Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lateksova

Do mamy zadzwonili niby z 'BPH' że ma wpłacić 100zł a konto juz zlikwidowała 3..

Polecane posty

3 lata temu. Jakiś gościu zadzwonił i twierdzi że ma jakąś zaległość i trzeba to jak najszybciej zapłacić bo jak nie to oni to oddają do sądu i komornika. Mama spłaciła wszelkie zaległośći 3 lata temu i łącznie z tym zapłaciła kolejne pieniądze za rezygnacje z konta w tym banku. Umowe rozwiązali itd. Czy to jakiś oszust? Mama siedzi zagranicą więc nie ma za wielkiego pola do popisu. Wydaje mi sie ze to jakis pracownik banku chce wyłudzić kase bo skąd miałby jej numer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 gałązki oliwne
dobre pytanie :classic_cool: warte rozwazenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy do kogoś z was tez zadzwonili z banku? Najlepsze ze nie dostaliśmy żadnego pisma od nich. Czy mam iść z tym na policje i numerem tel z którego ten facet dzwonił? Co byscie zrobili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vierra
A ma dokumenty potwierdzające zamknięcie konta? Powinna mieć tam wpis, że jest na czysto. Bankom pali się grunt pod nogami i teraz będzie ciężko, bo będą szukać pieniędzy gdzie się da, wystarczy jakieś małe przeoczenie (drobnym drukiem), by być na przegranej pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do żmija....
widocznie nie zlikwidowala tego konta, trzeba jechac do banku wyjasnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vierra
Twoja mama jest już na stałe za granicą? Żeby załatwić cokolwiek w jej imieniu musisz mieć pełnomocnictwo (notarialne). Najlepiej iść bezpośrednio do banku i żądać wyjaśnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzx
zadzwoń do oddziału banku i tam się dopytaj. ja odstałam pismo z BPH z działu windykacji o zaległościach. Okazało się że nie zamknęli konta i naliczali opłaty za używanie. Zadzwoniłam do oddziału i tam oni w moim imieniu zlożyli reklamację i zamknęli konto a opłaty zostały cofnięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×