Jestem o krok od podjęcia decyzji...

" wtedy rodzice mogą zająć się dzieckiem pod moją nieobecność bo ja już bym wyjścia innego nie miała jak zostawić małego i iść do pracy, ale jakoś nie w smak mi to jest." no właśnie tobie nie w smak iść do pracy, łatwiej faceta poniewierać, w końcu się przyznałaś że ci się nie chce iść do pracy.

oj tam nie wyzywajcie się, troche kultury

nie muszę tutaj pisać pod innym nickiem, nikogo nie wyzywam i nie pluję jadem, póki co to ja tutaj jestem besztana z góry na dół. ciekawe ile z was w mojej sytuacji nie miałoby dość takiego życia. chcecie to sobie klepcie biedę jak wam tak pasuje..no kurwa przecież ja wam nie każę dostatniego życia prowadzić, ale bida to nie dla mnie i kropka.

Ile Ty masz lat?

ok bida nie dla ciebie, ROZUMIEM ale dlaczego wymagasz że facet ma ci zapewnić ten dostatek???? sama na siebie zarób i żyj w luksusie! szczerze co tego zyczę!

No to wracaj do rodziców i żyj w dostatku :D

Dość zabawny temat w sumie :)

nie musisz pisać pod innym nickiem ale piszesz.

jasne kurwa nie chce mi sie. dobra idę stąd bo same jakieś chore łby tu siedzą ;/ no kurwa mać, uródź sobie dziecko z ciężką chorobą a potem zostawiaj je gdzie popadnie narażaj na stresy budzenie późną nocą i wożenie kurwa w tą i z powrotem z jednego domu do drugiego!!!

szczerze??? to mnie też zaczyna bawić tylko szkoda mi tego faceta.... jesli to nie prowo.

Ależ my prowadzimy dostatnie życie. Na wszystko nam starcza, to Tobie ciągle mało i mało

myślcie sobie, że piszę pod 15 nickami nawet...w sumie mam to w dooopie przyszłam tutaj po wsparcie a zostałam doojebana już kompletnie. dziękuję serdecznie, żegnam towarzystwo.

twoi rodzice to jest zostawianie dziecka gdzie popadnie???? skończ z tymi wymówkami!

Oj, nie życz drugiemu co Tobie nie mile... może 1% podatku jak takie chore dziecko?

no wsparcia w głupocie to my nie udzielamy :) Pa! I uwolnij tego faceta od siebie! zrób to dla nas.

wszyscy ci pisza że nie masz racji, 5 stron walkowania a ty nie masz krzty krytyki na swoj temat. nic do ciebie nie dociera, jak grochem o sciane. to nie z twoim facetem jest cos nie tak tylko z toba. wiecznie wyciag lape, dai i daj. a poszla won!!!! polska to nie ameryka glupia cipo.

sluchaj ja nie widze problemu, skoro ci sie nie podoba to wyprowadzaj sie do rodzicow. Tylko co dalej? Dalej bedziesz siedziala z dupskiem w domu, bo przeciez rodzice pracuja, po pracy chca odpoczac wiec nie bedzie komu zajac sie dzieckiem zeby hrabina poszla do pracy. Czyli uwolnisz od siebie faceta, ale zwalisz sie na glowe rodzicom i oni beda, chcac nie chcac, musieli zarobic na 2 dodatkowe osoby. Nie chcesz oddac dziecka do zlobka, nie chcesz opiekunki, wymagasz od faceta zeby zarabial krocie a sama nic nie robisz. Wyprowadz sie, droga wolna. Nikt cie nie zmusza zebys z nim byla. Skoro uwazasz, ze sama zarobisz nie wiadomo jakie pieniadze (tylko ciekawe jak i kiedy) to dalej, zrob to. Poki co to potrafisz tylko wymyslac wymowki, wieszac spy na facecie, ale sama z siebie nie dasz nic. Tylko wielkie wymagania. Jakbym byla tym facetem dawno wykopalabym cie z domu

AMEN

i przestan bluznic twierdzac ze masz dziecko z ciezka choroba, bo wykraczesz. kiedys mozes ztakie dziecko urodzic PIZDO

z ciezka choroba? Ty chyba nie wiesz jakie choroby sa ciezkie. Leniwa jestes jak widac, gdybys chciala zapewnic dziecku wszystko to ruszylabys ta dupe, a nie siedziala caly dzien na kafe i wylewala zale pomieszane z jadem. Ksiezniczka sie znalazla. Zal mi twojego dziecka, bo zapewne bedzie wychowane na takiego samego roszczeniowego pasozyta jak ty...

ciesz sie ze na takiego faceta trafiłas, inny by dawna takie scierwo jak ty pogonił w domu i zostawił w samych majtkach.

Facet zarabia na was, ma na utrzymaniu 2 pasozyty ktorym trzeba dac zrec a ty tylko ciagle zale i roszczenia.

no nie przesadzaj z tymi dwoma pasożytami, ja widze tylko autorkę, na dziecko to facet już łożyć powinien.

No a na jakie rady liczyłaś? Pogoń łachmaniarza i wróc do rodziców? Dziewczynko dorośnij, to nie jest tak, ze on Ci się juz nie podoba i możesz zawinąć się do domu bez żadnych konsekwencji, jest DZIECKO które was wiąze już do końca życia dziecka, a ten łachmaniarz to jego ojciec, takiego mu wybrałaś, i ma prawo zaszczycać Was swoimi odwiedzinami kiedy tylko zechce, nawet jeśli znajdziesz Księcia na karym koniu, Szrek zawsze będzie się krecił w pobliżu bo ma prawo się z nim widywać. A jego głupi rodzice to dziadkowie Twojego dziecka, czy tego chcesz czy nie, i lepiej się z tym pogódź od razu a nie bujaj w oblokach, ze jak już wrócisz do mamy to się wszystko ułoży :O wtedy będziesz panienką z odzysku, panną z dzieckiem, samotną matką, towarem z lekka wybrakowanym. A nam tu na kafeterii wisi i powiewa, co zrobisz, mamy swoje życie a piszemy tu dla rozrywki, jesli znajdzie sie taka osoba jak Ty, która nam jej dostarcza :)

na dziecko powinni lozyc oboje. Ona sie wyprowadzi do rodzicow i co? Bedzie od niego ciagnela kase, a sama na tylku siedziala? Jasne, pewnie tego by oczekiwala, ale niestety..

to co ty dziewczyno odstawiasz to kpina i żąrt ja proponuje kazdemu kto mysli ze zalozenie DG to taka zajebista sprawa-to polecam otworzyc fakt faktem ,ze autorka to pasozyt.Chcialoby sie na lepszym poziomie zyc,ale sie niechce nic zrobic moi rodzice i teście maja po 45-50 lat.Pracuja caly casz na pelne etaty, a mimo wszystko mam tak poukladane z mężem ,żę ogarniamy zeby ktos z nim zostal. Jak chcesz miec w zyciu dobrze,to musisz zarabiac pieniadze Sama jak bedziesz z dzieckiem to generalnie powodzenia.To juz wogole pracy nie znajdziesz,bo jak znajdziesz to same Opieki i L-4

ll

chodzilo mi oczywiscie ,ze tak ogarniamy ,zeby ktos z dzieckiem caly czas byl raz ja raz mąz raze teście czy rodzice Trzeba chciec ruszyc dupe,a nie czekac az maz przyniesie

jak ty sobie generalnie kobieto życie wyobrażalas? kupa kasy na koncie, piekny domek czy z kawką na tarasie i mąz zapierdalajacy 24/7 zeby na to zarobić? kolejna księżniczka ,której sie wydaje że życie to bajka

autorko?