Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fwgdebhrtykm

Ile wg Was trzeba zarabiac by kupic mieszkanie za 500 000?

Polecane posty

Gość ekonomia_88
To może ja się wypowiem:) Rata kredytu na pół banki to 3 tyś, (kredyt w zł i innego radzę nie brać). I wg moich szacunków to zarobek w małżeństwie powinien wynosić około 8 tyś. Dobrze też by dochód był zdywersyfikowany (czyli z różnych źródeł) - w razie problemów na ratę zawsze będzie:) Można też zbierać kapitał i czekać na okazję - to rozwiązanie sądzę że jest teraz najlepsze. Nieruchomości są u nas przeszacowane (dla niedowiarków polecam raport banku centralnego i samodzielne sprawdzenie cen np. z 2003 r.) i ich wartość za jakiś czas spadnie - jest to w naturze każdej bańki spekulacyjnej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
Szukamy w różnych miejscach - wszystkie są dobrze skomunikowane (Ursynów, Mokotów, Bemowo, Żoliborz itp.). I widzimy, ze potrzebujemy około 500 000. I stąd moje pytanie, bo ja nie wiem, czy nie czujemy się zbyt pewnie. Moze ktoś się jeszcze wpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byczek nie znajdziesz domu za 300 tys na urysnowie, no chyba że trafi ci się "mega okazja" do generalnego remontu w który włozysz min 150.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
Zależnie od lokalizacji od 60-75. 3 pokoje. A czemu o to pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekonomia_88
Dla osób które nie wierzą w spadek cen polecam analizę cen w polsce i łotwie. zaczelismy od tego samego pułapu w 2003 r. i do czasu krysu ceny wzrosły podobnie i nich i u nas. Ale kryzys w łotwie był wiekszy i objawiał się recesja, co spowodowało spadek cen o jakieś 50-60%, a u nas może z 10-15%, reszta bedzie do nadrobienia przy najbliższej recesji w PL. A jak mówi stare przysłowie inwestorów "najwięcej zarabia się w kryzysie":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezuuu maskara te ceny są ! I kredyt do emerytury ... Ale z drugiej strony wynajmować i płacić za coś nie swojego to ogromna strata pieniędzy. Autorko weź pod uwagę rate kredytu, ale też pozostałe stałe wydatki jak czynsz i media, to pewnie dodatkowe 1000-1200 zł miesięcznie. Mnie mój kredyt dobija - koniec spłaty w 2018 roku, jakbym miała wizję że mam płacić jeszcze 20 lat po kilka tysięcy to bym chyba zwariowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmm - bemowo jest dobrze skomunikowane? moim zdaniem nie za bardzo, bo tam ani metro ani żadna kolejka miejska nie dojeżdza, w razie korków gigantów dupa blada. a jaki metraz Was interesuje i jaki typ budownictwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
Z Bemowa pod nasze prace jeżdzą tramwaje - dla nas jest to dobra komunikacja. Lepsza jest tylko na Ursynowie i Zoliborzu, ale dojazd jedną linią tramwajową spod bloku niemal pod pracę też jest dobrym rozwiązaniem komunikacyjnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
Z Bemowa pod nasze prace jeżdzą tramwaje - dla nas jest to dobra komunikacja. Lepsza jest tylko na Ursynowie i Zoliborzu, ale dojazd jedną linią tramwajową spod bloku niemal pod pracę też jest dobrym rozwiązaniem komunikacyjnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i weź pod uwagę też ewentualne potomstwo. A to drogi interes :) Żeby mieć dochód pozwalający na spłatę zobowiązań musisz pracować, więc będziesz musiała wrócić zapewne do pracy, dziecko małe więc niania - rząd 2000 zł, potem przedszkole - państwowe 500, prywatne 1000. Plus cała reszta, zabawki, ubrania, wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alecooztego
a ile autorko zarabiacie?? macie juz cos odłozone??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
Czyli tak jak piszą na górze: 10-12 tys netto minimum czy raczej 12-15?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
Nie będę pisać ile zarabiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilith na dom niestety mnie nie stać a szkoda. Myśleliśmy o domku, ale w naszej okolicy są poza zasięgiem a małżonek nie chce się wyprowadzać gdzieś dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
znów się posty nie wyświetlają :( Hmm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - pisałaś o 2. osobach bez dzieci, więc wydaje mi się, że przy lekkiej samokontroli 10k powinno wystarczyc (ja wychodze z zalozenia, ze z roku na rok się dochow i tak o iles tam powiekszy). Z dziecmi faktycznie mogłoby być już trochę trudniej. 10 powinno Ci wg mnie wystarczyc np na: rata 3.5 k oplaty rozne (w tym czynsz) powiedzmy do 1.5k zakupy do domu 1.5k-2k auto 500 (ubezpieczenia, paliwo - sredniomiesiecznie) ubrania 1 k - tez sredniomiesiecznie 1.5k zostaje na odlozenie, atrakcje, wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss niveaa
Myślę, że 12 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okinawa 4545454
Jezu...kogo stac na takie mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwgdebhrtykm
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×