Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blazejw12345

Była dziewczyna z którą mam dziecko.Alimenty.Problem.

Polecane posty

Gość blazejw12345

Witam. Mam dziecko z nieformalnego związku.Płacę alimenty regularnie, kupuje córce prezenty, zabieram ja często do siebie.Płacę za angielski, komitet rodzicielski i ubezpieczenie.Mam stałą pracę, nie zarabiam kokosów, ale da się wyżyć.Mam z żoną 2 letnią córkę.Teściowa poszła na emeryturę i zajmuję się naszym dzieckiem, dlatego żona poszła do pracy.Gdy była się o tym dowiedziała zamęcza mnie telefonami, że składa pozew o podwyższenie alimentów bo teraz mamy więcej pieniędzy to mamy płacić więcej.Była nie pracuje.Ma męża pracującego z którym ma 5 letniego syna, a nasza wspólna córka ma 10 lat.Czy podstawą do podwyższenia może być praca mojej żony???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinkkaaaa29
a ile placisz alimentow? gdybyu byly kupowal mojej corce cos, czy oplacal jakies zajecia dodatkowe. sypnie co miesiac 350zł i nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blazejw12345
Może wypowie się ktoś kto miał podobny problem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka30000111
To zalezy ile teraz płacisz alimentów....A ile płacisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blazejw12345
płacę 600 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka30000111
mój mąz płacił 300 zł na 8 letnią córkę. Ale żadnych prezentów, nic do szkoły nie kupował, nie zabierał . Widuje się z małą 2 razy do roku. Sędzina zasądziła w takiej sytuacji 450zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka30000111
Podwyżka... chyba byłą lekko pogięło :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blazejw12345
Na pierwszej rozprawie uzgodniliśmy razem 500 zł. Później złożyła pozew i dostała 600 zł.Nie robiłem problemów z płaceniem takiej kwoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zocha.
Myślę ,że była nie ma podstaw żeby podać Cię o podwyższenie alimentów. A tak w ogóle skąd sie biorą takie pasożyty jak Twoja była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blazejw12345
A czy sąd może jej zaproponować podjęcie pracy?Przecież nasza córka chodzi do szkoły, jej syn do przedszkola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blazejw12345
Otóż ona twierdzi, że ma podstawy, bo moja żona podjęła pracę więc mamy więcej pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka30000111
spokojnie, 600zł to wysokie alimenty. A jak była jest pasożytem to jej problem. Za 1200 zł powinna być w stanie utrzymać 10 letnie dziecko. Jeśli nie to niech spada do pracy leń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny andrzej
Twoja żona i jej praca ma tu gowno do tego, to nie jej dziecko żeby miała z tego tytułu ponosić odpowiedzialność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny andrzej
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfdf
zieraj poragony za wszytskie oplaty ktore jej robisz i za prezenty,niema co liczyc na podwyzszenie.Swoja droga kobieta bez godnosci:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny andrzej
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herrr
ty mozesz wnioskowac o zmniejszenie alimentow, bo masz drugie dziecko i kasa powinna byc po rowno rozlozona na dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny andrzej
I twoja była ma taki sam zasrany obowiązek na dziecko łożyć jak ty a nie że szuka jelenia co będzie na całkowite utrzymanie łożył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka30000111
Zgadzam się, jak chce Ci się z babiszonem drapać to złóż o obniżenie alimentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgq4gt5aq35
powiedz jej zeby sama ruszyla dupe do roboty I ze jak chce z toba walczyc, to powiedz np ze zlozysz o obnizenie alimentow mozesz ja jeszcze nastraszyc ze za rok planujesz 3 dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa Gośka
musiałaby przedstawić wydatki jakie ponosi na córkę ze świadomością , że ona też musi się do nich dołożyć:D więc się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljbjgjbjgjgjg
kurwa ja nie ogarniam wysokosci tych alimentów. przecież to jest kurwa smiech na sali. dlaczego matka, ktora sie opiekuje dzieckiem 24h/dobe MA WYDAWAC WIECEJ KASY NA TO DZIECKO? no kurwa mać... 300zł? co to kurwa jest? to jest nic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blazejw12345Wojtyniak
Nie chce obniżać alimentów.Płacę taką kwotę od ponad roku.Jestem tego świadom, że moja córka musi być za coś ubrana i nakarmiona.Chodzi mi tylko o to czy sąd może jej podnieść alimenty ze względu na to że moja żona poszła do pracy.Nie mamy intercyzy ani jakiejś rozdzielczości majątkowej i nie wiem jak to wszystko jest w świetle prawa brane pod uwagę.Czy pensja żony jest teraz wliczana do moich możliwości zarobkowych? PS ktoś zabezpieczył mój nick hasłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madraglowaa
Przede wszystkim obowiazek lozenia spoczywa na obojgu rodzicow,a nie tylko na Tobie.Byla niech ruszy kuper do pracy a nie tylko zeruje jak sep.Masz prawo zanizyc alimenty,bo masz tak samo dziecko,rodzine.Skoro placisz regularnie,do tego inne wydatki tez,to masz prawo alimenty zanizyc i zrob to,bo jak znajac zycie,bedzie Cie gnebic.Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blazejw12345Wojtyniak
Ja płacę 600 zł nie 300!! dodatkowo opłacam angielski, ubezpieczenie, komitet, kakao w szkole,, kupuje prezenty i daje kieszonkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech sąd się tym zajmie
Mamy demokrację i była może cię skarżyć nawet o to, że sprzedajesz kokainę. Niech sąd oceni, kto ma rację. Podwyżka alimentów jest raz na parę lat (przynajmniej) zrozumiała, ze względu na inflację. Zarobki Twojej żony, moim skromnym zdaniem, mogą mieć jakiś tam wpływ, bo dzięki temu nie możesz mówić, że jeśli podwyższymy alimenty o X wasze dziecko będzie głodne itd., ale nie wydaje mi się, żeby wpłynęły na podwyżkę alimentów nie-stykowych (tak to ujmijmy). A w ogóle niech się tym zajmie sędzia, który ma wykształcenie w tym zakresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blazejw12345Wojtyniak
madraglowaa; nie chce zaniżać standardu życia córki.Myślę, że 600 zł to godna suma.Bez względu na to co była robi z tą sumą niech tak zostanie, chociaż to ja opłacam wszystko co możliwe to ja kupuje ubrania na każdą porę roku i dokładam do książek.Byłą interesuje tylko nakarmienie, zapewnienie opieki i ciepła w domu.Moja żona pomaga też córce w nauce bo jest nauczycielem matematyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blazejw12345Wojtyniak
niech sąd się tym zajmie.Ostatnia podwyżka była 1,5 roku temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danper
Sąd będzie miał w d.upie to ile zarabia nowa partnerka , nie jest jej obowiązkiem utrzymywanie partnera :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blazejw12345Wojtyniak
Dziękuję za odpowiedzi wszystkie.Mam pytanie jeszcze jedno.Czy zmieni się jakoś sytuacja z podwyżką alimentów jeżeli mielibyśmy jeszcze jedno dziecko, bo nie ukrywam, że w przyszłości tak się stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×