Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość byle jaki nick

stary piec kaflowy zostawić czy zburzyć ??? (zdjecie)

Polecane posty

Gość mampilotka
ojjjjjjj zrób remont i rozwal piec podejrzewam ,że jest już stary a dwutlenek węgla może się wydobywać konserwacja chyba nie było dawno jak by kominiarz to widział to by beknął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroszcze ci go
nigdy nie rozwalaj takiego pieca !!!!!! ja marze o takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez marze o takim
a zwlaszcza moj maz, tez zamierzamy sie budowac i on chce zrobic tzw. leniwiec, takie siedzisko na kaflowym piecu zeby polozyc jakis kawalek skory wlochatej i sobie tam spac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak juz pisałam są
ludzie i taborety - gwoli wyjaśnienia taboret to jełop do którego nic nie dociera - i wypowiadają się tu takie a na niczym się nie znają - taki piec to skarb,ale nie dla nierobów;p.Rozebrać jest bardzo łatwo,ale nowy żeby powstał to koszt ok. 6000 zł.A piec ma wyłącznie zalety:wmontujesz podkowę i masz ciepła wodę za darmochę prawie przez okrągły rok,gotujesz na nim,oszczędzasz gaz czy prąd.Potrawy tak gotowane są wspaniałe,pieczesz na blasze placki sodowe,placki ziemniaczane,ogrzewasz mieszkanie,suszysz owoce jesienią i grzyby,a dla powyżej piszącego tłumoka do inf.to w takich piecach pali sie wyłącznie drewnem - i czadu z tego nie będzie:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak juz pisalam, mojej mamie moj maz postawil taki piec i naprawde jest super - rosol z niego pyszniutki, daje mase ciepla, ciepla wode, do tego mama chce jeszcze 2 kaloryfery podlaczyc bo czasami jak mocno zapali to musimy goraca wode upuszczac bo sie boi , ze jej boiler rozwali jak wode zagotuje . Tylko jest jedno ale... -mama pali weglem i drzewem wiec sadza sie wszedzie osadza i przez to codziennie trzeba kurze scierac, ( nie wiem skad wzielas rewelacje, ze w takim piecu sie tylko drzewem pali) -rodzice boja sie wlasnie czadu i na noc nie pala. Ja bym takiego pieca u siebie w kuchni nie chciala wlasnie ze wzgledu na wszechobecna sadze, popiol no i KOSZTY palenia w takim piecu. Gaz na dzien dzisiejszy jest najtanszy w porownaniu z weglem ( horrendalnie drogi) i drzewem - drogie jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona....ti
zwolennikami pieca są przeważnie os0by go nie posiadające!! po 1 jeżeli w kuchni byś chciała bardziej nowocześnie piec ciężko wkomponować 2- sama wiesz ile jest przy piecu bałaganu 3- opal i jego składowania powiem tak ja rozebrałam w kamienicy 5 pieców i jestem super zadowolona czysto i nowocześnie, wszyscy byli przeciw ale nie oni tu mieszkali. to nie ma być chatka do oglądania tylko praktyczna kuchnia (chyba że lubisz klimaty eko i retro) ja bym rozebrała tym bardziej że ten piec nie jest jakoś szczególnie ładny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona....ti
jeżeli masz obok nową kuchnie postaw kozę w miejsce kominka da klimat i ciepło w jadalni :) koszt fajnej kozy już od ok 1500zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej mam pytanko
NIE, NIE I JESZCZE RAZ NIE. za nic w swiecie nie rozebralabym takiego SKARBU. zawsze uwazalam, ze trzeba miec cos na czarna godzine, kiedy cywilizacja zawiedzie i pradu zabraknie czy gazu. w razie jakiejs powaznej awarii czy cus. ci co zyja w blokach sa skazani w takiej sytuacji na powolna smierc z glodu i zimna , ale ten kto ma to szczescie mieszkac w osobnym domku moze sobie tak ustawic, by w razie problemow z dostawa pradu czy gazu miec swoje wlasne zrodlo ciepelka. tylko trzeba o drewno czy wegiel sie postarac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onaa...., masz racje , taki piec chca ci ktorzy go nie maja bo nei wiedza ile problemow sie znnim wiaze. NO chyba ze ktos lubi miec syf w domu no to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak juz pisałam są
Jagoda369 - nie wzięłam tych rewelacji z wymysłu tylko sama mam taki piec,fachowiec mi tak go wykombinował,ze wygląda jak super kominek,palę w nim wyłącznie drewnem,u mnie z opałem nie ma problemu, mieszkam blisko lasu ,bierzemy piłę,siekierkę i hejka w las - płacimy grosze za własnoręcznie pozyskane drewno - na cała zimę do palenia w centralnym i w tej właśnie kuchni płacę ok. 300 zł.A butla gazu kosztuje u nas 60 zł i zużywam ich 2 w miesiącu - więc sama widzisz,że w kryzysie trzeba się ratować:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak juz pisałam są
Jagoda369 - nie wzięłam tych rewelacji z wymysłu tylko sama mam taki piec,fachowiec mi tak go wykombinował,ze wygląda jak super kominek,palę w nim wyłącznie drewnem,u mnie z opałem nie ma problemu, mieszkam blisko lasu ,bierzemy piłę,siekierkę i hejka w las - płacimy grosze za własnoręcznie pozyskane drewno - na cała zimę do palenia w centralnym i w tej właśnie kuchni płacę ok. 300 zł.A butla gazu kosztuje u nas 60 zł i zużywam ich 2 w miesiącu - więc sama widzisz,że w kryzysie trzeba się ratować:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dużo
Nie wierzę? ludzie tak mają w domach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takk
1500 pln to cała wypłata w tym kraju cudaka tuuska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szka
ja bym go odgrodziła scianką działową od jadalni i zostawiła bo smak chleba z takiego pieca jest jedyny w swoim rodzaju i niezapomniany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mam pytanko "tylko trzeba o drewno czy wegiel sie postarac " 1 No wlsnie o to chodzi, ze wegiel i drewno sa duzo drozsze niz gaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak juz pisałam są, to Ty w koncu gotujesz na kuchni czy na gazie bo piszesz , ze 300zl wydajesz na zime a potem ze 2 butle na mies kupujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takk
paniusiu chleb piec to można ,ale jak masz na to czas i kase by w domu siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no , no jestem pod wrazeniem ;) fajne te piece i naprawde maja nowoczesny wyglad. Piszesz , ze idzie kryzys ale popatrz na to ,ze masz drewno praktycznie za darmoche a gdyby przyszloby ci je kupic to bys inne zdanie miala,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wweqweqweq
piec warto zostawic, tylko musi byc wentylacja dobra i najlepiej czujnik czadu.. a w kuchni mi się najb. nie podoba ten ohydny seledynik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacobs33
Czy Wy umi9ecie czytać ze zrozumieniem? TO JEST PoMIESZcZENIE PRZED REMONTEM a nie kuchnia autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Jak juz pisałam są
głupia kretynko, w takim piecu można węglem palić i jeśli faktycznie chce się tym ogrzewać pomieszczenie to logiczne, że bardziej opłaca się palić węglem bo dokładać drewno, które zaraz się spali to trzeba by było cały dzień przy piecu siedzieć więc nie pieprz bzdur. Taki piec to przeżytek, syf z niego okropny ale debilkę zabolało to, że ktoś napisał prawdę i wyleciała z taboretami bo jej argumentów brakło :D Pewnie i burdel masz w domu taki jak autorka :D A na ogrzewanie gazowe czy olejowe cie nie stać i ciułasz z takim piecykiem i myślisz, że masz nie wiadomo jaki cud :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zero czasu:(
to jest kurwa na Białorusi? Czy w polsce? Taka bieda i syf? Ludzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0czarna7
ja bym zostawiła moja siostra ma i sobie chwali i ma super ciepło zimą a skoro masz nowa kuchnie obok to co za problem zostawic taki piecyk zal mi co niektórych co sie tu wypowiadają pozatym napewno twojej teściowej bedzie przykro jesli za jej życia go wyburzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak juz pisałam są
do Jak juz pisałam są - ty właśnie jesteś taboretem i to do kwadratu-matołowi mozna tłumaczyć a matoł i tak juz swoje-a burdel w domu mają tylko brudasy takie jak ty.Można mieć cała kotłownie w mieszkaniu i mieć czysto a mozna miec tylko kuchenkę gazową i w domu syf=-jak się jest taboretem i brudasem jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamontuj duży okap nad piecem i go zostaw, będzie gicior. Jak byłem mały to był piec w domu i był używany, ale nie taki, tylko taki przenośny metalowy. Został wyrzucony bo się zużył (blachy się poprzepalały), czy coś takiego. Nie pamiętam dokładnie. AUTORKO, napisz jaką decyzję podjęłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak juz pisałam są
Jagoda369 - może źle się wyraziłam - owszem palę w piecu i wtedy gotuję,ale gaz też muszę mieć.Palę wtedy gdy mam poważne gotowanie tj:gdy gotuję bigos, gołąbki lub piekę mięso,wtedy mam usługę 3 w 1 - bo i ciepło w domu,ugotowane i gorącą wodę.Palę wyłącznie drewnem.I nie trzeba podkładać co 5 minut,bo jak robię drewno w lesie to wyłącznie grab i buk,a to twarde drewno jest i spisuje się prawie tak jak węgiel.I gdy często korzystam z pieca dużo mniej wydaję na butle z gazem- tak około 75%.Wiem,że nie każdy ma (jak ktoś się tu wyraził drewno za darmochę),może pieniędzy nie wiele ale za to praca przy pozyskiwaniu jest bardzo ciężka,która z tych wymądrzających się pańć chciałaby harować jak wół,z siekierą w ręku,piłować ręcznie załadowywać na przyczepy ciężkie kłody?A a muszę i lubię to robić,bo wiem że zima nadchodzi i będę miała możność tanio ją przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm nie wiem samaaaa
Ludzie, co wy nienormalni jesteście, że się o nieporządek w kuchni czepiacie? Zwłaszcza że jak laska pisze, za bałagan odpowiedzialna jest teściowa, a starsze osoby jak gotują czy coś robią w kuchni to wiadomo, jak jest. Wy zawsze macie w kuchni porządek jak z katalogu? Co, ma dziewczyna generalne sprzątanie odwalać, żeby tylko paniusie z kafeterii nosami na zdjęcie nie kręciły? No chyba że nie macie dzieci, zwierząt, rodziny, obiady jecie na stołówce a zupę gotujecie w weekendy i to z torebki:D No to siedźcie sobie w tych swoich ą ę wystylizowanych, zimnych kuchniach:D Autorko, piec zostaw. Fajna sprawa to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byle jaki nick
na pewno jak wyburzę ten piec to w tym miejscu nie bedzie nic sensownego... na wypadek braku prądu mogę w nim napalić i ogrzać 2 pomieszczenia, mogę coś ugotować. jak go umyję, odnowię, wymienię te blaszki to bedzie ok. fakt teściowej było by przykro... myślałam żeby komin i okolice pieca wyłożyć ładnymi płytkami gresowymi np: http://img11.allegroimg.pl/photos/oryginal/29/27/40/95/2927409558 nad piecem chce dać okap np: http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/29/50/36/89/2950368927 koło pieca dekoracyjnie może stać: http://allegro.pl/zestaw-akcesoria-kominkowe-kosz-na-drewno-kuty-i2931090848.html rury z wodą w roku mogę zabudować płytą gipsową i zrobić podświetlenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×