Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gusia09

Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Polecane posty

Morrganna aspirator do noska to aspirator do noska a frida to nazwa firmy ja mam właśnie ten aspirator i jestem zadowolona .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morganna mojej bratowej lekarz mowil zeby sobie wziela plasterek cytryny d zagryzienia po wypiciu glukozy.mojej kolezance daly laborantki cytryne.M lekarz zastrzegl 3 razy zebym pamietala ze zadnej cytryny nie mozna bo wynik.moze byc zfalszowany.ze nie wolno chodzic tylko siedziec po wypiciu 2h az do nastepnego pobrania krwi.c lekarz to inna opninia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morganna ja ten aspirator mam ręczny tzn ustny bo zasysasz powietrze ustami (jest filtr zabezpieczający ) ale wiem ze są tez takie które podpinasz do odkurzacza .:) glukoza w angli jest juz z cytryna i jest nawet smaczna jak lemoniada a w polsce z tego co wiem to możesz sobie cytrynki dodać wynikiem się nie martw. a no i mówia żeby siedziec nie chodzic tak jak paula pisze Patyczki nie wsadzasz do uszu głęboko tylko czyścisz na zewnątrz ,ale ja używam mokrego wacika . Krzesełka jeszcze nie mam ,ale ogladam twój wybór i właśnie cos takiego bym chciała swoja droga jakie drogie te krzesełka hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapko kochana! pamiętaj że jesteś najwspanialszą Mamą dla swojego synka i nie daj sobie wmówić nic innego. Współczuję "dobrych rad" ale spodziewałaś się tego po niej.. rozumiem Cię ze nie reagujesz żeby nie zaostrzać systuacji ale jeśli nie będziesz wogóle reagować to sytuacja się pogorszy niestety. Nie możesz pozwolić żeby ktoś wychowywał dziecko na które tak długo czekałaś. A trzepie mnie dosłownie jak słyszę żeby ubierać i przykrywać dziecko latem lub izolować od wiatru..Będzie właśnie chory jak go będziesz przegrzewać. Dzieci mają cieniutkie naczynia w rączkach i stópkach i mają prawo być chłodne. Moja Emilka od urodzenia nie nosi czapki ani skarpetek , niedrapek i nie choruje.Rób co Ci serce dyktuje i intuicja matki i nie słuchaj takich głupot bo będziesz się czuła jeszcze gorzej. Jesteś super Mamą i masz być radosna i wesoła dla swojego dziecka , dzieci wyczuwają emocje więc nie daj się 😘 zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Morgana frida to właśnie aspirator. To takie urządzenie na zasadzie odciągania i ma wymienne filtry.Jest on ręczny , ma takie rurki i musisz pod ciśnieniem zaciągnąć ustami;-) zobacz na necie napewno są zdjęcia i opis działania. Co do testu glukozy to pewnie czytałaś że bez cytryny ja bym przez nie nie przebrnęła. Ja miałam ze sobą w pojemniku na mocz! wyciśnięty sok z całej cytryny i jak dostałam glukozę do wypicia w kubku toją sobie tam wlałam ten sok. Absolutnie nie wpływa to na wynik lekarze sami zalecają. Ja używam patyczków do uszu. Kupiłam na początku te dla dzieci grubsze ale stwierdziłam że dla dorosłych są wygodniejsze. Ja czyszczę małej uszy włąśnie patyczkami oczywiście delikatnie i płytko ale one czyszczą najlepiej. Krzesełko super ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Biedrona badania to dokłądnie takie jak Karinka pisała. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Nadzieja witaj w domu ;-) To tez widzę ze straciłaś trochę nerwów ;-) ale Ty na szczęscie możesz się ewakuować ;-) Chciałam Cię spytać z ciekawości o tę sesję zdjęciową dla jakiej firmy , bo ja dostałam tzn Emilka propozycję do 5.10.15 firmy odzieżowej reklamować ubranka i nie wiem... Co myślisz? Ciekawa jestem do jakiej zgłosiłaś Natanka ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniuś jak moja siostra wróci z wakacji to ci napisze co za agencja bo ona zgłaszała małego .Ja myślę że jeśli Emilka dostała taka propozycje to powinnaś z niej skorzystać .Nawet jesli nie zostanie gwiazda to pamiątka zajefajna .Mamy śliczne dzieciaczki to trzeba je pokazywać światu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapeczko pięknie opisujesz chwile spędzone z synusiem. Następnym razem powiedz jak przyjdzie do ciebie ta "małpa" że teraz mu śpiewasz i jak skończysz to go przyniesiesz, a później zawsze możesz powiedzieć że karmiłaś i tyle ci zeszło :D u mnie to działało, choć już nie zdarza się żeby przyszła i mi wzięła Ale teraz czeka aż sama do niej przyjdę z Alunią. A jesteś najwspanialszą mamusią pod słońcem i lepszej Damianek nie mógł sobie wymarzyć. I ty wiesz co dla niego najlepsze :D 🌻 Viky to super że wam się udało, trzymamy kciuki za serduszko. Daj znać jak po wizycie i zaglądaj częściej do nas. Bo tu same fajne kobitki są i już sporo dzieciaczków 🌻 Nadzieja to dobrze ze wróciliście już do siebie i masz spokój. Mnie do szału doprowadzają "dobre" rady, a takie podrzucanie czy coś to zaraz zabierałabym bo bez przesady. A co do tego że poleciałaś do lekarza to każda opiekuńcza dobra mama by zrobiła to samo, przecież nigdy nie wiadomo od czego to może być. A z alergii raczej się nie wyrasta a czasem może się osoba tylko przyzwyczaić jak ma z alergenem styczność (ale jedynie z dorosłym bym to stosowała z dzieckiem nigdy), i tylko cieszyć się że objawia się to chrostkami a nie katarem zaczerwienionymi łzawiącymi oczami bo wtedy byście nie jeździli do nich :D ja przynajmniej bym tak zrobiła jak moje dziecko by reagowało tak na kota 🌻 Morganna to współczuje takiej "mądrej" mamy, ale dasz radę 1. Frida jest ręczna, są też elektryczne aspiratory i takie końcówki które się nakłada na odkurzacz ale to dla dzieciaczków chyba powyżej 3 m-cy 2. Ja nie używam patyczków choć mam całe opakowanie, uszka przemywam wacikiem a jak woskowina sama wychodzi to ją wtedy po prostu wyjmuje wacikiem czy paznokciem (delikatnie). patyczek może ją wsunąć spowrotem 3. U mnie jak robiłam test obciążenia glukozą to lekarka pozwoliła dolać soku z cytryny do glukozy i to samo powiedziała pani w laboratorium 🌻 cd ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kanapko,nie mozesz sobie pozwolic na takie zachowanie! Wkoncu to Twoje dziecko i jak to mozliwe zeby tesciowa wchodzila do Ciebie i poprostu zabierala malego?!? no nie do pomyslenia. Czy Ty nie masz tam nic do powiedzenia? To moja tesciowa zanim przyjdzie to dzwoni czy moze przyjechac ,bo moze jak mam cos innego w planach lub chce miec spokoj to ona przyjdzie innym razem i zebym zadzwonila jak bedzie mi pasowalo...i nieraz czeka biedna 2 tygodnie zeby wnuczka zobaczyc... kurcze a ja na nia narzekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. cd 🌻 Kini jak masz okazję z Emilką iść na sesję to idź Zawsze to właśnie fajna pamiątka a może i kasa jakaś wpadnie. A gdzie ją zgłaszałaś? Wysyłałaś jej zdjęcia czy z nią byłaś? może ja z moją bym poszła :D 🌻 Gościu tak to już jest że jaka by nie była ta teściowa to zawsze coś wymodzi :D moja nie jest zła ale czasem to ręce opadają :D i fakt nie można pozwolić im wejść na głowę, niech wiedzą gdzie ich miejsce (babci). 🌻 A u nas może w końcu jakieś zębole się pokażą bo ostatnio bywa marudna i ślina to ciurkiem z buzi leci, i wczoraj to nawet smoczek załapała ale nie żeby go ssać tylko żeby gryźć i wyjmować z buzi i wkładać i niekoniecznie dobrą stroną, a radoche ma że hej. Ja powoli psychicznie się nastawiam na powrót do pracy od września :(, narazie tak na 6h zobaczymy jak to będzie o tyle mam dobrze że pracę mam 5 min samochodem i zawsze będe mogła wyskoczyć w razie awarii czy dać cyca. 🌻 Agaolcia co u was? Ty jeszcze w dwupaku?? Czy jeszcze o czymś nie wiemy? Buziaczki 🌻 Aneta a ty gdzie się podziewasz? Jeszcze na Mazurach? 🌻 Marietanka a co u was dziewczyny? Jak tam z Olusią sobie radzicie? 🌻 A reszta cieżaróweczek? Jak samopoczucie w te upały?? Dobrze że już trochę chłodniej. Buziaczki w brzuszki 🌻 Mamusie 🌻 Gusia .............. 25.02.2013 ..... SN.... Alicja .......... Częstochowa Kini77.............. 08.05.2013 ......CC.... Emilka ....... Jelenia Góra Edzia81 .......... 08.05.2013 ......CC..... Wiktoria ..... Wrocław / DE Joasieńka ....... 23.05.2013 ......CC..... Blanka ....... Warszawa Nadzieja28 ...... 04.06.2013 ......CC..... Natan ........ Ostrów Św. / UK Jeny ............... 11.06.2013 ......CC..... Lenka ........ Rybnik Lonisława ....... 15.07.2013 ......CC..... Michaś ....... Łódź/Bxl Kanapka ......... 26.07.2013 ......CC..... Damian ...... Białystok Marietanka ...... 27.07.2013 ......CC..... Ola ............ Świdnik Keyt1211 ........ 01.08.2013 ......SN...... Julia ......... Biała Podlaska 🌻 Ciężaróweczki 🌻 Agaolcia ........ 16.08.2013 ......................... Radzyń Podlaski Anka1979 ...... 30.08.2013 ....... CH ........... Legnica Sanders 78..... 18.09.2013 ......................... Wrocław AnetaG84 ...... 12.10.2013 ....... DZ ............ Poznań Milka667 ........ 03.11.2013 ....... CH ............ Anulka8585 ... 03.11.2013 ........ CH ............ Katowice Morganna86 .. 25.11.2013......... CH ............ Paula-111 ......28.11.2013 olaolalalaa ..... 28.12.2013 Lisapanda ..... 24.01.2014 ........................... Warszawa Monik80 ........ 01.02.2014 .......................... Łódź Biedrona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Przepraszam Nadziejko nie wiem skąd tą datę wytrzasłam :D 🌻 Mamusie Gusia .............. 25.02.2013 ..... SN.... Alicja .......... Częstochowa Kini77.............. 08.05.2013 ......CC.... Emilka ....... Jelenia Góra Edzia81 .......... 08.05.2013 ......CC..... Wiktoria ..... Wrocław / DE Joasieńka ....... 23.05.2013 ......CC..... Blanka ....... Warszawa Nadzieja28 ...... 28.05.2013 ......CC..... Natan ........ Ostrów Św. / UK Jeny ............... 11.06.2013 ......CC..... Lenka ........ Rybnik Lonisława ....... 15.07.2013 ......CC..... Michaś ....... Łódź/Bxl Kanapka ......... 26.07.2013 ......CC..... Damian ...... Białystok Marietanka ...... 27.07.2013 ......CC..... Ola ............ Świdnik Keyt1211 ........ 01.08.2013 ......SN...... Julia ......... Biała Podlaska 🌻 Ciężaróweczki 🌻 Agaolcia ........ 16.08.2013 ......................... Radzyń Podlaski Anka1979 ...... 30.08.2013 ....... CH ........... Legnica Sanders 78..... 18.09.2013 ......................... Wrocław AnetaG84 ...... 12.10.2013 ....... DZ ............ Poznań Milka667 ........ 03.11.2013 ....... CH ............ Anulka8585 ... 03.11.2013 ........ CH ............ Katowice Morganna86 .. 25.11.2013......... CH ............ Paula-111 ......28.11.2013 olaolalalaa ..... 28.12.2013 Lisapanda ..... 24.01.2014 ........................... Warszawa Monik80 ........ 01.02.2014 .......................... Łódź Biedrona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusiu to pewnie dlatego ze miałam termin na 4 go ,ale cesarke mialam tydzień przzed terminem hihih buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki oczywiście że jeszcze w dwupaku nawet nie będę pisać jak bardzo chciałabym już mieć swoje dzieciątko po drugiej stronie sfrustrowana jestem na maksa. Wczoraj byłam na ktg wszystko ok żadnych skurczy :( Mamy gości ze Szwecji więc mało mam czasu żeby tu zajrzeć. Trzymajcie się kochane ściskam Wasze cudeńka. Dam znaka jak Jasiulek się zdecyduję. Ciężaróweczki powodzenia na badaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejko- ja też zwracam uwagę jak mówią do Damianka pieszczotliwie. Ale teściowa jest nadgorliwa przez co kłócimy się z mężem. Wczoraj byliśmy w gościach i jak wróciliśmy mąż wnosił małego na górę i w ganku zatrzymał się by zdjąć buty - to już wyszła na ganek i mężowi zabrała nosidełko i sama zaczęła wnosić. To tak jak gdy wróciliśmy ze szpitala - mąż wnosił, ona mu go zabrała i wpieniłam się i skoro mąż nie wniesie to ona też nie i zabrałam małego jej. A ona ze oj ty dźwigać nie możesz i mi wyrywała, a ja że NIE - moje dziecko i pierwszy raz ja je chce wnieść do domu, a ona swoje a ja swoje i ja wniosłam. Żeby jeszcze mąż mnie rozumiał ....... A jak uzywasz tej fridy ustnej. Ja ją mam - zsie powietrze ale i tak nic nie wylatuje. Nieumiem się tym obsługiwać. Paula - teściowa też niepowiem uspokaja go. Ale wpienia mnie jak ww kółko mówi "Damianek cacy cacy" - stała wersja aż brzydnie. I kokonka mu robi. Morganna - masz rację z "aurorytetem" Ja im też bezpośrednio powiedziałam, że położna powiedziała ze oni mi źle radzą. Co do cytryny - ja wkropiłam połowę. Patyczków nie używam. Uszy myję wacikiem, a miąż niby wylatuje czy jak - coś tak mi mówiono. Nie czysci się uszu. Kini - no właśnie przez nich wiem że krzywdzę dziecko. Bo jak mąż ich słucha to juz mi mowi załóż czapeczkę, załóż skarpetki. Ale dzis lub jutro przyjdzie taka inna położna i jeszcze ją spytam czy źle wychowuję dziecko. Jedyny problem to mam z pępkiem. Wiszczy przy nim. Wczoraj aż powietrza mu brakowało przy czyszczeniu pępka. Jest zaropiały i jakby krwawi bo na gaziku jest krew i żółty brud. I już ponad 2 tygodnie a on nieodpadł. A czytałam ze 2 tygodnie i odpada - max 3tyg. Boję się że źle o niego dbam. I tez jestem Za bys szła na sesje. Gościu - ona niestety mieszka na dole a ja na górze więc biega ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja, takie krzesełko (pepe baby design) ma moja siostra i ogólnie sobie chwali. Mają już ponad rok (używają codziennie) i jeszcze się nie popsuło (trochę się zużyło, ale nie połamało ani nic). A na allegro można taniej kupić, ja płaciłam 250 zł. Kolejne pytanie dziewczyny - nosidełko dla dziecka na piersi. Moja mama powiedziała, żebym nawet się nie ważyła tego kupić, co oznacza, że na pewno kupię :) A teraz tak serio, macie takie nosidełko - używacie? Jakiej firmy i jakie są Wasze opinie? Mnie się to wydaje mega praktyczne, ale jeszcze nie czytałam opinii żadnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agaolcia już nie mogę się doczekać kolejnego forumowego dzieciaczka.Czekamy na dobre wieści i życzę szybkiego rozwiazania. xxxx Kanapeczko ja nic nie robiłam z pępkiem odpadł gdzieś ok tygodnia ,ale tez miałam traumę z tym związaną .Strasznie to wyglądało ślimarczyło sie i ropa leciała fuuuuu wiesz ja jeszcze mówiłam wszystkim ciociom dobra rada ze czasy się zmieniły i teraz inaczej wychowuje się dzieci. Porozmawiaj z mężem powiedz że ci zle że potrzebujesz jego wsparcia zrozumienia wlaśnie teraz kiedy jest was juz trójka.musi w końcu zrozumiec że teraz wy jestescie najwazniejsi xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morgannna ja nie mam żadnego nosidełka mam za to jakąś fobie ze dziecko udusze i unikam takich specyfików gdzie nie widze buzi i noska dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejko - mówię mu , ale on broni rodziców. Chociaż wczoraj z lekka, ale z lekka jak z nimi dyskutowała to stawał w mojej obronie. Bo jak powiedziałam, ze jak teraz mi karzą ubierac go na cebulę to jak ja go ubiorę zimą. A mąż w żartach - korzucha kupimy no i mówił ze ubrany jest dobrze. Ale mimo to wysiadam już. I wybuchnę niedługo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapeczko jeśli musisz to wybuchnij teraz potrzebujesz wsparcia jak nigdy dotąd walcz o siebie tzrymam kciuki żeby wszystko sie ułożyło i żeby twój m przejrzał na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wybuchłam przy teściu. Bo wyszłam na dwór a on "Damianku gdzie twoja czapeczka" a ja ze jest kapturek - wisi (bo dziś ubrany z kapturkiem) a on że gdzie czapeczka. A ja ze to ja go wychowuje. A on swoje. A ja że on wychował dwójkę i niech teraz mi da. A on że jego już przeżyte. A ja co tzn. przeżyte? Że ja źle Damiana wychowuję i przez to umrze? Bo czapeczki nie ma? On tam coś swoje gadał, a ja go spytałam czy jego teście też mu sie tak wtrącali w wychowanie. To powiedział że pyskata czy jak jestem, że już nie będzie się odzywał. Powiedziała - cały czas dajecie mi do zrozumienia, ze jestem zła matką! Na koniec dodałam że gdzie byli jak w ciaży byłam. Gdzie wtedy był Damianek jak miałam cieżkie dni z M. I poszłam z synkiem na spacer. Wracajac akurat przyjechała położna. Powiedziałam jej o sytuacji i czy to ja źle dbam o synka. Powiedziała ze bardzo borze, by zdjać te skarpetki i jest mu ciepło. Dowodem są potówki na nosie i bródce. I bym się niedenerwowała, bo dziecko to czuje. Ja jej że ostatnio on brzydko je - ciamka, a ona że właśnie temu bo ja jestem zdenerwowana. Mąż oczywiscie mówi że przesadziłam, a ja mu ze to jego wina, bo go prosiłam by zwrócił uwage, że nerwowo niewytrzymuję ich uwag. A że tego niezrobił to niewytrzymałam i sama powiedziałam. Zły teraz, obrażony - za rodziców gotów życie oddać, ja ..... co to ja - obraziłam przecież jego mamusie i tatusia. Teściowa wróciła z miasta i nawet jeszcze niezajrzała - już dyskutowali pewnie. I chwała. Nieprzeproszę. To oni powinni za swoja nadgorliwość. Mąż też zerka na synka, powie tylko czemu krzyczysz i pójdzie spowrotem na dwór. A ja jeszcze nawet 16sta godzina obiadu niejadłam. No nic. Dam radę. Nie muszę liczyc na niego. W ciaży sobie dawałam radę i teraz dam. Tylko synka mi szkoda, bo czuje emocje, których nieumiem powstrzymać. Boję się by z tych nerwów chociaz pokarmu niestracić. Męża to wali, a ty się głupia babo martw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapeczko po pierwsze to Ty musisz jeść bo pokarmu nie będziesz miała ,ppo drugie dobrze zrobiłas to jest twoje dziecko i jak sobie wychowasz tak będziesz miała mój tez bez skarpetek i czapeczki jak się pytaja gdzie czapeczka to mówie ze on nie musi bo ma dużo włosów.Pamietaj to jest twoje życie i twojego synka nie daj sobie wejść na głowę ,a jesli chodzi o twoiego męża to niech sie poprawi póki nie jest za pózno..Musze ci napisać że mój były mąż taki był zawsze za mamusia i tatusiem i siostrzyczką i jak sie to skończyło????a tak że bylismy małżeństwem rok.Jesteś silna dasz rade dla Damianka z pomocą twojego m albo bez i nie przepraszaj bo nie masz za co a teście jak sie obrazili to chociaz będziesz spokój miała wreszcie buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kanapko ucikaj od nich!!!! wykonczysz sie psychicznie, nie warto tak zyc ..... Uciekaj do swoich rodzicow jak masz taka mozliwosc i nie martw sie co Twoj maz na to Zadbaj o spokoj Twojego wyczekiwanego i wywalczonego synka, bo to sie na nim odbije w przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak tylko na szybko i z gory przepraszam, ze tylko o sobie... Kini, Gusia- tak, caly czas na mazurach jestem:) w piatek jedziemy na slask, posiedzimy tam kilka dni i w niedziele do domku do poznania... A Lila chyba zadowolona z wakacji, przebiera nozkami az milo:) Ostatnio tylko troche bolal mnie brzuch jak na okres, ale zwolnilam tempo i teraz jest ok... jedynie czuje taki ucisk w pachwinach, tez tak mialyscie??? Mam nadzieje, ze to nie Lila pcha sie na swiat, ale wtedy mialabym tez skurcze, prawda??? na szczescie zaraz po powrocie ide do lekarza, to zobaczymy czy cos sie dzieje czy nie.... wwww Milego dnia dla wszystkich, jak wroce nadrobie zaleglosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapeczko i bardzo dobrze mu powiedziałaś. :D Bravo i bardzo dobrze że nie przepraszasz bo nie masz za co. I gdzie to w takie upały skarpetki i czapkę, trzeba mieć nie równo pod sufitem. A teściowi chodziło że dzieci "przeżyte" czyli dorosłe i nie ma na nie wpływu. U nas pępek trzymał się równo 4 tyg ale się nie ślimaczył ani nie krwawił. Spytaj położnej bo jak byłam w szpitalu i któremuś dziecku się ślimaczyło to smarowały fioletem, a ty czym smarujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny jestem po wizycie u Lekarki, widziałam moje maleństwo i bijące serduszko, wszystko jest w porządku ale nie założyła mi jeszcze karty ciąży ani nie wyznaczyła mi terminu porodu, dała tylko skierowania na badania. Byłam na zastępstwie bo moja jest na urlopie ale za 2 tyg pójdę do mojej lekarki i mam nadzieję, że więcej się dowiem. Mamusie Gusia .............. 25.02.2013 ..... SN.... Alicja .......... Częstochowa Kini77.............. 08.05.2013 ......CC.... Emilka ....... Jelenia Góra Edzia81 .......... 08.05.2013 ......CC..... Wiktoria ..... Wrocław / DE Joasieńka ....... 23.05.2013 ......CC..... Blanka ....... Warszawa Nadzieja28 ...... 28.05.2013 ......CC..... Natan ........ Ostrów Św. / UK Jeny ............... 11.06.2013 ......CC..... Lenka ........ Rybnik Lonisława ....... 15.07.2013 ......CC..... Michaś ....... Łódź/Bxl Kanapka ......... 26.07.2013 ......CC..... Damian ...... Białystok Marietanka ...... 27.07.2013 ......CC..... Ola ............ Świdnik Keyt1211 ........ 01.08.2013 ......SN...... Julia ......... Biała Podlaska Ciężaróweczki Agaolcia ........ 16.08.2013 ......................... Radzyń Podlaski Anka1979 ...... 30.08.2013 ....... CH ........... Legnica Sanders 78..... 18.09.2013 ......................... Wrocław AnetaG84 ...... 12.10.2013 ....... DZ ............ Poznań Milka667 ........ 03.11.2013 ....... CH ............ Anulka8585 ... 03.11.2013 ........ CH ............ Katowice Morganna86 .. 25.11.2013......... CH ............ Paula-111 ......28.11.2013 olaolalalaa ..... 28.12.2013 Lisapanda ..... 24.01.2014 ........................... Warszawa Monik80 ........ 01.02.2014 .......................... Łódź Biedrona84......06.04.2014(?).........................Gdańsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Kanapko matko co za ludzie!! Ci dalej z tą swoją czapeczką.. trzeba było powiedzieć staremu żeby sam się ubrał w czapkę i skarpetki w taki upał! To już nie te czasy co 50 lat temu że dzieci leżały w kołyskach i wełnianych robionych na drutach kaftanikach w lipcu i darły się w niebogłosy z gorączki a rodzice się dziwili: czemu tak płacze.. :-/ Widzisz położna Ci sama powiedziała że dobrze robisz , rozbierz go widzisz że odrazu ma potówki , dziecko się przecież męczy jak jest mu gorąco tak jak nam. Mi położna powiedziała że noworodka ubieramy jak siebie plus dodatkowo jedna rzecz a po miesiącu tak jak siebie i tyle.Moja koleżanka przegrzała synka co prawda w zimie ale mały dostał trądziku noworodkowego który się tak zaognił że musieli podać antybiotyk. Po za tym dziecko nie ma jeszcze wykształconej termoregulacji i jeśli go przegrzejesz to wtedy może zachorować. Nam skarpetki wogóle nie były potrzebne , teraz nawet jak ma zimne nóżki to mam bawełniany kocyk w wózku lub pieluchę i już.Po drugie Kanapko to musisz jeść żeby karmić. Koniec kropka. 500 kcal dodatkowo pamiętaj że to co Ty przyjmujesz oddajesz dziecku. I po trzecie to napisałam Ci wyżej że dziecko bardzo odbiera Twoje emocje , ja też zauważyłam że jak np posprzeczliśmy się z M to mała potem była niespokojna , machała rączkami i mlaskała i prężyła się więc pełen relaks przy dziecku zachowaj choć wiem że to nie łatwe.I bardzo dobrze nie przepraszaj bo nie ma za co. Askoro mąż tego nie rozumie to niech idzie tam do nich skoro nie rozumie że potrzebujesz teraz spokoju i jeszcze raz spokoju a nie stresu... Spalić pokarm to jest chwila więc bardzo dobrze że strzelili focha przynajmniej masz spokój jakiś czas, i nie odpuszczaj bo racja jest Twoja. Trzymaj się kochana. Co do pępuszka to tam w środku ma prawo być taka brudnawa krew zwłąszcza po kąpieli i się ślimaczyć , ja ten kikut odchylałam delikatnie i pryskałam octaniseptem i czasem też spirytusem 90 % jeśli dookoła nie jest zaognione jakoś szczególnie to spokojnie. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Gusia ja dostałam newsletter ze sklepu 5.10.15 i tam w mailu był taki konkurs wirtualny casting dla maluchów od 0-3 i 3-6 trzeba było wysłać zdjecie dziecka . Ale widziałam też w necie dużo agencji reklamowych i promujących dzieci , warto poszukać ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Morganna ja mam nosidełko chicco które można nosić na piersi jak i zarówno z tyłu. Na początku nie było mi przydatne bo mała nie trzymała jeszcze główki ale teraz zabieram je na spacer pod wózek i jak jej się znudzi leżenie to ją wtedy wkładam do nosidełka z przodu oczywiście i spacerujemy dalej , także jak dla mnie bardzo przydatna rzecz się okazała.Odległość od buzi dziecka jest dośc spora więc nie ma mowy o przyduszeniu ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Keyt spróbuj dac herbatkę koperkową albo kropelki , są w aptece od tygodnia życia , masowanie brzuszka wg skazówek zegara też pomaga. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedrona to fantastycznie , cudnie usłyszeć serduszko prawda? ;-) najważniejsze że sprawdziłaś że wszystko u maluszka gra , niech sobie zdrowo rośnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapko, rób po swojemu i się nie przejmuj innymi. Aneta, fajnie, że wypoczęłaś. Ja w piątek wyjeżdżam na tydzień do Paryża :D Ostatnie prawdziwe wakacje przed armagedonem dla mnie :) Kini, a od którego miesiąca można używać to nosidełko mniej więcej? I do którego? Dzieci szybko z tego wyrastają, czy nie? Sorry dziewczyny, że Was tak zasypuje pytaniami, ale to wszystko przez to, że forum zaczęłam czytać od zera i mi się naprawdę dużo nasunęło :) A niektóre posty Wasze (zwłaszcza Kini) to sobie kopiuję do notatnika, żeby potem łatwo do nich wrócić :) Moje pytania na dziś: 1) mam łóżeczko 120x60 cm. Jaki wymiar kołdry do tego dokupić? Na allegro wszystkie jakieś wielkie mi się wydają. 2) jaki polecacie krem do twarzy na zimę dla dzidziusia? Na lato już wiem, bo skopiowałam sobie posta Kini sprzed pół roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×