Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona000

poradzcie chce z kims pogadac

Polecane posty

Gość zrozpaczona000

dzisiaj pokocilalam sie z mezem. jestesmy ze soba 4lata a on powiedzial ze od dawna mnie nie kocha ze zygac sie mu chce na.sama mysl o sexie. cieszy sie ze dzieci nie mamy. a pare godzin temu bylo fajnie lezelismy sobie mowil wszystko na odwrot same superlatywy. do lekarza specjalisty sie umawialismy zeby przyczyne znalazl czemu brak dzieci. brakuje mi sily juz. poszlam spac do innego pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona000
i cisza coz chyba wezme jakies leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
jeju, współczuje z całego serca Ci sytuacji, przenigdy bym nie chciała się w takiej znaleźć. wiesz, nie chcę Cie dobijać, ale może Cie zdradza i chciał jakoś zakończyć to a nie wiedział jak. przepraszam ale to jedyne co przychodzi mi na myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona000
dziekuje ci ale na 100% nie zdradza mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
a Ty domyślasz się dlaczego tak powiedział Ci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona000
niewiem on juz nie raz mi tak mowil. a na drugi dzien jakby nic sie nie stalo. oszaleje przez niego. bardzo bym chciala dziecko a on nie cjce wogole sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gleedys
No po takim wyznaniu to ja juz bym z nim dziecka nie chciala.....tu mi raczej na rozwod wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
może on jakieś zaburzenia mam, nie wiem nie umiem inaczej tego wytłumaczyć, bo ja patrząc na swojego faceta nie znając niczego innego to trudno powiedzieć, jak mój facet nie ma dnia żeby nie powiedział jak mnie kocha i że mnie nie opuści że chce ze mną założyć rodzine i do końca życia. może czas odejść skoro to nie pierwsza sytuacja ? zasługujesz na kogoś lepszego, lepiej sie kobieta czuje, doceniona dowartośiowana jak ma cudowego faceta, ja jestem szczęśliwa że mam takiego faceta, Ty też powinnaś by ć szcześliwa, zasługujes na to, każdy zasługuje na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
piękne i tyle, zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona000
juz nie raz myslalam zeby odejsc od niego ale sie boje. ja nie pracuje. mieszkamy w domu mojego ojca. rodzina za mezem nie przepada. siada na mnie ze po co sie zenilam itp. ryczec mi sie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
no więc widzisz, mieszkać miałabyś gdzie, a skoro rodzina nie przepada za nim to napewno by Ci pomogła jakbyś się z nim rozstała, znalazłabyś jakaś obojętnie jaką prace, i kogoś wartośiowego. nie ma się czego bać, szczęścia i normalnego życia się boisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona000
tego sie nie boje ale boje sie ze sobie nie poradze. zostane sama w duzym domu. nie chcialabym juz tu mieszkac po ewentualnym rozstaniu. niewiem co robic. mam mentlik w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gleedys
najwazniejsze to nie mysl teraz o dziecku....wiem ze sie boisz bo ja tez sie boje...ale ty masz najwazniejsze- dom i wsparcie rodzny w razie czego.....coz musicie powaznie pogadac i zadecydowac.....spytaj po co z tobą jest tyle czasu? Moze nie ma gdzie isc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona000
juz nie raz pytalam i wlasnoe tak odpowiada ze nie ma gdzie isc. co za burak z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
nie rozumiem takich facetów. wiem że to dla Ciebie trudne ale zobacz, Ty jakbyś go wyrzuciła z domu dałabyś mu takiego kopa jak on Tobie slowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gleedys
To jestes naprawde w komfortowej sytuacji......za takie slowa to wlasnie wygnalabym go na zbity pysk.....czyli jest z toba tylko dla mieszkania....nie mozesz na to pozwolic...musisz podjac decyzje....czy macie cos do podzialu ewentualnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona000
juz nie raz go wywalalam z domu. pakowalam ale jakos nic z tego nie wychodzilo. czuje sie uwiazana do niego uzalezniona. nie nic takiego nie mamy do podzialu. wkurza mnie yez ze ciagle mi wypomina ze nie pracuje ze wszystko jego bo on zatabia echhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
to tym razem doprowadź do końca to wyprowadzanie go, nie ma sensu mieszkać z kimś kto jest z Toba tylko dlatego że nie ma gdzie iść. znajdziesz lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona000
musze to wszystko przemyslec. dziekuje za rozmowe. teraz ide spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
trzymaj się, wybierz to co uważasz za słuszne, trzymam kciuki żeby się poprawiło! trzymaj się kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję Ci
Ja bym się głęboko zastanowila, czy warto to ciągnąć dalej, przeciez to jakis niedojrzały emocjonalnie terrorysta psychiczny, jak tak mozna??? w dodatku nic w tym zlego nie widzi! szkoda zycia dziewczyno! ja tez tak myslalam, ze sobie nie poradze bez mojego eks-alkoholik, a zostalam sama bez rodzicow, bez nikogo z miesiecznym dzieckiem i tez nie pracowalam, jest socjal, a z czasem sie cos zmieni, znajdziesz prace, mozesz sie uczyc, zycie przed toba, nie ma sensu byc desperatką i godzic sie na takie traktowanie, to cham i prostak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona000
A kto mnie dmuchnie w smierdzaca cipke? Moja cipka potrzebuje kutaska :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×