Inseminacja - walka o upragniony cud :)

agus7ia doczekasz się brzuszka zobaczysz i to jeszcze w tym roku:* ja też zastanawiam sie nad iui na nfz ale wszędzie gdzie czytałam to dziewczyny miałe takie odczucie jak ty ,że tak na odpiernicz jest robiona.Więc chyba jednak będę robic prywatnie po za tym na nfz nawet nie wie gdzie tego szukać.A ile już miałaś iui?bo nie doczytałam.Jaka jest u Was przyczyna?

milka u nas na slasku nigdzie nie ma iui na nfz z tego co wiem i z tego co miowil dr tomanek znajomej kuzynka misla iui na nfz i bardzo zaluje nikt sie nie liczyl z jej zdaniem i strasznie partaczyli iui raz powiedziala ze dobrze bylo by wykonac ns na peknietych pecherzykach to lekarka jej powiedziala ze ma za darmo oni brde robic jak bede chcieli i jak jej sie nie podoba to i tak przeszla 5iui i gowno z tego bylo coz nie dziwota ze ludzi tak traktuje norma w nfz:oa co do witamin mozns dokupic selen i witam e w dawce 10mg woec nie zaszkodzi a wplywa na produkcje nowych plemnikow tak podaje sie kwas foliowy milka a powiedz kiedy chcesz robic iui? jakie badania ci zostaly? a w jakim wieku jestes?

Miałam na razie jedną inseminacje. Jeśli chodzi o moją lekarkę to nie mam żadnych zastrzeżeń, ale czasami trafia się na innego lekarza. Ja chodzę do przychodni, która jest przy szpitalu i jest tam kilku lekarzy, którzy zmieniają sie jeśli chodzi o monitowanie owulacji, a inseminacje robi ktoś jeszcze inny. jest to naprawdę bardzo męczące. Nie dość, ze nie są to przyjemne sprawy i na dodatek krepujące to jeszcze co chwila trafia sie na kogoś innego. Najgorsze juz mam za sobą - pierwszy raz i poznanie zasad jakie tam obowiązują. U nas nie ma żadnego problemu. Hormony ok, nasienie ok, laparoskopia ok, chlamydia - brak, owulacja idealna, endometrium jeszcze lepsze tylko ciąży brak. widać jedynym problemem jest moja głowa.

giziulka tak mi przykro, ale dobrz że masz takie nastawienie że zaczynasz kolejny cykl i kolejną szansę:) Znalazłam fajny artykuł o IUI, cchyba jeden z obszerniejszych jaki czytalam,: http://www.nieplodnosc.pl/artyku-y-i-wywiady/inseminacja-dok-adne-om-wienie

agus7ia a ile już sie staracie?i na kiedy planujecie kolejna iui?Paula ja mam 24 lata moj m 25. Jutro wypada mi @ i dopiero bede robic hormony.Bo narazie mam zrobiona tylko prolaktyne i tsh (mam niedoczynność tarczycy hashimoto).Po okresie będe też robić drożność jajowodów.Jak już bede miec wszystkie wyniki to androloga mam na 18 luty ale nie wiem czy się wyrobie.Mój mąż ma już zrobione wszystkie badania chociaż giziula mi powiedziała żebym jeszcze zrobiła test mar.Jak sie okaże,że u mnie wszystko oki to do iui chce podejść w marcu.Boję sie,że nie mam owulacji bo ostatnio byłam u ginekologa w dni płodne i powiedział,że owulacji nie było;/ zapytałam go czy w takim razie w ogole jej nie mam? na co on mi odpowiedział jak bedzie pani w ciąży to znaczy ,że owulacja jest;/ tyle to i ja wiem eh..

Dziękuję Dziewczyny :) Nati - w ruchu A 5%, w B 25%. Identyczne proporcje miał w grudniu. Tylko, że 5% z 95mln jest lepsze niż z 53 :) Nie wiem ile będę płaciła za podwójną, dowiem się jutro. U nas pojedyńcza kosztuje 650zł, ale wszystkie monitoringi i leki są w cenie. !300zł za podwójną to sporo :( Zobaczymy... Millko - faszerowałam mojego przez m-c androvitem, tranem i 2 kapsułkami kwasu foliowego. W styczniu skończył mi się androvit, więc zastąpiłam go Geriavitem Pharmaton. Babeczka z recepcji dzisiaj mówiła, że wystarczy cynk i kwas foliowy - przynoszą mega efekty.

Millka - ale Ty jesteś młoda. Super :) do 30tki to może 3 urodzisz :)??? Giziula - przykro, że ta niechciana ciotka przyjechała. Ale - jak to któraś z dziewczyn pisała- już tylko 2 tygodnie do następnej iui. Ja bym liczyła @ od dzisiejszego dnia Nati - wyjazd przełożony i dobrze. Ja również nie potrafiłabym spokojnie cieszyć się wyjazdem wiedząc, że cykl niepotrzebnie przepada. Do tej pory miałam iui pojedyńcze, więc nie spodziewałam się jutrzejszej wizyty. Teściowa ma wolny dzień, popilnuje bąbla a ja wybierałam się do pracy. no i musze wszystkie spotkania poprzekładać, żeby cyklu nie zmarnować. Beti - czuję, że Ty będziesz moją skarbnicą wiedzy o różnych badaniach. Jutro się gina wypytam od czego zaczynamy jeśli te iui się nie powiedzie

Milka staramy sie prawie od dwóch lat, za kilka dni skończę 31 lat. Zawsze obiecywałam sobie, ze do 30 urodzę, a tu co.....Druga IUI za kilka dnia, bo własnie konczy sie 3dc. Powinnam sie załapac koło 18.02, Moze będę miala spóźniony prezent urodzinowy :)

agus spokojnie dwa lata to jeszcze nie jest tragedia ja tez w tym roku koncze 31lat i 5 lat staran za soba:owazne zeby sie udalo to sie liczy niestety czasem.lod dycyduje inaczej nie zalamuj sie tez myslalam ze do 30tki sie uda a tu tyle lat juz minelo jak walcze jestes tez mloda jeszcze do 35lat masz czas a uda sie napewno zybko zobaczysz tylko trzeba cierpliwosci Milka eee to ty mloda dupa jestes glowa do gory !przyjdzie czas na ciebie spokojnie bez pospiechu porob badania na spokojnie czasem nie ds sie pewnych spraw przyspieszyc czasem badania i leczenia trwa takze wszystko na spokojnie

Ja rozmawiałam z moją lekarką z kliniki leczenia niepłodności na temat podwójnej inseminacji i powiedziała że nie odnotowali zwiększenia ilości ciąż po dwóch IUI i klinika odchodzi od tego. Lepiej jedna IUI i na drugi dzień naturalne staranka.

Cześć jestem w domku wszystko jest w porządku endometrium cudne, macica idealna mam tyłozgięcie ale to wiem od dawna :) zero mięśniaków , torbieli nic czysto :) Badania genetyczne też zrobione czekam na kolejną @ i następna IUI. Nie było zle większy stres niz sam zabieg. Laleczko kochana ja i skarbnica wiedzy dobre :) Giziula czyli walczymy kochana dalej Siacha 1 nam zaproponowała za 1 razem podwójną IUI i stwierdziła że to zwieksza szanse ale ja w to nie wierze moim zdaniem chodziło o o kasę :( Całuje Was mocno moje kochane kokoszki :)

Laleczko kochana twój m ma bardzo podobne wyniki do mojego prawie identyczne czyli juz wiemy że z takim nasieniem jest możliwy nasz cud :)

No właśnie też jej tłukę do głowy że młoda i ma czas,żeby wzięła to sobie po lekku,ale ona już myślami jest w ciąży i co zrobić :):) Co prawda trochę się nie dziwię,szybko dojrzała emocjonalnie, a ze swoim mężem ma o wiele dłuższy staż niż chyba niejedna z nas bo aż z 8 lat :D byli parą. No właśnie szukałam na necie dużo o tych podwójnych iui i wszystkie źródła podają że niby nie zwiększa to szans,dziwi mnie to ale skoro tak jest to chyba jednak zrezygnuję z tego,zwłaszcza że znowu z moim szczęściem iui wypadnie mi prawdopodobnie w niedzielę

Beti to w końcu jakieś dobre wieści,super więc wracasz do gry :):)

Nio wracam wracam ten cykl odpoczywam i działamy zobaczymy co przyniesie los :) Team sisters dobre :)

beti i widzisz juz po krzyku teraz mozesz dzialac z kolejna iui i oby pomogla mnie to czeka w maju jednak zdecydowalismy ze bedzie chcieli ma wrzesien juz sie dosc naczekalam i niech ten czas leci szybciej...juz mam dosc czekania

A ja GRATULUJE Milce za tak mądre podejście w tym wieku z tego względy że ma czas na to by się badać i żeby się udało. Ja Cię tylko proszę nie przestawaj walczyć myśląc że masz czas bo do 30 daleko. To nie prawda ja dała bym sobie rękę uciąć że w zeszłym roku miała lat 25 ale niestety to czas tak szybko leci że już mam 29 lat (rękę bym straciła) i nie robi się wesoło. A kiedy się uda nie wiem czy może jeszcze w lutym czy za 2 lata. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Beti dużo zdrówka i do dzieła :-)

beti to super,że wracasz juz wiesz na czym stoisz;) jak dobrze pójdzie to może w marcu razem będziemy wyczekiwać na cud.Paula wiem,ze jestem młoda ale każda z Was była jak zaczynała i sama wiesz ile to trwa.Ja obracam się w towarzystwie gdzie są już dzieci albo ciąże czy też starania to też mnie nakręca.Fajnie by było zakoczyć w podobnym czasie jak giziula byśmy miały dzieci w tym samy wieku.Ja dopiero zaczynam tak naprawde tą walke ale jestem już mądrzejsza o doświadczenie siostry.Nie jeżdże już po zbędnych lekarzach robie wszystko co jej kazali robić trochę zaoszczędzę czasu i pieniędzy.agus7ia trzymam kciuki żebyś dostała ten spóźniony prezent urodzinowy jak u Was wszystko w pożądku to napewno dzidzia sie pojawi szybciutko;)Laleczko dziękuje za odpowiedź spróbuje z tym tranem i kwasem foliowym.

aniaszy to wiadomo ja tez nie myslalam ze wszystko sie tak potoczy a zaczelam sie starac w wieku 25lat badania leczenie badania i przeszlam kilku lekarzy a tu juz za miesiac minie mi 31lat niestety jedno sie wyleczylo potem okazalo sie ze sa inne przyczyny i tak wkolo grut to sie nie poddawac ja cos o tym wiem zaszlam.gdzie zaszlam i jestem z siebie dumna i kazdemu bede powtarzac ze warto walczyc mimo wszystkich przeciwnosci

Aniaszy dziękuje;) Powiem Ci ,że czytajac Was czy też patrząc na siostre widze ile to może trwać.Moja mama tego nie rozumie ciągle słysze,że jesteś młoda masz czas Magda(giziula)ma już 30 ona sie musi spieszyć.Tylko zapomina ,że giziula stara sie juz 3 lata.Ja tego nie rozumie bo co z tego,że jestem młoda?ale ja to czuje chciała bym juz mieć dziecko.Mam męża mieszkanie,pracujemy więc w czym problem?Mama mówi,że powinnam starać sie naturalnie ale ja czytając co nieco wiem,ze z takim nasieniem jak ma mój mąż nie ma szans na naturalną ciąże chyba,że cud.Dlatego chce iui bo jeżeli i to sie nie uda to musze brać też pod uwage ifv a żeby zdobyć pieniądze na to bede potrzebowała więcej czasu.

Milka kochana bardzo dobrze ze tak podchodzisz ale czas gra na twoja role ale spokojnie wszystko w swoim czasie bwdzie dorze zobaczysz;)ja ci to mowie tak jal pisalam najpierw zbadaj dokladnie siebie zeby bylo wiadomo co i jak s to juz polowa sukcesu zapewniam

Mądra dziewczynka :-) ja też się uczyłam na doświadczeniach siostry :-) po 2 iui na NFZ zrezygnowała z braku kasy. Pewnego dnia dzwoniłam do niej że bym pączków zjadła :-) tak apropos jutra :-) a ona Ty w ciąży jesteś? I nagle krzyk w słuchawce i odłożyła tel. Wystraszyłam się oddzwoniła za chwile i mówi że 3 dni temu powinna dostać okres i o tym zapomniała :-) dopiero po 2 tyg zrobiła test bo tak się bała. Teraz Wiktor ma 3,5 roku i jest najcudowniejszym dzieckiem na świecie bo pracowali nad nim 6 lat :-)

Mam nadzieję Milka że w marcu oby dwie bedziemy czekać na wynik po IUI a może nas będzie więcej zawsze razniej pozdrawiam

Beti, fajnie, ze juz po wszystkim. Dzielna jestes:-)

Paula, musze cie dopyta o te paametry nasienia. Czy ja dobrze zroumialam, ze wy macie morfologie plemnikow w jak najlepszym pozatku?mjesli tak to chyba alkiem dobrze bo to tez bardzo wazny element. Powiem ci, ze u nas jest tez dodatkowo problem z morfologia i tu jest niezla kica ze tak powiem:-)

Witajcie kochane dziewczęta! ;) Beti- to fantastyczne wieści, pewnie jesteś już spokojniejsza. Super, że masz wypasioną macice :) Milkaa - ja też zaczynałam sie starać jak miałam 25 lat, teraz mam 28 także również się cieszę, że zaczęłam w ześniej. No ale to wszystko zależy też od tego kto i w jakim wieku poczuje tzw. zegar :) Ja dzisiaj pierwszy dzień na Clo - rośnijcie pęcherzyki zdrowo, bo już 19go będziemy Was atakować :) :) :)

Beti - super, ze juz jestes po...:) Dziewczyny czekam na informacje (udało się, jestem w ciąży) ktora zapoczatkuje dobra passe na tym forum... Miłedo dnia!

Dzięki Juratka :) Doniu to może będziemy razem czekać na dobre wieści :)

Dziewczyny, a wy przygotowujecie się jakoś specjalnie do iui? Chodzi mi głównie o jakieś suplementy itp. Gdzieś mi sie ostatnio obiło o uszy że spożywanie czerwonego wina od 1 dnia cyklu wpływa bardzo dobrze na endometrium,oczywiście w małych ilościach.Czy któraś z was o tym słyszała,jeśli tak to napiszcie czy to obojętnie jakie czerwone wino,czy te tańsze też może być? Wiem że to resweratrol który występuje w winach ma właśnie taki wpływ,ale nie wiem czy wszystkie czerwone wina to zawierają.

Hej dziewuszki! Ja też się dołączę do pytania giziuli, czy bierzecie jakieś witaminy, oprócz folika, czy jakieś suplementy...??? Beti cieszę się, że już jesteś po szpitalu i wszystko ok. Napisz proszę, czy ktoś ci coś mówił na temat tego tyłozgięcia. Mi kiedyś gin mówił, że mam i że przez to mogę mieć problemy z zajściem, ale to było bardzo dawno...teraz mi żaden o tym nie wspomniał, więc o co chodzi? Proszę odpisz