Gość onaaaaaaa12345 Napisano Styczeń 22, 2013 No wiec od razu zaznaczam, ze nie chodzi o mnie ale o znajomych... Moja dobra kolezanka jest z facetem ktory ma dziecko, wszyscy ktorzy dziecko i rodzicow widzieli wiedza ze cos jest nie tak bo dziecika ni uja do ojca nie jest podobny, ani nawet do matki... Na dodatek ma odstajace uszy co jak mowi genetyka jest skutkiem tego iz jedno z rodzicow takowe mialo. Tylko ze jego byla jak i on maja uszy przylegajace. Nawet zostawiajac kwestie genow bo wiadomo czasem natura figle plata. O ile kolezanka czesto opowiadal mi ich historie tzn: uprawiali sex kilka razy tylko ze ona twierdzila ze ma spirale, a potem nagle oznajmia mu ze jest w ciazy bo uprawiali pewnego pieknego razu sex a ona 2 dni pozniej miala wyciagan spirale o czym mu nie powiedziala. Teoretycznie zaplodnienie jest mozliwe, ale praktycznie dla mnie jest to mocno naciagane. Poza tym osttnio zrobilismy mala impreze ze znajomymi i jak facet kolezanki kilka kieliszkow wypil to sie otworzyl i opowiadal jak to bylo. A mianowicie pamieta dokladnie kiedy uprawiali seks byl to okres ok 3-4 tyg kiedy sie spotkali i max 3 - 4 razy uprawiali sex, a ostatni raz mial miejsce w polowie listpoada po ktorym to terminieon wyjechal do pracy na 3 miesiace, a dziecko urodzilo sie nastepnego roku w polowie wrzesnia wiec jak dla mnie to jest kuva cos nie tak. A na moje pytanie dlaczego nie zrobili testu odpowiadaja ze boja sie, ze jezeli jednak okaze sie ojcem dziecka to byla ograniczy mu prawa rodzicielskie. Wydaje sie to dla mnie bzdura bo z jakiej racji moglaby tak postapic? Tylko dlatego ze mieli watpliwosci? ( o ktore z reszta nie trudna bo owa kobieta ma obecnie 3 dzieci kazde z innym facetem, a w zwiazku jest jeszcze z kim innym) Wiec prosze o odpowiedz w jaki sposob wyegzekwowac prawo do zrobienia testu DNA i czy moze miec to jakies konsekwencje dla owego znajomego? Chce im po prostu podopowiedziec co moga zrobic, a decyzje oczywiscie bedzie nalezala do nich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach