Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gusia09

Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Polecane posty

Joasienka, ja na bliznę stosuje kelocote - jeden z droższych specyfików na rynku. Kini podawała też jakieś tańsze, pewnie się wypowie. W każdym razie, ja nie mam porównania, bo to moja pierwsza blizna, ale nie widzę cudów po używaniu maści. Minęło już 10 tygodni od mojej operacji, a blizna cały czas czerwona i duża. Może wpływ na to ma rosnący brzuch u mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ! My już po szczepieniu , było trochę płaczu ale była dzielna . Nie dość że pokłuli uda to jeszcze do laboratorium na pobranie z paluszka , biedna moja maleńka wymęczyli okrutnie , mam nadzieję że dobrze zniesie te szczepienie. U nas dziś najwyższy skwar w PL mam już dość tych upałów , w nocy była mega burza ale co z tego jak dalej gorąco. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Joasienko wyczytałam gdzieś że zielona kupa to nic złego i że dzieci karmione piersią mogą taką miewać. żle jak jest z krwią , bądź bardzo ciemna lub biała tak pisali na mądrym portalu.Ale szorstka skóra może świadczyć też o alergi pokarmowej.Może przez te rolety masz za ciemno w pokoju i Blanka zatraciła poczucie pór dnia stąd te pobudki. Mnie porad t hoog nie udało się zrealizować choć bardzo chciałam ;-) Asiu chemia to moja pasja no i lubię wiedzieć co kupuję ;-) Ja stosuje na bliznę bio oil i jestem b zadowolona. Co do żeli i maści na blizny to kelo-kote o której pisała morganna jest ok ale po co płacić za żel 300 zł jak można mieć tańszy zamiennik np Dermatix lub Veraderm albo Dermabliz które w składzie mają dokładnie to samo czyli polisiloksan a producenci każą sobie płacić różnie za to samo. Buziaki dla Blanki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keyt moje gratulacje!! To super, że masz już Juleczkę przy sobie :) ************************ Dziewczyny, ja mam pytanie o wiek ciąży. Wg pierwszego usg, kiedy był widoczny tylko pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk żółtkowy wyszło, że jestem wtedy w 5w0d. To by się w miarę zgadzało, bo do zbliżenia doszło 4 dni wcześniej. Wczoraj byłam na kolejnym usg i tu pojawiły się pewne a nawet duże rozbieżności. Wg usg o którym pisałam, wczoraj powinnam być dokładnie 8w2d. A wg usg wyszło, że to 9w1d!! CRL wynosi 22,3mm. Ale to wskazywałoby na to, że zaszłam w ciążę 2 dni przed zbliżeniem z mężem a to niemożliwe, bo dokładnie wiem, kiedy współżyliśmy. Ja wiem, że są pewne widełki, ale aż 6 dni?? Wiem, że może wyjść młodsza ciąża, bo owulacja się przesunęła, ale starsza? Wiem też, że dzidzia może rosnąć wolniej bądź szybciej, ale taka różnica? Jeszcze mąż pomyśli, że to nie jego :) hehe Była któraś z Was w takiej sytuacji? A może możecie podać swoje wymiary CRL? Ściskam Was mocno w ten upalny dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina spokojnie tak moze byc.ja wedlug miesiaczki mam 23ty 6dz a wedlug usg 24,tydz 5dzien.Natomiast wedlug pomiarow macicy bedac w 22tyg,wyszlo na 24tydzien bo dziecko jest duze.u mnie lekarz suveruje sie wedlug. ostatniej miesiaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karonko moze tak być bo do implantacji w macicy nie zawsze dochodzi po 7 dniach moze być wcześniej, np. po 5 dniach i wtedy ciaza jest jakby starsza. Nie pamietam CRL ale u mnie była różnica 1 dnia miedzy USG i data miesiączki bo owulacje 13 dnia, ale implantacje równo 7 dni pózniej, bo ja poczułam jako pobolewania. #### Kini, Morganna dzieki za kremiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina, moje CRL w 8. tyg. i trzecim dniu wg miesiączki to 1.8 cm. Wg USG to 8 tygodni i 2 dni, także u mnie różnica jest praktycznie żadna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mialyscie skurcxe Braxtona(bie wiem czy dobrze napisalam).jesli tak to od kiedy.czytslam ze od 20tygodnia moga juz wystepowac.Ja dzisiaj mialam dwa razy.niby wiem ze to normalne ale i tak sie martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula.. dokładnie - od 20tyg. mogą już pojawić sie pierwsze skurcze.. Będą to takie twardnienia brzuszka.. Nie przejmuj się, to objaw fizjologiczny - znaczy wszystko przebiega prawidłowo.. x Joasiu.. no to ja juz nie wiem co poradzic na te Twoje cycuchy...Karm ile wlezie.. :-) i na ile masz czas, checi i mozliwosci.. TH przyznaje sie, ze w koncu koncow nie przeczytalam. Jedynie nt. rodzajow placzu i tego planu, co uwazam akurat za pozytyw, reszty nie znam, wiec sie nie odniose. Michas spi w swoim lozeczku (w naszej syp),zasypia bez problemu, ale jest w nim tylko w nocy, bo jak na razie, poki nie wyrosnie, jest caly dzien w koszu w salonie, ze mna. Moge go odlozyc, porozglada sie lub wlepia oczka w jakies jedynie jemu ciekawe miejsce :-) Jak mu sie znudzi, co naturalnie jest zrozumiale, to zakwili, zmieniamy mu polozenie i scenerie, czyli ponosze go troche, potanczymy i jest fajnie.. Wczoraj zauwazylam po raz pierwszy, ze spojrzal na mnie tak, jakby naprawde mnie widzial.. nie wiem na ile to mozliwe, ale ja oczyw. cala sie rozplynelam.. Nie stosuje zadnych poradnikow typy T.H, zycie/rodzicielstwo zweryfikowalo moje wczesniejsze poglady.. Jestem po prostu cala dla syna.. Moze zle robie, zycie zweryfikuje, ale na razie staram sie wyciskac z tych danych mi chwil szczescia ile sie da. Moze nie bedzie mi juz dane zostac matka po raz drugi, a nic dwa razy sie nie zdarza, wiec czemu mialabym nie rozpieszczac mojego malucha, przybiegac jak kwili, nosic, kolysac.. cyca tez daje jak on chce, czasem nawet co godz... Poza tym jest taki cudowny, nie wyobrazam sobie, zeby mogl kiedykolwiek wykorzystac moja dotychczasowa "dobroc" dla niego w postaci całkowitego poswiecenia, terroryzujac mnie na swoje dzieciece sposoby.. ;-) Przybiera ksiazkowo, 260 gr w tydzien ku uciesze rodzicow. Wazy juz 3940 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy te skurcze Braxtona bolą? No bo ja twardnienie brzucha mam prawie od początku ciąży (zwłaszcza przy wysiłku), ale niebolesne (czasem zakłuje, ale lekko i krótko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morgana ja wcześniej miałam terminie u góry brzucha i pamiętasz to byłam z tym u lekarza.A teraz mam w podbrzuszu ,trwa to że 30sekund nie boli,ale raczej takie uczucie jakby mi ktoś złapał za.macice i delikatne scisnal .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, kompletuję zakupy i mam już taki mętlik w głowie, że odpadam, a tu jeszcze upał nie pomaga... Pytanie odnoście podkładów poporodowych: są z belli, seni lady i inne na absorben 34x10cm - możecie polecić jakieś sprawdzone? U nas 34 tydzień, Maluszek waży 2120 gram i wszystko byłoby ok gdyby nie upał. Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Oczekujące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula a Ty od początku miałaś taką rozbieżność czy dopiero w późniejszej ciąży? *********** Dziękuję Dziewczynom, które mi odpisały. Po prostu strasznie się denerwuję. Jeszcze raz dziękuję. *********** Pozdrowienia dla Wszystkich Mamusiek i ich Pociech oraz dla Ciężaróweczek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sanders - ja miałam z Belli a potem mąż dokupił jakieś inne. I jak dla mnie Bella była lepsza - większa i szersza. Koleżanka z sali miała jakieś w białym opakowaniu - krótkie i non stop jej po nogach ciekło. Patrz by podkład był długi. Ja polecam Belle. I jak będziesz miała poród nat. to radzę wziąć 2 butle wody i najlepiej jakąś z dziubkiem, bądź kubeczek ze słomką - ale lepiej butelkę - potem mąż ci ewentualnie będzie przelewał. Dziewczyny mam kilka pytań Pyt.1 GUSIU - pisałaś że u ciebie mała przesypia całe noce. Mój synuś te dwie ostatnie tez całe przespał. I stąd pytanie - wybudzałaś małą na jedzenie czy zmiane pieluchy? Bo mi serce nie pozwala budzić a położna powiedziała by wybudzać bo mleko .... Mleko spuszam laktatorem, no bo skoro mały nie prosi ... szkoda mi go budzić. Jak to u ciebie wygląda?? Pyt.2. Kiedy współżyłyście po cc? Pyt.3. Zamroziłam 25ml mleka - teraz ściągnęłam 75ml. - czy mogę dolać wg was te świeże mleko do zamrożonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponieważ moje pytanie o ćwiczenia w ciąży przeszło bez echa, to poszukałam trochę w internecie i najbardziej spodobały mi się ćwiczenia Angeliki Pióro. http://www.youtube.com/user/KobietaAktywnaPL?feature=watch Moje kryteria były takie, żeby te ćwiczenia nie były aż tak super proste (większość dla ciężarnych to same rozciąganie). Jestem po pierwszym zestawie, ćwiczyłam trochę ponad pół godziny (z przerwami na serie i oglądanie filmiku) i jestem bardzo zadowolona i zaskoczona, jak bardzo straciłam kondycję i siłę w mięśniach. Teraz oczywiście żałuję, że wcześniej nie zaczęłam tych ćwiczeń :) No ale nic straconego, na ćwiczenia nigdy nie jest za późno. Polecam też te ćwiczenia mamuśkom - tak naprawdę są uniwersalne. I duży wybór, więc się nie znudzą tak szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morganna - bardzo Ci dziękuję!! Nie mogłam nic takiego znaleźć. Chciałam się zapisać na zajęcia dla ciężarnych (kończę 4. miesiąc, a brzuch mam jak w 6. i zaczynają się pierwsze "przyjemności" z tym związane), ale w całej Warszawie nie ma zajęć dla ciążówek w godzinach popołudniowych. Tylko w środku dnia, a ja pracuję, więc odpada, także ten filmik mi bardzo pomoże :) ---- Wszystkim kolejnym Mamusiom serdecznie gratuluję!! Na pewno za jakiś czas z przyjemnością wrócę do Waszych postów na tematy "poporodowe", bo na razie brzmi to jak czarna magia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karina o tej rozbieżnosci dowiedzialam sie na tym usg genetycznym, juz nie pamietam w ktorym to tygodniu jest robione cos miedzy12-16 tyg chyba .Moj gin sugeruje sie data ostatniej miesiaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morgana podziwiam cie ze cwiczysz, mnie tak bola plecy i kosc ogonowa ze nawet dluzej chodzic , ani siedziec nie moge. Mam ogromne problemyt z pecherzem , wiec daleko od domu nie wyjde. maly jest dosc kiepsko ulozony, i strasznie mi sie pochwa obnizyla.Czy Twoj malec tez sie zrobil taki r***liwy? moj od 3 dni to mi daje popalic :) nawet przez bluzkę widac jak sie wierci i przemieszcza i kopie. a jak potrafi nozka w pecherz kopnac, to az strach ze na spodniach zaraz bedzie plama :) czytalam ze miedzy24-28 tygodniem czuc najintensywniejsze ruchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, mnie właśnie wszystko boli od braku ruchu. Mam czasem takie dni, że siedzę przed kompem od rana do 18.00 (robię projekt, który muszę skończyć do września) i w te dni czuję się po prostu okropnie! A dziś po tych ćwiczeniach to właśnie wszystkie te bóle pleców i tyłka jak ręką odjął. Bolą tylko ćwiczone mięśnie, a plecy nie. Poza tym, ja nie potrafię sobie jedzenia odmówić, a nie chcę przytyć za dużo (a ostatnio niestety za bardzo rosnę), więc dla mnie aktywność to jedyna deska ratunku. A ćwiczenie w domu jest fajne, bo można iść siku w każdym momencie, można się nie spieszyć, odpuścić w każdym momencie albo zrobić przerwę i wszystko robić w swoim tempie. A jak Cię bolą plecy, to możesz znaleźć ćwiczenia odciążające kręgosłup, na przykład w leżeniu. Spróbuj, może Ci pomoże, jak mnie! Co do ruchów, to owszem, wierci się, ale nie czuję, żeby mi w pęcherz czy inne członki kopał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :-) dawno do Was nie zaglądałam a tu tyle zmian, Kanapko, Lonisławo, Keyt i wiele innych których nie wymieniłam gratuluję Maluszków!!! widzę że duża większość dziewczyn z którymi pisałam na tamtym forum juz dawno są tutaj, a nas "starych staraczek" zostało naprawdę niewiele, można na palcach policzyc, cięzko mi jest i czasem strasznie smutno, ale już chyba sie z tym powoli godzę, tak jest mi widocznie pisane... przeszłam 7 IUI i nic, a teraz dodatkowo zrobiła mi się torbiel, cały czas pod górkę... zapisaliśmy się na refundację IVF i początkowo była mowa o wrześniu i nawet się z tego cieszyłam, a ostatnio poinformowano mnie że może styczeń luty takie są kolejki i się załamałam i tu własnie moje pytanie do Was, doradźcie mi co mam robić, czekać pół roku na refundowane IVF czy próbować np w październiku na własny koszt! latka mi leca nieubłaganie, będe czekała pół roku i jak nic nie wyjdzie, to te 6m-cy będę miała w plecy, tak myśle czy nie czekać bo jednak trochę dołożą do tego IVF, tylko co mi po zaodszczędzonej kasie jak nie mam jej na kogo wydać :-( Kini, lonisława, gusia, kanapka, morganna, agaolcia, keyt,joasieńka, karina, nadzieja, monik80 i inne których nie wymieniłam serdecznie pozdrawiam Was i Wasze maleństwa, naprawdę macie za co Bogu dziękować :-) ps ostatnio słyszałam że "proście a będzie Wam dane, kołaczcie a otworzą Wam..." tylko najgorzej że juz się dziurę w drzwiach zrobiło a i tak nikt nas nie widdzi i nie otwiera... buźka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamała Kochana, myślałam o Tobie ostatnio. Nie wiem, czy któraś z nas może Ci radzić w sprawie in vitro, możemy pewnie powiedzieć indywidualnie co same byśmy zrobiły. Zastanawiałam się nad tym co napisałaś i znając mnie, pewnie chciałabym przystąpic wcześniej. Uwarunkowane byłoby to oczywiście kwestia finansową. Jeśli stać byłoby mnie na to, to pewnie nie umiałabym wyczekać pół roku. Ale to tylko moja opinia. Powiedz, a czy jeśli przystąpisz z własnych środków, to w razie niepowodzenia możesz skorzystać z dofinansowania? Głęboko wierzę, że uda Wam się w końcu! Spójrz na mnie- decyzja o in vitro zapadła a tu co? "wpadka" totalnie nieplanowana :) Wiem, że ciężko w to wszystko uwierzyć, bo sama przez to przechodziłam, ale musi się udać. 3mam za Ciebie baaardzo mocno kciuki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karinko wiek ciąży może się różnić a parametry na usg także. Musisz pamiętać o implantacji zarodka , jak Joasienka napisała. Ja znalazłam swoje pierwsze usg było robione 7w2d czyli tak naprawdę byłam już w ósmym tygodniu a CRL wynosiło wtedy 10,6 mm. Trzeba się też tego nauczyć ja na początku też nie wiedziałam jak się wylicza wiek ciąży. Zawsze bierz pod uwagę datę ostatniej miesiączki i jak piszesz że np jestes w 8w2d to już jesteś w dziewiątym tygodniu pierwszy dzień tak to działa.Mnie bardzo ułatwiły sprawę suwaczki a potem już wiesz automatycznie. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz paula ja miałam te skurcze , zaczęły się ok 20 tyg. Bardzo się wtedy pamiętam stresowałam i latałam do lekarza badać czy szyjka zamknięta. Uczucie dość nieprzyjemne chociaż bezbolesny coś w rodzaju twardnienia brzucha , jakby stawał dęba i był nie mój.. Trwało to chwilkę a potem puszczało.Jeśli te skurcze się nie nasilają lub nie masz innych objawów to raczej nic groźnego i Twija macica ćwiczy. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Loniu to fajnie że Michas ładnie przybiera , przynajmniej nie musisz się tym stresować bo jak wiesz z naszego forum różnie z tym bywa. To prawda życie weryfikuje nasze poglądy i punkt widzenia świata z perspektywy Matki bardzo się zmienia.. A Michasia rozpieszczaj ile wlezie ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Sanders ja miałam bella podkłady i były ok , są dosyć długie i pasują do majtek poporodowych z tej siatki. Chociaz po cc musiałam je ciąć nożyczkami bo mi drażniły blizne.Juz 34 tydz ale to Ty jesteś prawie na finiszu ;-) A co Ci jeszcze zostało do skompletowania ? zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Kanapko jeśli karmisz tylkoo piersią to nie wybudzaj , karm na żądanie. Mały da Ci znać jeśli będzie głodny. A jeśli przesypia Ci całe noce to jesteś szczęściarą ;-) Co do seksu to ja tak po ok 6 tyg poczułam się ''pewnie'' wcześniej ciągnęła mnie blizna. Mleko raczej za każdym razem mroź osobno potem po odmrożeniu 2 kubeczków możesz je zmieszać ale do zamrożonego to raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morganna ja chodziłam w ciązy na wodny aerobik i bardzo dobrze mi to robiło. Wiem że są też pokazane jakieś ćwiczenia w książce ''w oczekiwaniu na dziecko'' ZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ Zamałko wwitaj ! Ja wierzę że te drzwi się w końcu przed Tobą otworzą.. Wiesz tak sobie myślałam co bym zrobiła na Twoim miejscu.. Jeżeli jesteś w stanie podołać finansowo to nie trać czasu... faktycznie pół roku to sporo czasu a wiesz jak to jest może być i dłużej.. A czy to jest tak że gdybyś najpierw spróbowała na swój koszt i by się nie udało to czy potem możesz skorzystać z tej refundacji czy to przepada? Nie czytałam tych wymogów. Wiem że Ci się uda , znasz historie niektórych dziewczyn ze starej ekipy Loni naszej chociażby czy Daysy nie trać wiary , będzie Ci dane napewno :-) pozdrawiam Cię serdecznie i odzywaj się częściej , nie zaglądam już prawie na inseminację bo tam praktycznie już nikogo nie ma ze starej ekipy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kini, wczorajszy post wynikał z głębokiej frustracji i zmęczenia upałem - przede wszystkim ;-) Generalnie jestem przerażona i podekscytowana, że to juz niedługo a tu jeszcze niewiele zrobione: tzn. meble są i się składają, wózek też jest i się wietrzy, poprane i poprasowane ciuszki są. Wczoraj zamówiłam pieluchy a jutro odbieramy materac do łóżeczka. Zostało właściwie skompletowanie "środków higieny" typu podkłady na łóżko i własnie te o które pytałam, cały ten drobiazg potrzebny do pielęgnacji ale to w weekend chcę zamówić w necie i czekać na przesyłkę. Przeczytałąm książkę "Język niemowląt" - wszystko ładnie wygląda w teorii, no zajęcia w szkole rodzenia też zakończone - dyplomem! Niestety dyplom nie załatwi za nas sprawy na porodówce :-) a mogłoby być tak fajnie. W przyszłym tygodniu wybieram się obejrzeć porodówkę i tak się jakoś czas płynie. Dzisiaj jest dużo chłodniej i humor mam lepszy i dlatego z większym optymizmem patrzę w przyszłość :-) Pozdrowienia od Mojego Kopiącego Synka dla wszystkich z Was. Dziękuję też za odpowiedzi w sprawie podkładów - skorzystam. PS. Kini, a pochwaliłaś się dr G o swoim Cudzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamała, trzymam kciuki za Ciebie. Nie znam Twojej historii w pełni, nie wiem, ile masz lat i jaką masz sytuację finansową - chyba od tego wszystko zależy. Jeszcze z lekarzem bym się skonsultowała, ale trzeba brać pod uwagę, że oni jednak mają z tego zarobek, więc tak przez palce bym przesiała to, co powie. Co do aqua aerobiku, to z chęcią bym pochodziła, ale nie ma tu, gdzie mieszkam i do tego trochę się boję infekcji z basenu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sanders, a mogłabyś się podzielić listą - co kupujesz właśnie z tych kosmetycznych rzeczy? Ja też muszę, a jakoś trudno mi to wszystko ogarnąć. Posiłkuję się trochę listą, którą mi wysłała Anulka, ale i tak czuję się zagubiona, jeśli chodzi o te wszystkie kremy i inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sanders oczywiście ;-) jak Emilka miała gdzieś ze 2 tyg to wysłałam Mu maila ze zdjęciem i podziękowaniami ;-) No i dostałam gratulacje od całego zespołu Invimed ;-) Oczywiście gdzieś tam między wierszami sugerowałam że jest taka opcja że kiedyś się tam zjawię ale może się obejdzie zobaczymy ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Morganna u nas tu w uzdrowisku jest woda mineralna nie w zamkniętym obiegu więc jest super czysta , chodzę tam teraz na zajęcia z małą , no ale jeśli się korzysta z z ogólnodostępnych basenów to faktycznie , zarazić się też możesz idąc po posadzce nie koniecznie w wodzie. Jeśli chodzi o kosmetyki na start to ja miałam Hippa od pierwszych dni życia i nigdy jej nie uczuliły, octanisept . Dla siebie miałam żel intymny Pregna po porodzie w domu Tantum rosa ale jest dość kłopotliwy w użyciu , ponadto podpaski bella , podkłady kwadratowe na łóżko , majtki z 5 par , ze 2 koszule potem już do przebrania bo do porodu i tak dają Ci szpitalną, maść na sutki . Dużo rzeczy mi się nie przydało z list wyprawkowych z internetu a miałam dwie wielkie torby podróżne , jedną dla maej i jedną dla siebie. A kosmetyki typu szampon , żel pod prysznic, pasta so zębów , balsam kupiłam w Rossmanie w takich małych podróżnych opakowaniach zeby wszystko mi się zmieściło w jednej kosmetyczce i żebym nie musiała nosić tyle butelek do łazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesc dziewczyny, wszystkim nowym mamusia gratuluje! Kanapko kochana mysle, ze wiele dziwczyn Ci tu kibicowalo, ja jestem jednyw z wielu gosci ktorzy Cie wywolywali i przesylalo Ci pozytywne mysli. Czytalam was na inseminacji "od zawsze" i tak jakos Ty i Azja utkwilyscie mi w glowie. To chyba za wasze dobre serducho i zawsze mile slowo dla kazdego. Uwielbialam rowniez Twoje przepisy min. ciasto slonecznikowe albo rozki. Chyba sie troche rozmarzylam... Zycze Ci kochana wszystkiego co najlepsze i mam nadzieje, ze maz zakochal sie w Damianku od pierwszego wejrzenia :) Jesli zdecydujesz sie wklejic zdjecie maluszka to daj znac nawet na waszym "forum" jesli ustawisz je widoczne dla wszystkich. Ps. Dziewczyny dbajcie o swoja anonimowosc bo posty "nosa nosowatego" ;) sa widoczne dla wszystkich. Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roomster88
OvuFriend to miejsce dla kobiet starających się zajść w ciążę. Codziennie poznasz tutaj status swojej płodności i dowiesz się kiedy prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w Twoim przypadku jest najwyższe. Ponadto czeka tu na Ciebie wiele cennych porad na temat starania się o dziecko. Można tu również prowadzić kalendarz ciąży. Bezpłatna rejestracja zajmie Ci zaledwie 27 sekund. Zarejestruj się tutaj: http://ovufriend.pl/?code=e29f73b02184f17414f 32d2ece6451af170a19b2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kini, ale Ci dobrze z tym uzdrowiskiem, zazdroszczę! Na upały jak znalazł. A powiedz, jaką maść na sutki masz? I drugie pytanie - czy używacie wkładek laktacyjnych do biustonosza i jeśli tak, to jakiej firmy? I kolejne pytanie - używacie aspiratora do nosa? Właśnie moja siostra mówi, że dużo rzeczy się nie przydaje i dlatego bym chciała wiedzieć, co jest konieczne, a co można sobie odpuścić. Dla mnie to jest o tyle ważne, że w Polsce ostatni raz będę we wrześniu i chcę kupić niezbędne rzeczy, bo tu, gdzie mieszkam wszystko jest bardzo drogie i się nie opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kini77k
Morganna ja używałam masci MALTAN bardzo szybko goiła i nie trzeba było jej zmywac przed karmieniem to było bardzo wygodne zwłaszcza w nocy. Wkładek laktacyjnych używam baby dream z rossmana bo są mniejsze nie na całą pierś i nie przemakają , z aventu też sa ok. Co do aspiratora to powiem Ci ze w koncu nie kupiłam.. Miałam to zrobić już po poroodzie ale nie było potrzeby. Mam też gruszke której ani razu nie użyłam ja czyszcze małej nos woda morska i patyczkami i jest ok. moze frida przyda sie w sezonie zimowym zobaczymy ale na start nie była mi potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×