie, brzuch też mi zaczął coraz szybciej rosnąć, mój mąż mówi, że codziennie jest większy:). Jeśli chodzi o rozstępy, to na razie nie mam żadnych. Teraz smaruje się tylko oliwką, mam jedynie trochę popękanych naczynek na udach. Beata 3974 u nas mały zawsze rozmiarowo jest tydzień do przodu, dlatego też wg usg datę porodu mam wypisaną tydzień wcześniej. Zabieram się za sprzątanie. papapa miłego dnia:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Przeniosłam się z urlopem nad morze. Bardzo tu przyjemnie bo mimo słoneczka temperatura niższa a niezbyt dobrze już znoszę upały. Ja nie wyobrażam sobie porodu bez mojego męża, a jemu byłoby bardzo przykro gdyby nie mógł przy tym być. Smaruję się kremem Elancyl, nie jest tani ale udało mi się kupić w promocji duże opakowanie i jest bardzo wydajny. Na razie rozstępów nie mam ale to jeszcze o niczym nie świadczy, chociaż brzuch rośnie w zatrważającym tempie :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Ile ważą teraz Wasze Maluchy? U nas w 25 tyg. 4 dni było troszkę ponad 1000g. Średnio dzidzia jest większa o 2 tygodnie niż normalnie. Jestem ciekawa, czy też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalyah
Witam, dziekuje za życzonka i przyjęcie do grupy :) jest tu może ktoś z trójmiasta? Mam mały dylemat jaki szpital wybrac, zastanawiam się głęboko nad tym czy znowu rodzic w szpitalu w którym odbierali mi pierwszy poród czy startować na trójmiasto. Osobiście mam obawy co do szpitala w którym już rodziłam... chciaz ma on jeden plus bo mam do niego zaledwie "przez ulice" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w skończonym 24 tyg. jedna dzidzia miała 628g a druga 585g ale lekarz nie komentował czy ważą za dużo czy za mało mówił że jest ok. Co do szpitala to nie znam się to moja pierwsza ciąża ale ja mimo że mam bliżej jeden szpital a drugi trochę dalej to osobiście wybieram ten dalej bo ja właśnie nie mam przekonania do tego bliżej a nie chciałabym rodzić gdzieś gdzie od początku źle się czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gigi82 ja dzisiaj jestem dokładnie w 25 tyg i 5 dniu, mój synek 1,5 tyg temu ważył niecały kg i był rozmiarowo starszy o 2 tyg i 3 dni. Także teraz pewnie ma już więcej niż kg. I też zastanawiam się, czy dużo dziewczyn ma takie spore bobasy. Lekarz powiedział mi, że dziecko nie będzie małe. Ale i ja i mój mąż jesteśmy wysocy, więc raczej nie powinnam się dziwić. Tylko boję się, że trudno będzie takiego ponad 4kg synka uodzić. Ale tym będę martwić się później. A Tobie lekarz mówił coś na temat rozmiarów dziecka? dalyah ja jestem z 3miasta. Wybór chyba padł na szpital na Zaspie. Ale nie potrafię nic doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona/Mama
witam:) jestem mamą październik 2012- trzymam mocno kciuki za Was i Wasze maleństwa. Czytam Was czasem i przypominam sobie swoje emocje sprzed roku. A obecnie sprzedaje ubranka po mojej córci - świetna wyprawka - wraz z rożkiem i przewijakiem- polecam gorąco!!! :))) w allegro tytuł córeczka-jesień-zima-0-6M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Właśnie wróciłam od lekarza, wszystko ok, tylko ciągle ten brzuch taki twardy, mam polegiwać i zwiększyć magnez! Za 3 tyg. mam kolejną wizytę i jak stan się nie poprawi to szpital:( co dla mnie jest katastrofą:( Lekarka wytłumaczyła mi dzisiaj, że jak ten brzuch się tak stawia/twardnieje to wówczas dziecko dostaje mniej tlenu. Tak piszę o tym, bo może ktoś nie wie. Malutka ma już 1kg, 27 tydzień. Macie podobnie? Bo tego akurat lekarka nie skomentowała, powiedziała tylko ok. A i główka ma 7cm. Brzuszka nie pamiętam... Pierwszy raz w życiu marzę o tym, aby te wakacje wreszcie minęły! I tak jak nie lubię jesieni i zimy to teraz doczekać się nie mogę:) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×