Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

keysy2121

cholestaza ciezarnych

Polecane posty

jest tu jakas mama z podobna dolegliwoscia? chcialabym zapytac o pare rzeczy. czy przy badadniu hbs-ag mozna ja wykryc czy tzreba wykonac jakies specjalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, nie mam cholestazy, ale temat jest mi w miarę znany i mi grozi ze względu na przewlekłe cholestatyczne zapalenie wątroby, HBS to badanie na przeciwciała na wirusa typu B, ale na moje oko ASPAT i ALAT podskoczą do góry, jeżeli wpadnie się w cholestazę, a HBS chyba nie ma z cholestazą wiele wspólnego. A czemu pytasz? Podejrzewasz ją u siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola _b
Witam! Ja przechodziłam cholestazę ciążową 4- lata temu. pytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam cholestazę, więc może będę mogła odpowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak. jestem w 36 tyg ciazy i juz nie wyrabiam ze swedzeniem stop, rak dloni calego ciala. masakra. a mysle ze to to bo moja siostra miala cholestaze w ciazy, pozatym moja matka tez miala jakies problemy z woreczkiem zolciowym. bylam dzis w lab i zrobilam badania aspat alat i bilurbine. ma nadziej ze to wystarczy lekarzowi w czwartek by podjac jakas decyzje. dzios w nocy myslam ze sobie dlonie poodcinam....wogole spac nie idzie... mam nadzieje dziewczyny ze tez tu dzis jestescie i mi powicie czy zrobilam wystarczajce badania. i czy jesli okaze sie ze cholestaza to beda od razu mi wywolywac porod? nie chce jeszcze rodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Moja siostra jest w 32 tc i też wykryli cholestazę. Miała właśnie badania aspat i alat wyszła podwojona norma. Była w szpitalu parę dni, teraz bierze essentiale forte. Ma też skierowanie na próby wątrobowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety mi wywolywali w 37 tyg z powodu cholestazy bo przy chooestazie dziecko moze umrzec i dlatego wywolywali .Nie chcialam sie zgodzic sle straszyl ze ktg super itd a za godzine dziecko.moze nie zyc i w koncu namowil mnie i zgodzilam sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz straszyl w szpitalu ...noo i wywolali mi w 37 tc .Nie wiem czy to prawda ale niezle nastraszyl mnie ten lekarz w szpitalu i zadecydowali o wywolaniu. Dodatkowo bralam ursofalk. skonsultuj z ginekologiem Powodzenia , bedzie dobrze nie martw sie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze to jak najszybciej ją wykryć i leczyć i ewentualnie wywoływać poród, bo to już 36. tydzień, a cholestaza faktycznie jest bardzo niebezpieczna dla dziecka - a Twoje objawy jak najbardziej na nią wskazują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola _b
Witam! Ja prawie 3 tygodnie leżałam w szpitalu z powodu cholestazy, bo wyniki były wysokie. potem wyszłam na tydzień i następnie mi wywołali ciążę w 38 tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, wyniki jakie zrobiłaś powinny wystarczyć. Ja tez na włąsną rękę zrobiłam próby wątrobowe, okazało się, że jeszcze trzeba było zrobić fosfatazę zasadową, ale to już zrobiono w szpitalu. Cholestaze miałam w 33 tygodniu, mimo iż swędziało strasznie to wyniki nie były aż takie złe, więc miałam takie leczenie- dieta wątrobowa oraz lek, który brałam już do końca ciąży. Urodziłam po 40 tygodniu, poród wywoływany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Licz ruchy dziecka, bo cholestaza naprawdę może być dla niego niebzepieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam cholestazew obu ciazach
przy pierwszej pojawila sie w 35tc i odrazu wyslali mnie do szpitala, gdzie juz bylam do konca ciazy, prod wywolywali w 39tc i skonczylo sie cesarka. Bralam w szpitalu leki i ciagle bylam pod kontrola przy drugiej ciazy cholestaza pojawila sie w 31tc, ale do szpitala nie chcialam isc, bo wiadomo, w domu starsze dziecko (wtedy miala 2latka) no i nie chcialam siedziec w szpitalu znowu az do porodu. Moja lekarz podjela sie leczenia. Brałam Ursopol i esseliv. Do tego wizyta co tydzien, ktg i proby watrobowe. W domu liczylam ruchy i jak tylko mine cos niepokoilo to jechalam na ktg do przychodni. Dzieki lekom wyniki mi spadly prawie do norm. Urodzilam 2 dni po terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomniała mi się nazwa leku, który brałam PROURSAN, brałam aż do dnia porodu, po porodzie jeszcze kilka dni strasznie swędziało mnie wnętrze dłoni i palce stóp. Daj znać autorko jak sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lek oczywiście była z dopiskiem- nie stosowac w okresie ciąży i karmienia, ale jak to się mowi- rozwaza się billans zysków i strat. Badania ktore zrobilas powinny na poczatek wystarczyc.Jezeli masz mozliwosc nie czekaj do czwartku tylko idz na wczesniejsza wizyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhrhd
Witam ja tez miałam i u mnie skończyło się cesarka dostałam krwotoku oraz odkleiło mi się łożysko ale na szczęcie ja i moja córeczka wyszłysmy z tego cało- po złych wynikach aspat i alat mój ginekolog skierował mnie na oddział, dodam, że nie miałam żadnych objawów po prostu profilaktycznie zrobiłam badania aspat i alat za co bedę wdzieczna mojemu lekarzowi do konca zycia także mówie wszystkim ciężarnym róbcie sobie badanie aspat alat- wiem, że nie kazdy ginekolog to zleca. A warto naprawdę bo mimo braku objawów można mieć cholestaze ciężarnych! Moja rada bądź pod opieką lekarzy i jak trzeba to szpital wiem po sobie to bardzo niebezpieczne. Powodzenia życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no i jakie mialyscie te aspat i alat bo ja mam 25 i 28 czyli w normie ale nadal sie drapie. troche pomoglo mi wapno ale w nocy i tak swedzonka stop i dloni do tego zapuchly mi tak jakby mialy zaraz wybuchnac... maskara. dzis zaden lekarz u nas nie przyjmuje a jak mam jutro isc do takiej idiotki to wole poczekac do czwartku... do tego w moczu mam duzo bakterii i sama nie wiem jak zinterpretowac cial ketonowe bo norma jest ujemne a mi napisali plus i minis i obopk strzalke w gore... to mam te ciala ketonowe czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anioołka84
witam! jestem w 25 tyg od kilku dni również odczuwałam swędzenie ciała, rąk i stóp. Powiedziałam o tym lekarce i od razu skierowała mnie na próby wątrobowe. Wyniki w normie a swędzenie nadal odczuwam :/ nie wiem już co o tym myśleć, ale staram się nie panikować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×