Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość recepta na pytanie

Używacie prezerwatyw w stałych związkach?

Polecane posty

Gość rftghjkjhgf
tak czytam tą mimi i łeb urywa jej głupota. szczery związek? okłamuje ciebie ie wlezie. a był kiedys w pochwie bez odzienia? pozwoliłas mu tam wejść na golasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża--@
danka045 .... O wiele przyjemniej. Gdy pierwszy raz to zrobilismy bez gumy, czulam sie zajebiscie. Pelne zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rftghjkjhgf
ila lat masz danka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi123321
Danka, z reką na sercu, nie ma dla Ciebie roznicy. Kochalam sie z gumka i bez tez sie kiedys zdarzalo. Nie ma absolutnie dla Ciebie różnicy, nie jestes w stanie wyczuc ze ma na sobie milimetrową (jesli o grubosc chodzi) prezerwatywe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka045
Ale wizja ciąży mnie przeraża... Niezależnie od zaufania do faceta, nie chcę mieć dzieci, i nie potrafiłabym się chyba wyluzować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka045
Mam 26 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża--@
Sto razy bardziej wole gdy on skonczy na mnie bez gumy niz we mnie z guma, proste. Guma moze peknac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża--@
Wtedy bedzie po ptakach i rozkminianie co wtedy?.... Jak konczy na mnie nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi123321
Róza, ale czujesz jakas roznice fizycznie? Brak gumki sprawia ze masz niewyobrazalny orgazm? Ja w to nie wierze. Zaufanie? Ja mam pełne zaufanie do swojego chłopaka i nie ma to nic wspólnego z uzywaniem prezerwatyw czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka045
Ale z drugiej strony uwielbiam, jak kończy we mnie (ostatnie ruchy mnie doprowadzają do szaleństwa) - kończenie na mnie mnie tak nie podnieca. Stąd guma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża--@
Zreszta... Sa gusta i gusciki. Wedlug mnie kazdy robi tak jak lubi:) Ja zuje sie w stu procentach pewna, gdy on skonczy na mnie. Nie ma wtedy zadnego problemu a on ma z tego satysfakcje. Ktos pisal o myciu sie ze spermy, ale chyba kazdy po stosunku idzie sie zazwyczaj umyc to jaka to roznica. Chyba, ze sie ten ktos nie myje, to zwracam honor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża--@
Zreszta... Sa gusta i gusciki. Wedlug mnie kazdy robi tak jak lubi:) Ja zuje sie w stu procentach pewna, gdy on skonczy na mnie. Nie ma wtedy zadnego problemu a on ma z tego satysfakcje. Ktos pisal o myciu sie ze spermy, ale chyba kazdy po stosunku idzie sie zazwyczaj umyc to jaka to roznica. Chyba, ze sie ten ktos nie myje, to zwracam honor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rftghjkjhgf
Danka, polecam Ci spróbować bez gumy. Moja żona też woli bez gumki. Może spróbuj w dni tuż przed okresem i dla pewności niech skończy na piersiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża--@
W gumie czuc cisnienie, kiedy facet sie spuszcza:) bez gumy nawet jesli by skonczyl w Tobie, nie czulabys tego. Dla mnie jest przyjemniej bez. To jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi123321
Danka, mam to samo, strasznie lubie kiedy on konczy we mnie-te ostatnie jego ruchy itd-magia seksu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nfjf kdn
W zwiazku 15 lat, po slubie 10 od poczatku uzywamy gumek. Dla obojga to wygodne! Nie widze w tym niczego dziwnego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża--@
Nikt nie mowi, ze uzywanie gumek jest dziwne. Rozmawiamy na temat tego jak kto woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rftghjkjhgf
stosunek bez gumy to wyzszy stopień wtajemnieczenie, a kulminacją jest zdeponowanie spermy w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka045
Rozumiem wszystkie wasze argumenty, i każda / każdy z was ma przecież rację, jeden lubi tak, drugi inaczej. Najważniejsze, byście razem z partnerem / partnerką się godzili na takie zabezpieczenie czy inne, by zgoda i przyjemność była obopólna :) v U mnie jest tak, że strasznie chciałabym spróbować bez gumki (na samą myśl mam ochotę - fani naturalizmu wiedzą o co chodzi), ale jak się za to zabieraliśmy, i chłopak mi to proponował (a obgadaliśmy to już z milion razy), to normalnie paraliż. Pewnie to jakieś głęboko zakorzenione lęki czy inne psychologiczne bzdury, ale no nie dam rady. Nie wiem, może kiedyś, z mężem, jeśli się taki trafi, i w celach czysto prokreacyjnych - wtedy może nie będę mieć oporów. Ale teraz na dziecko sobie nie mogę pozwolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie używamy od 13 lat(prawie 15 razem) żadnej anty. Zawsze kończy lodem. Opanowałem do perfekcji sztukę wstrzymywania się. Teraz, po porodzie albo plastry albo wazektomia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi123321
Danka, rozumiem Cie w pełni...tez tak mialam, nawet przy braniu juz tabletek bo wiem ze nawet wtedy sa wpadki. Tez mam 26 lat. To jeszcze nie czas na dziecko. Prawda jest taka ze nie potrzebuje do szczescia stosunkow bez prezerwatywy. Ale rozumiem ze chcesz sprobowac bo ja tez probowalam...policz sobie dni poldne i w te bezpieczne sprobujcie, jesli ci sie spodoba to moze pomysl jednak o tabletkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie jestem zwolenniczką sexu bez gumki , bo wtedy lepiej czuć partnera , ale w dni płodne niestety używamy gumek satysfakcja ,że skończy we mnie podsyca całość zbliżenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biorę tabletki kochamy się już 15 lat z gumą tak sztucznie a jak nie brałam to spuszczał się na piersi dziecko planowane to wtedy bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka045
Właśnie mam koleżankę, która wpadła przy tabletkach, i dość długo w ogóle nie wiedziała, że jest w ciąży i brała dalej - generalnie cud, że dziecko zdrowe. Poza tym stosowałam już kiedyś tabletki i zrobiły mi się potem guzy, operacja, masakra. Więc hormonom mówię "nie". Pozostają mi gumki, i tylko pozazdrościć tym, którzy mogą to robić bez!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka045
Właśnie mam koleżankę, która wpadła przy tabletkach, i dość długo w ogóle nie wiedziała, że jest w ciąży i brała dalej - generalnie cud, że dziecko zdrowe. Poza tym stosowałam już kiedyś tabletki i zrobiły mi się potem guzy, operacja, masakra. Więc hormonom mówię "nie". Pozostają mi gumki, i tylko pozazdrościć tym, którzy mogą to robić bez!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi123321
Faktycznie hormony nie sa dla Ciebie...moze zrob tak jak Ci pisalam, olicz dni plodne itd. Sprobujesz raz i zobaczysz czy to za czym teraz tak tesknisz jest warte zachodu;) Ps. dzieki za przyklad Twojej kolezanki-to tylko dowodzi temu ze tabletki i gumki to nie paranoja a wieksze bezpieczenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy uzywaniu tabsow to zaden cud ze dzieco zdrowe....tabsy to hormony ktore odpowiadaja za niezajscie w ciaze ale jesli mimo wszystko sie zajdzie to te same hormony odpowiadaja za dobre zagniezdzenie sie jaja plodowego i one wrecz podtrzymuja ciaze. ja nie uzywam gumek bo moj narzeczony nie moze miec dzieci..wiec wszystko idzie na luzie i pozwalam na spuszczanie w srodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×