Myslałam że mi to się nie przydarzy,a jednak marny z niego facet

zdradził mnie jak każdy ,myślałam że jestem wyjątkowa.ale już licho z tym,zdecydował się odejść do innej:( moim problemem jest to co powiem córce za 5 lat ,dlaczego tatusia nie ma???córka ma 6 mies.:(

a co masz mówić.prawdę chyba co? a może cię zostawił bo ty prawdy nie umiesz mówić!!!???

Córce należy się prawda z biegiem czasu ona wyrobi sobie własne zdanie.A szanowna pani luizo też jak będziesz mieć dzieci koniecznie powiedz im prawdę i pokaż jak to cieszysz się ze zdobyczy i innych od zer wyzywasz.Null to ty jesteśbo musisz resztki zbierać kobieta wartościowa na ochłap się nie rzuca.I mów całą prawdę i tylko prawdę niech dzieci wiedzą.

tak, tak, koniecznie powiedz córce, że niedobry tatuś zdradził dobrą mamusię :)

to, że cię zdradził nie jest ani wyznacznikiem twojej wyjątkowosci ani jej braku, zdrada jest zawsze skutkiem problemów, nie ich przyczyną wątpię, żeby wszystko było jak w bajce aż nagle pewnego pięknego dnia facet się spakował i odszedł do innej... a córce powiesz, że tata i mama nie mieszkaja razem bo poprostu im nie wyszło, nie kochali się, nie byli dla siebie stworzeni - gdyby byli, tata po zdradzie przepraszałby na kolanach a mama by mu pewnie wybaczyła i choćby "dla dobra dziecka" byliby nadal razem

Lepsze wciskanie kitów niż prawda?Poczekajcie aż ktoś życzliwy powie jak było.Moje dziecko zna prawdę od początku i jakoś samo wyrabia sobie opinię.Natomiast po drodze było mnóstwo takich życzliwych.

Już widzę jak KTÓRAKOLWIEK z was powie dziecku prawdę: np.: wiesz synku mamusia była tak podła, zgryźliwa, wredna i pazerna że ciągle bolała mamusię głowa. I tatuś znalazł sobie inną panią. I tą panią podobno nie boli głowa....

Od bolenia głowy i podłości jest rozwd nie inna pani jako lek.

od innych dzieci ze wsi jak mialam z 7 lat i nie bylo to mile :/

Żeby był rozwód musi być ślub. A Biała krukówna nic o ślubie nie pisała. Będzie więc musiała dziecku chyba sporo więcej opowiedzieć ;)