nie mam tematu do rozmowy z ludzmi

Pan Androgen rwie się do odpowiedzi.

o dymaniu to fajno

Brahmin, uda golisz? Czy możesz mi pokazać?

To zależy od towarzystwa,ao dymaniu zawsze można

Androgen, posłałam ci zaszyfrowaną wiadomość. :)

Ale tu pusto dzisiaj,widać od razu,że niedziela

A czemu ją zaszyfrowałaś?

To ostatnia niedziela, znowu się. . będziemy pukać. Lalalala. .

Bó, pokazałbym, ale mówiłaś, że nie chcesz, więc się zdecyduj

Świńska jest. Obawiam się, że nie pora na takie wyznania. Dlatego szyfrem.

Brahmin, no nie chciałam. Ale już chcę.

To wyślij tam, gdzie nikt poza mną nie przeczyta :-)

Moze ci ENIGME Andro pożyczyć

Ale ja kłamałem z tą depilacją ud, bo ja przeciwieństwie do Ciebie czasem kłamię... Mam tam mnóstwo włosów

Na szyfry Bó nie trzeba enigmy. Ona myśli ciągle o tym samym :-)

do góry post

poślizg

Brahmin, szczujesz.

Androgen lubisz gdy jest ślisko?

No jak myśli o tym samym to maszyna nie potrzebna

Bó, Ciebie szczuję na siebie?

O dymanu i zaraz się Androgen zjawił, jak mucha do gówna.

Ona myśli o tym samym. Tak. Przyznaję się i się nie wstydzę. Jestem całe życie niedopchnięta. Czarnowłosa s. której wiecznie mało.

Lubię jak jest ślisko i mokro.

Nowy, nie jesteś tu do niczego potrzebny. Dymanie to nie Twój temat. Idź ankietę wypełnić.

Wracając do mnie, jeszcze. Muszę dodać, że nawet gdy zatarta, boląca, kopyta odmawiają chodzenia, nadal chcę. I co? I to powód do wstydu? E, ja tam jestem dumna. Z uwagi na wczesną godzinę, ograniczam się do zdawkowych, delikatnych określeń. Upraszam się o wyrozumiałość. Brahmin, no nogi mnie kuszą. Ja lubię się w męskie uda owijać.

Androgen, Nowy w mieście jest o mnie zazdrosny. Nie zważaj na niego.

Bó, mała czarna, która nie chce wiele od życia, tylko wszystko? :-)

To czemu pozwalasz sobie na bycie niedopchniętą?

Uważaj byś się nie wypierdolił. Zęby pogubisz i jak się będziesz do niewiast uśmiechał.