Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KamilaB

Gdzie taka brzydula znajdzie faceta?

Polecane posty

Gość autorko, ja jestem atrakcyjna
świat to kurwidołek, to niech wykorzystują skoro z tym czują się ok, dla mnie to nie jest fajne czego najwyraźniej nie potrafisz wbić sobie do czerepu "Fizjologicznie nie mozliwym jest zauroczyć się, w pełnym tego słowa znaczeniu, w kimś nieatrakcyjnym. " haha, ale Ty zdajesz sobie sprawę że biolodzy i psycholodzy nie mają zielonego pojęcia czym tak naprawdę jest miłość i uczucia wyższe? czy porzucasz jeszcze biologizmami nie dopuszczając że nie wiesz wszystkiego? i czytałam najnowsze badania dotyczące biologicznych mechanizmów zachowań i NIE DA SIĘ biologią uargumentować wszystkiego i uczynić z tego jedynych słusznych reguł życia ale wytłumacz swoje teorie Lajla1212 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lajla1212
swiat to kurwiolek taaa, atrakcyjna dziewczyna to mala naturalna blondynka o rzadkich wloskach ale dlugich, rysach twarzy ala ch.aguillera czy katy perry czyli paskudnej jak na wspolczesne kanony piekna, czerwonej cerze kiedy nie ma tapety na gebie :D to jest prawdziwe piekno i atrakcja :) ja moge przyznac ze jestem brzydka a to ze zaznaczylam ze moj partner jest ladny mialo pokazac autorce ze brzydota rowniez moze przyciagnac wiele, naprawde wiele. ale jak ktos bedzie narzekac, smecic, marudzic i krzywic sie do ludzi to jak ma byc lubiany czy doceniany? przeciez nawet w pracy beda woleli wesola i sympatyczna osobe nizli niemila, marudna i ofochana na swiat. a ze brzydcy ludzie najczesciej sa wlasnie tacy zolzowaci to dlatego inni ich odtracaja. ja znam naprawde wiele brzydkich osob ktore maja fajnie w zyciu, uklada im sie itp bo sa po prostu fajni a nie zgorzkniali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nauczycielki w srednim wieku raczej nie faworyzuja ladnych lasek, a ze wiekszosc nauczycieli to kobiety, to wniosek jest prosty. Pracownicy urzedow = kobiety w srednim wieku. Dzialy HR = kobiety. Wierz mi, ze atrakcyjna kobieta moze miec naprawde pod gorke, jesli nie jest merytorycznie dobra, a chce sama do czegos dojsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemelekukuku
Znam 3 "brzydkie" dziewczyny z wyglądu, ale są za to super z charakteru. Mają mężów i dzieci. Są szczęśliwe. A ja? Jestem ładna (nie piękna), ale mam nieżyciowy charakter. Nie mam nikogo. Buu huuu :( Wniosek? Wygląd się nie liczy, gdy ma się fajny charakter i szczęście by trafić na miłość swojego życia lub po prostu partnera ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lajla1212
Maciek B. zgadzam sie z tym co napisales. a co do reszty. wytlumaczcie mi do cholery jak to jest ze brzydka dziewczyna jest faworyzowana nie tylko przez kobiety ale i przez mezczyzn :) ? rowniez mialam mase przygod na studiach gdzie uratowali mi wrecz niektorzy zycie bo grozilo mi np usuniecie z uczelni? dlaczego brzydka dziewczyne lubia i szanuja ? gdzie tu sie maja te wasze teorie ze swiat dla brzydali jest pieklem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemelekukuku
Pewnie ludzi wychodzą z założenia, że skoro "piękny" ma wszystko podane an tacy (stereotyp) to po co mu pomagać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, ja jestem atrakcyjna
Lajla, bo czują litość:classic_cool: a serio, po prostu jest fajną osobą z którą można pogadać, ja znam różne przypadki,każdy pewnie ma kogoś kogo średnio lubi, kto jest średnio atrakcyjny i zastanawia się jakim cudem partner wytrzymuje z taką zołzą/bucem. trza trafić na swego po prostu jeśli idzie o związek i znam badania którymi rzuca kurwidołek ale widać że on wyszukuje rzeczy na potwierdzenie swojej z góry założonej tezy. nie wnika tak naprawdę w całość istoty badań nad zachowaniami ludzkimi, to, że nie są one stałą narzuconą statystyką, że część po paru latach okazuje się błędna bo nie wzięto pod uwagę danej zależności itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, ja jestem atrakcyjna
"Jej brzydota sprawiła że nawet ojciec, jak sama napisała, nie chce mieć z nią nic wspólnego." mój ojciec też nie chce ze mną mieć nic wspólnego, a w teorii jestem powodem do dumy dla rodzica (ładna, zdolna, wygadana itp), i czego to ma dowodzić?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, ja jestem atrakcyjna
zapamiętam sobie że od 7 roku życia puszczam się na prawo i lewo, byłam także nieudacznikiem który dostawał się do najlepszych szkół, a także który na swe kształcenie od ojca musiał alimenty wyciągać groźbami o komorniku :classic_cool: bardzo jesteś mądry kurwidołek ;)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna studentkaakakakaka
Ja powiem z własnego doświadczenia (jestem bardzo atrakcyjna) że jest możliwe zakochanie się w brzydkim człowieku wraz z tymi wszystkimi "biologicznymi fajerwerkami". Na studiach poznałam faceta który łagodnie mówiąc był nieładny (bardzo nieładny) ale z czasem jak okazało się , że jest niezwykle inteligentnym, mądrym i ciekawym facetem zaczęło mnie w jego kierunku lekko popychać. Był niesamowicie pewny siebie w tym co robi, ambitny, kulturalny, dbał o siebie, elokwentny. Miał bardzo magnetyczną osobowość, ciężko mi to ubrać w słowa. Po jakimś czasie zainteresował mnie sobą na tyle, że zaczęłam mu dawać delikatne sygnały żeby coś w moim kierunku zadziałał ale widać było że jest strasznie nieśmiały, pewnie tak jak tu piszecie, myślał, że i tak nie ma szans, co jest głupotą bo pod koniec, kilka tygodniu przed tym jak zniknął ja zaczęłam czuć te słynne "motylki w brzuchu" jak o nim myślałam czy go widywałam :( Sporo czasu minęło a ja ciągle o nim myślę :( Porzućcie te głupie kompleksy bo przez nie nie tylko wam miłość przepada, ale i tym którzy się w was zakochali :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aktrakcyjna blondynkaaa
Autorko nie tylko wygląd sie liczy...po pierwsze mam znajoma ktora tez jest brzydka a jednak znalazla swoje polowke i sa szczesliwym malzenstwem :) ale do rzeczy...ja jestem atrakcyjna i co??tez jestem sama...bo tez nie chce byle kogo,no ale faceci sie mnie boja...i co ja mam zrobic? :) wierze ze w koncu znajde takiego ktory bac sie nie bedzie;) a co do ciebie trudno ocenic czy jestes brzydka czy nie...moze sama tak siebie oceniasz? sprobuj cos zmienic....moze styl ubierania?fryzura?makijaz?? nie ma brzydkich kobiet-sa tylko takie z ktorych ciężko wydobyć piekno....potrzebujesz pomocy,osoby kotra pomoze Ci sie zmienic i fizycznie i wewnętrznie bo widze ze strasznie zakompleksiona jestes :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oisdasdaksdaiasdoijdasdiuosano
Jak jestescie ładne to macie całe grono atrakcyjnych adoratorów bo przystojni faceci niemal zawsze są niezwykle pewni siebie i nie mają problemów z poznaniem atrakcyjnych kobiet które zresztą tylko na to czekają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oisdasdaksdaiasdoijdasdiuosano
Też bym chciał byc atrakcyjny i sobie dowolnie wybierac dziewczyne a nie że się mnie ograniczyło tylko do takich i takich bo sam jestem taki i taki. Pierdole taki system ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snowhiteee
Hej, uroda to nie wszystko. JA jestem uznawana za ładną, a nawet bardzo ładną. Jestem sama i nieszczęsliwie zakochana w facecie, który uznawany jest za mało urodziwego. Choć dla mnie jest najprzystojniejszym facetem na Ziemii...i oddałabym wszystko za choć jeszcze jeden wieczór z Nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jestes brzydka to
szukaj posrod brzydali a na pewno znajdziesz tacy brzydale to nie maja wymagan wcale bo sami nic oferowac swoim wygledem nie moga wiec masz szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miałem dziwne przeżycia
aktrakcyjna blondynkaaa - mam takie pytanie a zaakceptowała byś kogoś kto nie jest urodziwy a ma super charakter, jest przebojowy, lubi się śmiać, rozbawiać towarzystwo, nie bał się Ciebie, jest normalny pracowity, czuły. Bo ja nie mam urody a miałem głupie sytuacje w życiu np. kobieta która moim zdaniem była bardzo ładna, bogata poznana przez internet, chciała się ze mną przespać. Zakochiwały się też we mnie dziewczyny kolegów, nawet tego nie kryły, to nie zdażyło się raz tylko zdarza się ciągle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jun trębacz
Atrakcyjna i sama ale sciema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jun trębacz
Atrakcyjna i sama ale sciema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co obserwuję na portalach społecznościowych nie zgadza mi się totalnie ze spojrzeniem autorki na świat. Wszystkie moje najbrzydsze koleżanki powychodziły za mąż. Fakt,że nie za przystojniaków ale wygląda na to, że dobrze im się wiedzie. Wbrew pozorom to te najładniejsze dziewczyny mają problemy z ułożeniem sobie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..dÓÓpki dziÓÓrki cycÓÓszki
...autorko jeśli zaczniesz szukać mężczyznę będzie sukces... ..ty chcesz faceta i będzie pipek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładna studentkaakakakaka napisała: ­ " Był niesamowicie pewny siebie w tym co robi" ­ A zaraz potem: ­ "ale widać było że jest strasznie nieśmiały, pewnie tak jak tu piszecie, myślał, że i tak nie ma szans" ­ Rzeczywiście, niesamowicie pewny siebie koleś :D Jak już kłamiesz to chociaż nie daj się przyłapać, sieroto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W życiu nie chodzi o urodę. Chodzi o wartość dodaną. Poznałem kiedyś dziewczę o niezbyt urodziwej twarzy, niską, pulchną, ale fascynowała mnie niesamowicie (również erotycznie). Radość życia jest nie do podrobienia ;). A smęcące,skwaszone panny niezależnie od urody psuja krew i wywołują zgagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętaj!! Wygląd to nie wszystko ;** jeżeli jesteś wartościową osobą to na pewno się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cozzzz
Chyba twoj "tatus" nie jest za piekny skoro ty uroda nie grzeszysz ;) a ulozyl sobie zycie. Duzo jest zajetych paszczurow, wiec na ciebie przyjdzie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miałem dziwne przeżycia
co za idiota - chyba masz rację tamtą co się chciała bzykać to właśnie na sympatii poznałem. Ale to prawda jestem wysoki a penisa nie mam małego, ale przecież tego przez spodnie nie widać... Dwa razy mi się zdarzyło też przespać z kobietami z tego portalu na pierwszej randce z jedną z nich byłem w dłuższym związku, ogólnie mam wrażenie dość często że jestem przez laski traktowany jako kolega bądź kochanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×