Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lady_IB

Dieta MŻ! Szczupła do lata.

Polecane posty

Madzia w udzie mam 54cm a ty?? ja wczesniej skusilam sie jeszcze na troszke mojego kapusniaczku a na kolacje zjadlam troszke platkow z mlekiem i jedna kanapke z salami drobiowym i wypilam teraz cherbate z cytrynka. po 21 bylam jeszcze ze znajoma na spacerku. ona chodzila z kijkami a ja przy niej truchtalam. takze ide sie umyc i spac a jutro napisze obecna wage. mam nadzieje ze po tych platkach mi nie przybedzie bo troche pozno je zjadlam ale nie duzo to moze przez noc spale:):)nawet zrobilam sobie w tamtym tyg tabele i codziennie rano pisze swoja wage i wyszlo na to ze przez tydz schudlam kg:):)zobaczymy jak w tym mi pojdzie. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga mi tez spadał średnio kilogram na tydzień ostatnio, dopóki mój nie wrocił do domu ;) a dzisiaj 56.5 :-D 3 razy az weszłam na wage ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!zalamka. dzisiaj waga mi pokazala 57,1. nie wiem czy znow waga mi nie szwankuje czy naprawde tyle waze. juz nic nie zjem na wieczor.na sniadanko zjadlam trzy kanapki z wedlinka kawalek parowki od corki odtluszczonej i wypilam cherbate. obiadu nie jem:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja mam w lewym udzie 55 a w prawym 56 hehe mam nierowne;p u mnie dzis 59.8kg porazka juz nie mam sil na odchudzanie naprawde co zrzuce w tyg nadrabiam w weekend bezsensu :( dawno juz powinnam miec 55 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny spokojnie! ;) ja tez tak mam często ze to co zrzuce na tygodniu to nadrobię w weekend, ale musimy cwiczyc silna wole! Aga a może ogranicz pieczywo? bo tak szczerze mowiac to ja 3kanapki zjadałam zanim przeszłam na diete, teraz max. na jeden posiłek zjem jedna kanapke ew. pół bułki, kiedyś zjadła bym dwie. Mnie pieczywo strasznie tuczy :o a przepadam za nim :o na sniadanie o 11 zjadłam 100g serka ziarnistego z pomidorem rzodkiewka papryka i pol ogorka kiszonego :) dużo tego wyszło, ale przynajmniej prawie same warzywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypilam kawe o 13 a pozniej poszlam z dziecmi na spacer. przyszlam po 15 i zjadlam troche zupy kapusniaku i do niej jedna kanapke. jesli chodzi o pieczywo to jadam je tylko rano do sniadania a kiedys lub jakies trzy miesiace temu potrafilam sama zjesc pol bochenka.:):)w sumie tak naprwde wole bulki niz chleb. teraz tez wypije kawe i juz koniec na dzisiaj. moj narazie ma kilka dni wolnego i tez ciezko bedzie mi nic nie jesc no ale bede musiala przebolec:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o 14 kromka z szynka serem zoltym i papryka o 17 100g serka + warzywa + mniej niż pol bułki a teraz kilka talarków krakowskich. ja przed dieta jadłam 3kanapki na sniadanie, 3 na obiad, 3 na kolacje i jeszcze w miedzy czasie cos :-D strasznie przepadam za pieczywem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez diewczyny kocham pieczywo swieze buleczki wszystko ci pyszne i niezdrowe do tego pelno masla i serek zolty z wedlinka. Tak samo wszelskiego rodzaju meilonki konserwy paszteciki paróweczki to co kocham i co moglabym jesc non stop haha ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze u mnie rano znow bedzie 56 z przodu bo sie zalamie i nie bede jadala wogole obiadow. zjadlam jeszcze bagietke czosnkowa bo u nas w biedronce sami pieka pieczywo i byla przepyszna. tak ladnie wygladala w tym pojemnku ze musialam ja wziac ale na szczescie moj mi pomogl ja zjesc hehe. znalazlam w internecie ciekawy przepis na sniadanie na pizze jajeczna i rano ja sprobuje. zobaczymy co to wyjdzie choc jajecznicy nie cierpie no ale sprobowac mozna i moj przyszly maz ja uwielbia.:):)to do jutra dziewuchy. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! moja waga stoi:(:(zjadlam na sniadanie troszeczke tej pizzy na sprobowanie i wypilam kawe. bylam z mala na kontroli u lekarza i wlasnie wrocilam i tez zrobilam sobie kawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u mnie dzisiaj 56.8 ale i tak się ciesze widziac 56 z przodu ;) z rana zjadłam kilka talarków krakowskich i wypiłam kawe później jedna kromke z poledwica i teraz 100g serka ziarnistego z kawałkiem papryki i pol bulki z plasterkiem wędliny i tyle mam nadzieje na dzisiaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewela zazdroszcze ci tej 56. ja stoje. wypilam jeszcze kawe i zjadlam troszke zupki chinskiej i na dzisiaj starczy. wieczorkiem ide po biegac i do rana z nadzieje na 56 bede niecierpliwie czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ;) u mnie dzis planowo rano kromka chleba i kawalek omleta na obiad gołąbek i 3 ciasta kruche;) moj ukochany dzis przyjechal bede w maire mozliwosci wchodzila i zagladala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga na pewno będzie 56 ;) odchudzajaca ale ci fajnie ze twój już jest, mój bd dopiero w pt rano :o i tez będę miała mniej czasu na kafe, co nie znaczy ze odpadam ;) tylko przez weekend mnie nie bd bo jade na wesele dwu dniowe i napisze dopiero jak wytrzeźwieje :-P skusiłam się teraz na trochę sera białego z dwiema kromkami malutkimi z końca bochenka :o tak mnie wzielo na słony ser :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, powracam do Was po małej przerwie- miałam spięcie z mężem i wyniosłam się na kilka dni do mamy z małą, aby zobaczył czy mu bez nas fajnie. O diecie nie myślałam, ale też się nie obżerałam-jutro się zważę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia czyli już wrocilas do domku? bd dobrze ;* aga takie zastoje często się robią, ale wkoncu musi ruszyc ;) u mnie tylko 100g mniej ale dobre i to. boje się ze w pon, po tym weselu będzie znowu 57, ze wszystko nadrobie :o ja na sniadanie 3 plasterki sera białego kawałek papryki i troszkę bułki (mniej niż pol) + kawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadłam rano kanapkę z bułki grahamki,serem żółty i polędwicą+pomidor i ogórek. póżniej makaron z sosem marchew z jabłkiem i kawałek gotowanego udka. chyba dostarczyłam sobie mniej kalorii nic ostatnio, bo coś głowa mnie boli. Zaraz zrobię sobie słabą kawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiadek zjadlam o godzinie 15 a zjadlam troszke ziemniakow kotlet z piersi kurczaka i duzo marchewki duszonej. pogryzlam jeszcze troszke moreli suszonych a zaraz wypije jeszcze kawe i na tym dzien zakoncze. ja ostatnio tez mialam niezle spiecie z moim ale ja niestety nie mialam gdzie sie wyniesc na kilka dni i musialam niestety przemilczec wszystko i z nim siedziec. gdyby nie spacerki z dziecmi to chyba bym oszalala w domu:):0.buziaki dla was dziewczyny. odezwe sie jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja o 15 jedna kromka z serem białym o 17 pół kromki a o 18 5pierogów ruskich, kurde mam wrazenie ze trace kontrole nad dietą :o już mi nie idzie tak jak na początku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieczka88
Ewela ja chyba tak samo ja trace. dobrze chociaz ze chce mi sie wieczorem isc biegac no i znow zaczelam a6w.dzisiaj juz czwarty dzien cwicze a wczoraj biegalam ponad 40minut oczywiscie z przerwami na spacerek:):): )ciekawe jak dzisiaj mi sie bedzie biegalo. zaraz umyje gary i bede powoli sie zbierala.buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chce biegac a co chwile mnie kolka łapie :o ale dzisiaj nic nie robie bo mnie glowa boli i ide już spac :o. zwazylam się i na noc mam tylko 100g więcej, wiec mam nadzieje na jakiś spadek jutro ;) dobranoc ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie na szczęście waga nie wzrosła i stoi w miejscu. na śniadanie zjadłam chałkę z miodem i z masłem, bo od wczoraj za mną to chodziło. zaraz kawa, sprzątanie, spacer w między czasie owoc później obiad wizyta u mamy i kolacja i oczywiście stepper.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski u mnie dzs 56.3 ;) ale po weselu na pewno bd więcej :o mój wrocil wiec bd miała pewnie mniej czasu na kafe :o :) ale codziennie będę ;) (oprócz tego weekendu) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sniadanie - nie planowane bo po corce miedzy 10-12 zjadłam dwie kromeczki z dżemem + kawa i trochę suchych platkow śniadaniowych a o 14 pol serka ziarnistego z malym ogorkiemi cwiartka pomidora + mala ciemna kromka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!u mnie porazka. na sniadanie zjadlam az cztery bulki kajzerki na szczescie male jakies byly ale tylko z pomidorkiem ogorkiem i papryka i wypilam kawe. o 13 nastepna kawe a teraz sie zapomnialam i wsunelam jeszcze dwie bulki z kotletem z piersi i ogorkiem. masakra. ja nigdy chyba nie zrzuce tych czterech kilogramow:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×