Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Romeo4353

Różnica pomiędzy dziewczyną 21 lat a 29 lat w wyglądzie jest często kolosalna,

Polecane posty

Gość ....../.
sporo kogo ? facetów ??? ja nie znam żadnego prawdziwego FACETA który bierze się za nieopierzone nastki , nazwijmy rzecz po imieniu , sporo niedorozwojów z dwiema kulkami i glisdą między nogami bierze sie za 16-nastki , a nie sporo facetów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepsep25
ja nie twierdzę, że mam teraz lepszą skórę niż w wieku 18 lat, bo na pewno nie, ale suma sumarum i tak wygladam lepiej ze względu na inne rzeczy. i nie mam się czym chwalić, bo pomiędzy 20-30 lat zmieniamy sie bardzo niewiele. jak po 40tce będę wygladała jak teraz, to będę zadowolona, ale teraz, to nic takiego. nie wiem może w waszym otoczeniu kobiety 30letnie są zniszczone życiem, wielokrotnymi porodami i nadwagą, która sprawia, że maja wygląd mamuśki i stąd te opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja piiiiii
u mnie w pracy np pracuja dziewczyny w roznym wieku i sama sie nie raz nacinam. osobie, co ma 18 lat, daje 24, bo wyglada powaznie...i w druga strone. Ja sama mam 23 lata a jak powoedzialam nastolatkom, ktore u nas pracują, ze 23, to tylko oczy wytrzeszczyły. I nie chodzi o to, ze pisze to jak ktos zasugerowal, zeby sobie robic miraz w zyciu i czuc sie dobrze w iluzji olsniewajacej urody. Bo np. moja przyrodnia siostra jest 18 lat starsza ode mnie, a ja dalabym jej max 30...na buzi nie ma zmarszczek, figure nastolatki (nie rodzila).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 i 2
moim zdaniem ci faceci ktorzy biora sie za 16-tki maja kompleks nizszosci. zdaja sobie sprawe ze kobieta okolo 30 zna swoja wartosc i nie zadowoli sie byle czym. a taka 16-tka bez urazy jest jeszcze glupiutka, niedoswiadczona niewiele potrzeba jej do szczescia. facet majacy niewiele do zaoferowania tylko przy takiej sie nie osmieszy, nieskompromituje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widzę uwielbiacie się oszukiwać i teksty o tym jak to "nie macie ani jednej zmarszczki" gotowe jesteście powtarzać jak mantrę. tylko że ile razy byście tego nie powtórzyły to fakty są inne. starzeje się każdy i brednie o tym że was to akurat "ominęło" są tak żenujące że słów szkoda. to tylko świadczy o tym jak rozpaczliwie kobiety próbują zatrzymać młodość. skoro nie cofają się przed szkodliwymi dla zdrowia botoksami i operacjami plastycznymi to nie cofną się też przed opowiadaniem bredni na kafeterii. wprawdzie to nie botoks ale jak taka jedna z drugą cały czas będzie powtarzać jak to "wygląda jak nastolatka" w wieku lat trzydziestu to łatwiej sama w to uwierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"moim zdaniem ci faceci ktorzy biora sie za 16-tki maja kompleks nizszosci." 123 no jasne. "prawdziwy facet" to szuka "ryczącej czterdziestki" bo mu ryki nie straszne :D gdzie mu tam by się młode podobały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"np w wieku 30 lat wszyscy koledzy z klasy, studiów mieli już wyraźne zmarszczki, a kolezanki czesto jeszcze kompletnie nic." 123 no i proszę. i takie bzdety będzie jedna z drugą opowiadała i może nawet sama w nie uwierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhchchgb
Ta 30/35-+ wygląda lwiej niż 20+ ale sciema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepsep25
a w ogóle to nie macie co przezywać, że ktoś was wziął za młodsze, bo ludzie sa ogólnie bardzo kiepscy w szacowaniu cudzego wieku i bardzo łatwo ich "oszukać" ciuchami, makijażem, fryzurą itd. np jak babka ma małe głęboko osadzone oczka, wąskie usta, haczykowaty nochal, to automatycznie brana jest za duzo starszą, albo młodziutka, ale gruba i bezkształtna, w cuchach a la ciotka klotka. w drugą strone tez to działa- dobra figura, młodzieńcze rysy twarzy- pełne usta, duże oczy, świetlista skóra. ludzie sa naprawdę bardzo mało spostrzegawczy i mało kto widzi więcej niz pozory..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 i 2
!offerma- nie wiem czy jestes facetem czy dziewczyna ale widze ze zycie przysporzylo ci wielu problemow dlatego jestes taki/a zgorzknialy. jesli jestes kobieta to widocznie szybko sie zestarzalas i z zalem patrzysz na rowiesniczki ktore wygladaja pieknie. jesli jestes facetem to widocznie do niczego w zyciu nie doszles, ,masz niewielkie doswiadczenie z kobietami i tylko czychasz na latwy towar bo kobiecie wartosciowej nie masz nic doz aoferowania (strach cie zzera przed kompromitacja czy brakiem zaoferowania czegokolwiek- rowniez w sexie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepsep25
"jak widzę uwielbiacie się oszukiwać i teksty o tym jak to "nie macie ani jednej zmarszczki" gotowe jesteście powtarzać jak mantrę. tylko że ile razy byście tego nie powtórzyły to fakty są inne. starzeje się każdy i brednie o tym że was to akurat "ominęło" są tak żenujące że słów szkoda." xxxxxx dziewiczy chłopcze, ale kto się oszukuje? starzenie mnie wcale nie omija, ale nie odbywa sie aż tak szybko jak tobie się wydaje- ja widze u siebie bardzo minimalne zmiany. zreszta 30 lat, to ciagle jest bardzo mało. niedawno widziałam kolezankę z LO, zero makijazu, nadal brzydka, ale skóra bez skazy jakby minęło 5 minut, a nie ponad 10 lat. inna, najładniejsz dziewczyna w szkole- tez wyglada identycznie, jedyna zmiana to lekkie cienie pod oczami. a moja przyjaciółka, troche młodsza od tych dziewczyn, ma juz bardzo wyraźne kurze łapki. zacznij wychodzić z domu i poznawać ludzi w realnym zyciu, to przekonasz się jak wygladają i jak bardzo to jet zróżnicowane i że 30stki w wiekszości przypadków, to jednak nie stare ropuchy i duzy procent wyglada jak młodziutkie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż, bardzo cieszy mnie twoja "psychoanaliza" bo świadczy tylko o tym jak histerycznie chcesz wierzyć w bzdury które tu opowiadasz. do tego stopnia że gotowa jesteś personalnie atakować każdego kto cię ośmieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja piiiiii
no bo siostra ma taką figurę jak ja, a roznica miedzy nami prawie 20 lat. Nie ćwiczy jak opętana, biega sobie. Jak nie chcecie, nie wierzcie. Wy tak co do roku potraficie sprecyzować wiek? dla mnie niekiedy nawet przedzial wiekowy jest trudny do sprecyzowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 i 2
hahaha. ale mnie osmieszyles!!!!! jestem czerwona jak burak ze wstydu. idz z tad lepiej do jakiegos centrum handlowego tam pelno galerianek- za bluzke z HM za 39,90 pozwola ci sie dowartosciowac na caly tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ale skóra bez skazy jakby minęło 5 minut, a nie ponad 10 lat." no właśnie o tych bzdurach piszę. jeżeli ktoś mi chce wmówić że skóra u kobiety 30 letniej wygląda tak jak u 20 letniej to się tylko ośmiesza. że te 10 lat nie zostawiło zmarszczek, utraty jędrności, gładkości itd. oczywiście kobieta 30 letnia to nie jest staruszka ale ja tu ciągle czytam brednie o tym jak to "nie ma żadnej różnicy". to wy powinnyście najwyraźniej wyjść na ulicę i zobaczyć jak wyglądają z bliska 20 latki bo już najwyraźniej zapomniałyście. wydaje się wam że mając 25-30 lat i spotykając się z osobami w waszym wieku i starszymi to wy jesteście "super laskami". niestety tak nie jest. czas was nie oszczędza tak, jak nie oszczędza nikogo i ośmieszacie się tylko twierdząc że "nie ma różnicy" między wami a kobietami 10 lat młodszymi, tak samo zresztą jak ośmieszały by się panie starsze od was o 10 lat gdyby twierdziły że nie ma różnicy między nimi a wami. no ale wasza histeria powoduje że nikt was nie przekona, jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"że 30stki w wiekszości przypadków, to jednak nie stare ropuchy i duzy procent wyglada jak młodziutkie dziewczyny." 123 jest duża przestrzeń między "młodziutkie dziewczyny" a "stare ropuchy". i właśnie kobiety 30 letnie w tej "przestrzeni" się znajdują. twierdzenie ze skoro nie "stare ropuchy" to w takim razie "młodziutkie dziewczyny" to po prostu śmiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja piiiiii
...Oszukuje ze nie ma zmarszczek? no bo kobita nie ma zmarszczek. mam foto zapodać, czy jak? :D Btw. zmarszki mimiczne maja juz nastolatki...wiec nie pierdolcie głupot, ja akurat niebawem skoncze 23 lata, a Patrząc na kobietki 30-35 widze, ze niektore maja piekniejsze twarze niz niejedna osoba w moim wieku. Kwestia kombinacji rysow, wieku i genow a takze odpowiedniej pielegnacji,a nie tylko wieku :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o facetów, to prawda jest taka, że koło 30 wyglądają najlepiej ;) większość moich kolegów z mojego rocznika albo kilka lat starszych, którzy w liceum byli pryszczatymi chłoptasiami teraz wygląda całkiem do rzeczy Kobiety 30 letnie natomiast zazwyczaj są masakryczie zaniedbane, nie wiem z czego to wynika, ale jak oglądam na naszej klasie zdjęcia to jestem w sumie zaskoczona, chociaż jestem pewna, że to nie jest kwestia samego wieku w tym przypadku jakby nie było 27-30 lat to nie jest wiek w którym kobieta powinna wyglądać źle, kobiety chyba zazwyczaj w pewnym momencie sobie odpuszczają, tyją, przestają o siebie dbać, super 30 latka, to zazwyczaj osoba, która nie ma rodziny, ma pieniądze i w siebie po prostu inwestuje i wtedy nierzadko zdarza się, że wygląda lepiej niż kiedy była na studiach, ale to rzadkość, większość osób po prostu zaczyna żyć z dnia na dzień, rodzi dzieci, ciężko pracuje, brakuje kasy etc, już nie inwestuje w siebie a w inne rzeczy, a prawda jest taka, że kobiety starzeją się gorzej niż faceci, więc takie odpuszczenie sobie daje naprawdę fatalne efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meatloag
Co to za bzdety? 30 lat to co? koniec terminu przydatności? Widuję na ulicach piękne nastolatki i brzydkie 30-stki, a także brzydkie nastolatki i piękne 30-stki No ale. Niektorych prawikow w cezurze 20-30 mogą już tylko chcieć takie nieopierzone pipki i chyba stad ta zlosc pana pod czarnym nickiem. Przecietna 25 latka( zafiksowana na obszarach praca-studia-znajomi) nie spojrzy na równolatka ktory jest niedorajda zyciowa..Czyli zostaje mu tylko sweet sixteen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszkowaaaaa1
Myślę, że faktycznie co niektórzy przesadzają twierdząc, że nie mają po 30 ani jednej zmarszczki. Przecież nawet mimiczne już są po 25 roku życia widoczne. Zgodzę się jednak z tym lepszym wyczuciem siebie i swojej kobiecości. Z wiekiem kobiety nabierają doświadczenia w tym co najlepiej do nich pasuje, no i mają wyrobiony gust (mniemam że bywa on bardziej wyszukany i lepszy niż różowa, kusa bluzeczka, panterkowe legginsy i szpile w których nie potrafi chodzić - częsty widok wsród młodszych panien). Cery też nie ma się lepszej z wiekiem. Jednak tempo starzenia zależy od wielu czynników, od trybu życia, czy kobieta pali, pije, wciąż imprezuje, a może jest zapracowana, może ma nadwagę, albo nie dosypia, bo ma dziecko etc., do tego dochodzą geny, no i dbanie o siebie. Podstawa żeby zachować jak najdłużej młodego wyglądu to zachować szczupłą sylwetkę, nie opalać sie nadmiernie, nie palic, wysypiac sie, zdrowo odzywiac, dbac o włosy - najlepiej gdy są długie i błyszczące, lekki makijaż pomaga, to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meatloag - ale tu nie chodzi o brzydkie nastolatki i ładne trzydziestolatki tu chodzi o ładne nastolatki i ładne trzydziestolatki :P a najlepiej o tę samą nastolatkę kilka lat później ułamki tez porównujesz bez wspólnego mianownika ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszkowaaaaa1
No i też miałam to napisac co osoba powyżej, niektóre natolatki są brzydkie, podczas gdy trzydzieski wciąż zachowały swoją urodę, bo były urodziwe już wcześniej. Sam wiek nic nie mówi, nie taki 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meatloag
... osoba trzydziestoletnia może być piękna jak 15 lat wczesniej. Może się zmienić, owszem. Ale to nie musi ujmować jej urody. Ktoś wyżej pisał o stylu życia. Sam wiek to tylko cyferki. Liczy sie efekt "końcowy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 i 2
groszkowaaaaa to ja pisalam ze nie mam ani jednej zmarszczki. z tym ze nie mam po 30 tylko jestem przed 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a piiii
to czemu niektorym co maja 25 lat daja 19 i odwrotnie? jak to wyjasnicie? kwestia oceny? juz nawet o plec nie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
absolutnie zgadzam się z tym, że sam wiek to tylko cyferki, ale w pewnym wieku trzeba włożyć więcej pracy w to, żeby wyglądać dobrze Jeśli nastolatka sobie odpuści a ma dobre geny i np. nie ma masakrycznej nawagi ma szansę wyglądać dużo lepiej niż kobieta 30 letnia, która sobie odpuści, a dodatkowo zazwyczaj im jest się starszym tym mnie czasu inwestuje się w siebie a więcej w inne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy starzeje się inaczej, ale niezależnie od tego jak dobrze trzymamy się w porównaniu do rówieśników blisko 10 lat ZAWSZE będzie widoczne w naszym wyglądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepsep25
nie rozumiem was za bardzo z tym, upartym twierdzenie, że po 30tce każdy ma zmarszczki, bo nie każdy- widzę to na własne oczy u niektórych osób[oczywiście nie u wszystkich]. sorry, można się oszukiwać na temat własnego wyglądu-chociaz zapewniam was, że kobiety są raczej bardzo krytyczne i okrutne wobec swojego własnego wyglądu- ale z jakiej paki miałabym sie oszukiwać, że jakas tam moja znajoma ma nieskazitelną skórę?! raczej wolałabym, żeby wyglądała gorzej ode mnie:), a tu kupa.. raz w zyciu poznałam tez taki okaz- babka lat 45 i wyglądała na 20, do tego wielka uroda- troszkę mnie trzęsło z zawiści:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananananananana BATMAN
Mając lat 27 usłyszałam od ludzi w nowej pracy, że sądzili, że mam 19 lat (taaaaaa...jasne) - niby komplement, ale ja tam uważam, że obecnie dziewczyny w wieku +/- 20-35 lat wyglądają bardzo podobnie. Ja sama wiele razy dodawał lub odejmowałam lata od faktycznego wieku nowo poznanych dziewczyn. Po prostu czasami trudno określić coś tak nieuchwytnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×