Padłam Ex-D.Bill to debil!!!

lilith - dzisiaj akurat znikam na dobę z przyczyn niezależnych;) nie nerwujsja - wrócę;)

Sorry, ale już mi miażdżyca w mózgu przepala, oczywiście od 40 lat doprawiam, jak wyżej napisałam... Ach, te rosołki...

Żadna z was nie ma racji :O ty hahahahahha nie masz prawa obrażać ex a ty ex nie masz prawa nikomu narzucać i tak kategorycznie stwierdzać,że złe odżywianie doprowadzi do chorób,bo to nie jest równoznaczne,owszem rośnie ryzyko ale złe jedzenie i choroby nie zawsze są połączone w stosunku jeden do jednego.

masz chyba inne pojęcie kategoryczności wegeta - przykro mi napisałam co myślę na podstawie również własnych doświadczeń i obserwacji kraju, w którym mieszkam, nie wyzwałam nikogo, po prostu podjęłam dyskusję - jeśli to dla Ciebie kategorycznie to sorry, dla mnie normalna wymiana poglądów

ex tylko, że w Szkocji tak jak i Ameryce problemem nie są kostki rosołowe tylko ogólnie mocno przetworzona żywność i fast foody. Niestety ale taka prawda

A ja poczytuję Kafe odz czasu do czasu, akurat lubię wypowiedzi Ex-D.Bill , mogę się zgadzać , mogę się nie zgadzać , ale lubię , bo są przemyślane. I dziewczyna nie warczy ani nie pluje na nikogo, jak to robi wiele osób z forum.

Histeria zbiorowa, zbrodia nie lychana , bo ktos ma inne poglady niz ktos inny, i jak dzieciątko w przedszkolu tutaj na kafe wrzuca sie takie tematy " Patscie,,patsce,patsce a ona powiedziala, to a ja powiedziam to ,i ona powiedziala to i ja tamto no to ona ze nie,no to Debil . Moja 4letnia corka takim sposobem sie komunikuje co jeszce w jej wieku ujdzie ,mimo ze obgadywac nie wolno :/

Belinka tu Cię poprę w 100% też lubię wypowiedzi Ex ;) Bo nie obraża nikogo i nie skacze innym do gardła :) i fajnie z nią można podyskutować. Z resztą często się z nią zgadzam, a że czasem inny pogląd... to chyba normalne?

niesłychana****

pewnie Mamo 6latki :)