Rok 2013 na Litwie ogłoszono Rokiem Powstania Styczniowego.

Rok 2013 będzie na Litwie Rokiem Powstania Styczniowego. Uchwałę w tej sprawie przyjął litewski Sejm. czyli Litwa będzie wspominać powstanie styczniowe przez 12 miesięcy a nasz rzad olał to który odmówił uznania 2013 rokiem Powstania Styczniowego mimo wyjątkowej, 150 rocznicy zrywu inspirujący tekst Grzegorza Górnego traktujący o rosyjskich reakcjach na podobną inicjatywę Litwy. Tak się bowiem składa, iż Sejm litewski ogłosił bieżący rok rokiem Powstania, nie oglądając się na dobry humor Rosjan, traktuje bowiem swą historię i dziedzictwo poważnie. Dość powiedzieć, że to na Litwie, a nie w Polsce jest jedyne na świecie muzeum Powstania Styczniowego. rosyjskie mediodajnie uznały litewskie obchody 150 Rocznicy Powstania Styczniowego za przejaw a jakże - „rusofobii, „instrumentalnego traktowania historii, które „zatruwa dzisiejsze stosunki z Rosją. Prócz wspomnianego wezwania, by „zostawić historię historykom mamy ponadto przypomnienie, że był to „bunt klas wyzyskujących - polskiej szlachty i katolickiego kleru, którzy popełniali „bestialstwa na Białorusi i Ukrainie, albowiem polscy żandarmi „wieszatiele i „kindżałowcy (chodzi o sztyletników? - GG) zamordowali więcej ludzi niż hrabia Murawjow „który z sukcesem zdławił powstanie. powstanie styczniowe http://gloria.tv/?media=388611 http://gloria.tv/?media=388582 http://www.radiomaryja.pl/multimedia/powstanie-styczniowe-jako-traumatyczne-doswiadczenia-ostatnich-pokolen-polakow-zyjacych-pod-zaborami-cz-i/

Nasz rząd jest rozerwany między wytycznymi ze Wschodu i trendami z Zachodu :o

Polska to dziwny kraj Z namaszczeniem czci się wielkie klęski, porażki - wszystko to co jest źródłem cierpienia. Bo Polak spełniony, to Polak cierpiący - "nazywam się milijon, bo za miliony kocham i cierpię katusze" Tylko klęski i cierpienie jednoczy naszych rodaków, a nie radosne chwile. Smutne, że czcimy z namaszczeniem Powstanie Warszawskie, czy Styczniowe, a zapomina się o Powstaniu Wielkopolskim, które było jedynym zwycięskim powstaniem. PS. Jak ktoś chce czcic i rozpamiętywać to powstanie, to może to robić sam na milion sposobów, - nikt nikomu nie broni. A co do Litwy, i co do tego że wspominają jakieś wydarzenie z przeszłości, jak ważniejsze są problemy obecne, pisownia nazwisk, nazw miast, utrudnienia dla Polaków tam mieszkajacych To są prawdziwe problemy!

dzięki tym powstaniom nie było w Polsce nigdy przeludnienia. bo ciemnota się po zmroku "kociła" ale dobrze , że później ginęla. więc się bilansowało

Nie martw się, idą czasy kolejnej selekcji, pójdziesz na pierwszy ogień

ROZKAZ W ROCZNICĘ POWSTANIA STYCZNIOWEGO Żołnierze! Pięćdziesiąt lat temu ojcowie nasi rozpoczęli walkę o niepodległość Ojczyzny. Szli nie w lśniących mundurach, lecz w łachmanach i boso, nie w przepychu techniki, lecz z strzelbami myśliwskimi i kosami na armaty i karabiny. Prowadzili wojnę rok cały, pozostając, jako żołnierze, niedoścignionym ideałem zapału, ofiarności i trwania w nierównej walce, w warunkach fizycznych jak najcięższych. Przegrali wojnę i po ich klęsce niewola wciskać się poczęła do dusz polskich, czyniąc z Polaków nie niewolników z musu, lecz nieledwie z własnej chęci, szukających poprawy losu przez protekcję u swych panów rozbiorców i w ogóle obcych. Jako żołnierze i obrońcy Ojczyzny, zostali w Polsce usunięci przez swych współczesnych gdzieś w kąt daleki, jako rzecz, o której zapomnieć należy. Dla nas, żołnierzy wolnej Polski, powstańcy 1863 r. są i pozostaną ostatnimi żołnierzami Polski, walczącej o swą swobodę, pozostaną wzorem wielu cnót żołnierskich, które naśladować będziemy. Dla uczczenia ich i upamiętnienia 1863 r. w szeregach armii polskiej, wydałem rozkaz zaliczenia do szeregów wojska wszystkich weteranów 1863 r. z prawem noszenia munduru wojsk polskich w dni uroczyste. Witam ich tym rozkazem, jako naszych Ojców i Kolegów. Rozkaz przeczytać przed frontem kompanij, szwadronów, bateryj i zakładów. Belweder, dnia 21 stycznia 1919 r. Wódz Naczelny Józef Piłsudski

http://archiwumcaw.wp.mil.pl/caw/styczniowe.htm http://www.pilsudski.org.uk/archiwa/dokument.php?nrar=709&nrzesp=1&sygn=15&handle=709.238/298 w wolnej Polsce wszyscy żyjący uczestnicy powstania styczniowego zastali awansowani na pierwszy lub kolejne stopnie oficerskie dostali ordery virtuti militari Nadanie Orderów Virtuti Militari żyjącym weteranom powstania styczniowego przez Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego na stokach Cytadeli Warszawskiej, 5 sierpnia 1921http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Order_Virtuti_Militari_bestowing_to_January_Uprising_participants_1921.png 21 stycznia 1919 roku Józef Piłsudski wydał rozkaz specjalny, na mocy którego weterani powstania styczniowego uzyskali uprawnienia żołnierzy Wojska Polskiego. Mieli prawo do stałej pensji państwowej, noszenia specjalnych fioletowych mundurów i cieszyli się szczególnym szacunkiem społecznym. Rozpoznawano ich wtedy na ulicy po czapkach rogatywkach ozdabianych srebrnym orłem lub biało-czerwoną kokardą, która podczas walk stała się ich najbardziej typowym atrybutem. Specjalna komisja przyznała w grudniu 1919 prawa weteranów 3644 osobom. Na warszawskiej Pradze uruchomiono dla nich specjalne, wzorowo prowadzone, schronisko św. Teresy. Sześćdziesiąt lat po wybuchu powstania żyło jeszcze 1970 weteranów, w 1924 1791, a w 1928 1350. Przed 70. rocznicą wybuchu powstania wszystkim żyjącym jeszcze wówczas 365 weteranom przyznany został ustanowiony w 1930 Krzyż Niepodległości; 22 stycznia 1933 podczas uroczystych obchodów 70. rocznicy żyło ich jeszcze 258, a w 1938 już tylko 52; w obchodzonych wówczas uroczystościach 75. rocznicy powstania wzięło bezpośredni udział szesnastu z nich, a głos w ich imieniu zabrał Mamert Vandalli. On też był najdłużej żyjącym weteranem, zmarł w Warszawie podczas okupacji niemieckiej w marcu 1942. Innym znanym weteranem powstania był radomszczanin Telesfor Mickiewicz, który zmarł w 1935 r.

Problem jest złożony bo ludzie są złożeni.Jedni to typowi racjonaliści,drudzy romantycy.Pierwsi rachują ofiary,podważają sens zrywów .Drudzy widzą absolutne bohaterstwo i rozumieją walkę choćby i z góry skazana na klęskę.Każdy po części ma rację ale przenigdy nie wolno dewaluować idei która przyświecała tamtym ludziom. To ważne w dzisiejszych czasach gdy wielu Polaków za granicą wstydzi się nawet przyznać do narodowości,jakby to była skaza albo grzech.

SLD proponuje, żeby 2013 był rokiem Gierka.

Kryzys nastąpił dopiero 8 kwietnia 1864 roku, kiedy żydowski student Szkoły Głównej, Artur Goldman, załamał się w policyjnym śledztwie, zgadzając się mówić. W jego zeznaniach znalazły się następujące informacje:

od szaranczy moskiewskiej nas uwolnić karz

Do naszego rządu faktycznie bardziej pasuje ogłoszenie roku 2013 Rokiem Gierka Jako niedoścignionego wzoru oczywiście

Powstania. 1. Dlaczego nasz rżad nie ogłosił rocznicy by ją obchodzoo cały rok ? Rząd czesto czegoś nie ogłasza, ie rozmawia, ogłasza po fakcie itd., więc nie ma sie czemu dziwić. 2. Rok 2013 rokiem powstania styczniowego ogłosił senat. 3. Ktos napisał jedno zwycięskie powstanie to Wielkopolskie. (Nieprawda że niezauważane przez media itp). A Powstania Śląskie , sczególnie trzecie to było jakie? Skąd by i za co wybudowano Gdynię, magistralę kolejową do Gdyni, okręgi przemysłowe w II Rzeczpospolitej, czym by się grzała Warszawa i inne miasta? Niezauważanie tego wykorzystali jedni tworząc RAŚ, a teraz cała Polska wskazuje na nas Ślązaków jako na pewną opcje narodową... i krąg się zamyka. No i miłeś chamie złoty róg, ostał ci się ino sznur..

up