Na kafeterii jest zbyt dużo grzesznic

Zgwałcona Romanse z żonatymi Panny z dziećmi Jakbym miała cos zrobić to wszystkie bym je na gnoju wywiozła z Krakowa do Ameryki Południowej i sprzedała do agencji towarzyskiej.

Kocham autorkę Oklaski dla Niej

jakbym miała cos zrobić to wszystkie bym je na gnoju wywiozła z Krakowa do Ameryki x stara zazdrośnica:P

Hahaha, jesteś bezbłędna :-D :-D ale tego gnoju to musiałabys mieć duuuuuzo! Ale w Krakowie to znalazłoby się trochę :-D

Grzeczne dziewczynki idą do nieba A niegrzeczne - tam gdzie chcą. :P

nie wszystkie jesteśmy z Krakowa - Krakowianko...

A swoją drogą...zgwałcona też grzesznica? A jak ciebie ktoś po lekcjach dopadnie w kącie na Plantach? Też na gnoju wyjeżdżasz? :-D

Nierządnice smażą się w piekle i są tam posuwane przez diabłów.

No jak myślisz?

IMO - bardzo ladne

Dsw

17:10 [zgłoś do usunięcia] Zuzanna Amelia & 21 IMO - bardzo ladne ­ Nieprawda. Oklepane.

Ja jestem nauczycielką. Pracuje w trzech szkołach, uczę katechezy. Jedna państwowa i dwie prywatne ale wiem że nie spotka mnie gwałt bo chodze skromnie ubrana. Mimo że mam 53 lata jestem atrakcyjniejsza od wielu 18stek.

up

Ja mam racje moje panie. Absolutnie.

Grzesznice... A ty jestes chodzacym idealem czy jak?

Dama, no może jednak ktoś cię zgwałci

A skąd masz takie wiadomości co się dzieje w piekle? Byłaś czy co?

Autorko, ale z swoich grzechów to chyba każdy jest rozliczany przed Bogiem , czyż nie? Poza tym...zważ iż na kafe jest 97 procent ateistów oraz antyteistów wszelkiej maścieTak więc -no sama rozumiesz...że jakby...inaczej być tu nie może...:( Normalna rzecz że jeśli dla kogoś żadne normy moralne nie istnieją , a życie kręci się w myśl zasady robta co chceta, to tak potem to wygląda.Kafe jest miejscem wielkiej kumulacji osób na maksa zagubionych. Nie ma sensu krytykować tego, bo co to da.Każdy musi się sam nauczyć na własnych błedach.

I jeszcze cosik dodam.Nie wiem czy ten watek nie jest prowokacją (tak wygląda :) ale jeśli nie jest.Damo-nauczycielko , to iż chodzisz skromnie ubrana, nie uchroni Cię przed gwaltem. Tu akurat nie masz racji, sądząc że ubiór ma coś do rzeczy z gwałceniem.Nie ma nic-zapewniam Cię, a przekonałam sie o tym na własnej skorze. Dawno temu, szłam kiedyś ulica wieczorem, w dlugiej luznej spódnicy,(spódnica plus adidasy ;)-"super seksy";) oraz sportowej bluzie z kapturem, było chłodno i padał deszcz,mój strój byl kompletnie anty-seksy, taki wręcz niedbały ,można powiedzieć.I właśnie wtedy zostalam napadnięta. Uratowały mnie te adidasy(i nie tylko :) -udało mi się uciec.

wieje sredniowieczem,polowania na czarownice dalej w modzie?