Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zazdrosnaona987

Muszęię wyżalić na ex mojego faceta:-(

Polecane posty

Gość zazdrosnaona987

Witam! Piszę bo może znajdzie się któraś w podobnej sytuacji. Jeateśmy oboje po rozwodach i spotykamy sie od 4 lat. Ja z moim byłym nie mam kontaktu ani żadnej pomocy ,choć zrobił mi 2 dzieci.Za to mój facet ciągle kontaktuje sie z matką swoich. Ja wiem że to dla dobra dzieci robi- szczególnie że jej bardziej zależy na kasie by była na czas i rozwiązywaniu jej problemów. Tak ja wiem że to jego wina że tak sobie pozwala. I szczerze się przyznaję że jestem po prostu zazdrosna że babka sie tak ustawiła. Ma faceta co na nią robi i jej dogadza i jeszcze mojego na posyłki. Źle mi z tym :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot_ Sylwester
a co cie obchodzi jak ONA sie ustawiła jej problem - póki nie dotyczy CIEBIE i TWOJEJ RODZINY a to ze ojciec ma kontakt z matką swoich dzieci to chyba normalne jest? rozwiodl sie z żoną a nie z dziećmi więc to troche infantylne byloby zachowywac sie tak jakby wspolpraca w zakresie wychowania wspolnego potomstwa byla czyms karalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnaona987
Tak,tak-wiem że to dobrze że się interesuje w końcu za to go pokochałam że taki rodzinny i odpowiedzialny jest. Ale ciągle na tapecie są sprawy jego dzieci i jej. Bo jej coś wypado,bo ona sie żle czuje,bo on powinien to czy tamto itd. Teraz np.dzień babci on myśli co dzieci przygotują jej rodziców bo z jego strony to dziadkw nie maja-myśle że ona też mogla by troche wlożyć w ich wychowanie a nie tylko drygować co kto ma robić. Męczy mnie to. takie rzeczy to ja ze swoimi zalatwiam sama i wiele innych. A ona choć ma wsparcie to ciąle dzwoni do niego o każą pierdołe bo faceta to ma tylko po to by na nią charowal no i bzykał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem??????
To ze interesuje sie swoimi dziećmi i ich matka to dobrze o nim świadczy....a Ty robisz z tego problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
nie rozumiem?????? To ze interesuje sie swoimi dziećmi i ich matka to dobrze o nim świadczy....a Ty robisz z tego problem. """" To po co był rozwód? Skoro on powinien interesować się byłą żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luizzza1
kompletny idiota ten twój facet:o zostaw kretyna zznieciepek ma rację po chooj się rozwodził????to nie jest normalne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnaona987
Nie powinna go chyba tak bardzo angażować-ze rajstopki trzeba kupic,ze jakiś projekt do szkoly przygotować,że się jej nie słuchają-ciągle coś. A on sie cieszy że uczestniczy w ich wychowaniu. Ale sory-są złe strony rozwodu-np.mam ma więcej spraw na głowie a tatuś musi płacić alimenty i mniej widuje dzieci. Nie widze sie w takim ukladzie-ale co mam powiedzieć mu by mniej sie interesował dziećmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalicjakaakaaka
Wiadomo ze powninien interesowac sie dziecmi ale po co kontaktowac sie o kazda glopote. Zdecydowali sie na rozwod wiec musza tez brac pod uwage swoich obecnych partnerow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludwik16ty
powiedz mu że przesadza !!! albo kopa w dupe gnojowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wesołowski
kopnij go w dupe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksana22
mam22 lata i 5miesieczna curke i szukam partnerj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia albo Dominika
byla mojego tak probowala, o kazda pierdole mu zawracala glowe, tyle ze on nigdy nie odpisuje i totalnie ja olewa,ale na nia nic nie dziala i jak ta psychopatka dalej wypisuje, on dzieckiem sie interesuje ale bez przesady ze byle pierdole zawraca dupe, swego czasu nawet udawala kolezanke po to by w sadzie w sprawie o podwyzke uzyc wszystko przeciwko niemu, powiedz swojemu facetowi ze ci sie to nie podoba, ze rozumiesz ze ma dzieci i dobrze ze sie nimi interesuje ale sa po rozwodzie..i ze wy tez macie swoje zycie, i podejrzewam ze gdyby nadal byli razem nawet by mu o rajstopach do kupienia nie wspominala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksano, skoro masz "CURKE", to znaczy, ze nie znasz podstaw ortografii. Trudno CI bedzie znalezc kogokolwiek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
[zgłoś do usunięcia] bosa bosa tralala@tlen.pl'; Roksano, skoro masz "CURKE", to znaczy, ze nie znasz podstaw ortografii. Trudno CI bedzie znalezc kogokolwiek....""""" Faktycznie. Jak się ma """" curkę i szuka się partnerj """ , to będzie trudno kogoś normalnego znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnaona987
Madzia albo Dominika----masz racje. po co ta baba tak wydzwania? Wiadomo ze złośliwości,ona nawet potrafi dać dzieciom kare jak tatuś nie chce czegoś zrobićnp. dzwoni że dzieci mają być na 16 w domu,zawozimy je na 18 bo wiadomo mamy też jakieś plany-to ona daje dzieciom kare ze nie zmusily ojca by ich przywiuzł na 16-chore. Dlatego staram sie być tolerancyjna,pewnie na jego miejscu dla dobra dzieci znosilabym to jakoś. Ale będąc z nim w związku jest mi bardzo ciężko. Dlaczego to kobieta jest taka głupia??? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia albo Dominika
jedyne rozwiazanie to rozmowa z partnerem..im bardziej daje sobie wchodzic na glowe tym bardziej ona sobie pozwala, ale to jest wina przede wszystkim twojego faceta..i daj mu to jasno do zrozumienia, dobro dzieci jest wazne ale to nie znaczy ze tatus ma tanczyc jak mamusia zagra, sa po rozwodzie...a jego byla poprostu manipuluje, i chce uprzykrzyc wam zycie.. powiedz mu szczerze ze jest ci z tym zle..ze on jak piesek na kazde skinienie..i ze dluzej tak nie mozesz.i zapytaj jakby on sie czul na twoim miejscu gdybys wiecznie wisiala na telefonie z bylym..dla dobra dzieci i robila to co on chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnaona987
włśnie,właśnie:-) wiesz o co chodzi. Mówie mu o tym ale się wtedy wścieka i nie chce ciągnąć tematu. czasem się zastanawiam czy on nie jest za mocno związany z nią emocjonalnie,lub gdzieś tam w środku nadal ją kocha( to jego 1 miłość była),ale go zdradzala i oszukiwała. Może faceci mimo to kochają nadal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia albo Dominika
moze zapytaj go wprost..pewnie bedziesz sie bala uslyszec odpowiedz..ale jesli jest z toba by zagluszyc uczucia powinnas to wiedziec...jestescie razem juz 4 lata..i tak dlugo to znosisz, ja swojemu mezczyznie juz na poczatku ze sobie nie zycze pewnych rzeczy..tez troche mnie to kosztowalo nerwow ale zrozumial..w sumie jego byla sama sie przyczynila do tego ze ja totalnie olewa bo okazala sie strasznie falszywa..robila mu ciagle kolo dupy i on sie o tym poprostu dowiedzial..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też myslę, że należy ci się poważna rozmowa twój facet najwyraźniej nie potrafi (albo co gorsza nie chce) odciąć sie od byłej żony - a ona od niego - i wygląda na to, że obojgu taki układ bardzo pasuje rozwód niesie za soba konsekwencje, niestety - ojcem jest sie nadal ale mężem juz nie, zwłaszcza, że oboje maja juz nowych partnerów nie chce cię martwic, ale mam wrażenie, że te nowe związki (jego z toba i jej z jakims panem) sa bo są, bardziej dla fasonu i gdyby tylko mogli to wróciliby do siebie od razu - no ale raz, że nie są pewni czy chcą, a dwa, że to wcale nie takie łatwe - społeczeństwo bardzo przychylnie patrzy na nich teraz: rozwiedli się ale mimo to sa przyjaciółmi (dla dobra dzieci ;), on jest nadal świetnym ojcem, utrzymuje kontakt, ona na ten kontak pozwala - patrzcie i podziwiajcie jak sobie świetnie to wszystko ułożyli, nawet partnerów oboje znaleźli i ani krzty zazdrości, alimenty są na czas, odwiedziny, prace domowe, tylko patrzeć jak się zaczna wspólne wyjazdy, wakacje i imprezy urodzinowe... wszystko pięknie, po co psuć? twoje uczucia na szarym końcu - ona przeszczęśliwa, bo jest górą, on ma dobrą wymówkę (dzieci), nawet jakbys chciala to nie masz sie jak czepić, a jak się czepisz to wyjdziesz na jędzę czemu do siebie nie wrócą? bo przyjaźń jest duzo bezpieczniejsza, nie ma az takiej zazdrosci, nie trzeba byc wiernym, odchodza problemy róznicy temperamentów, denerwujące przyzwyczajenia, no i co ludzie w końcu powiedzą? rozwód to rozwód w końcu, nikt nie chce wyjść na gówniarza, który zbyt pochopnie podejmuje decyzje o rozbiciu rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia albo Dominika
mam nadzieje ze nie sprawdza sie przypuszczenia pani wyzej..ale jak nie postawisz sprawy jasno to sie nie dowiesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnaona987
Mam coraz większą ochote postawić jakieś granice. Chyba boje się konfliktu:-( Wiem że on prendzej zrezygnuje ze mnie niż z dzieci-a jak zaczynamy o tym rozmawiać to tak wychodzi jakbym kazała mu wybierać. Bo przecież on to dla dzieci robi.To babsko potrafi nawet dać im kare że nie zmusiły ojca by ich odwiózł do domu na tą godzinę co jej pasowało. A raz nawet jak na umówioną ich odwoziliśmy to czekaliśmy na nią przed domem 50min.bo dzwonila że za 10min. 15min.5min i będzie.No żenada. Do sądu go podala o podwyrzkę alimentów i obsmarowała tak że grosza na dzieci nie wydaje-owszem był wsciekly ale teraz tak jak by bylo juz ok.sie zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnaona987
Mam mentlik w głowie od tego wszystkiego-ona znów coś wymyśliła-egoistka DZIEWCZYNY POMOCY!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia albo Dominika
co wymyslila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia albo Dominika
jedyne wyjscie to rzomowa z facetem..powiedz ze masz dosc i ze niech rozumie to jak chce..ze wybierac mu nie kazesz ale ze przesadza ze macie swoje zycie ze jest wystarczajaco dlugo po rozwodzie by odciac sie od bylej..a nie byc na kazde jej skinienie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnaona987
Ach nie mam sily na to. wszystko tak jak jej pasuje. 1 dzieciak chcal do babci jechac a 2 do taty wiec jutro On ma przyjechac do niej po 2 a w niedziele jechac do babci po tego 1 co dzis go zawizla i na 18 do domu ich odstawic. kurde jak by sie jeszcze spytala albo poprosila.Ale nie! ma tak zrobic i koniec.-a jak powiedzial ze caly tydz.pracuje i w niedz.chce tez odpoczac.to foch i wymowki ze inni tez pracuja a jednak sie poswiecaja dla dzieci.Ze nie musi ich brac jak mu nie pasuje itd. jakbysmy nie mieli swoich planow-no powiedz jak tak można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnaona987
Madzia to co piszesz to prawda. Tylko ze On to wie i nie chce ciagnac tematu-chyba nie ma na nia metody i boi sie ze utrudni mu calkiem kontakty z dziecmi-pozatym urzera sie tak z nia od 11 lat i chyba robi to juz dla świentego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak bym widziala byla mojego faceta. Nigdy nie slyszalam z jej ust: 'czy moglbys', 'prosze' itp. Zawsze dzwoni i mowi ze mala trzeba zawiesc i odebrac, albo ze mamy ja wziac i koniec. o za wstretne babsko, kiedys cos jej zrobie chyba... Dlatego doskonale rozumim autorke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteś nie tylko zazdrosna
Jesteś żałosna. Wcale nie dziwię się że jesteś po rozwodzie. Dziwię się natomiast że jesteś po ślubie. I że jeszcze jakiś głupek chce się z tobą zadawać. Musisz być niezła w łóżku - to też jakaś zaleta w powodzi wad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteś nie tylko żałosna
ale i mendowata. To do Vannilaaa A co chcesz jej zrobić - skoczyć na wentyl? A jak ona nie ma wentyla - tak jak i ty nie masz? To na co jej skoczysz? - na warstat? ;) A może ma lepszy niż twój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalosne i mendowate to sa byle zony ktore nie potrafia sie pogodzic ze byly maz sobie zycie ulozyl. Co prawda nic jej zrobic nie moge ale juz niedlugo bedziemy bardzo daleko od niej i te swoje problemy bedzie mogla sobie w d*pke wsadzic lub swoich co chwile nowych fagaskownimi zameczac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×