Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xlivingdreams

Ciaza a dyskoteka?

Polecane posty

Gość Dżesika 16
xlivingdreams zazdroszczę Ci kumpeli ja takich nie mam :( rzadko która chce iść do klubu i nie mam z kim :( Jestem teraz na początku 4 miesiąca i siedzę w domu- krejzolca można dostać :( Wyskoczyłabym na miasto na browcia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szerokiej drogi :\
Bo miłe są tylko te które napiszą idź śmiało! To też ci napiszę idź, pij, pal, może szybki numerek w kibelku-i tym razem przynajmniej ciążę nie zajdziesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa26
Ja odradzam dyskotekę...sama jetem matką i w ciąży owszem wychodziłam spotkać się ze znajomymi, ale nie do klubów, tylko np. do kawiarni, jakiegoś kameralnego pubu, gdzie muzyka nie dudni nie wiadomo iloma decybelami. Po urodzeniu dziecka wyszliśmy z mężem do klubu, ale jak mały mial ok pół roku. Poza tym nigdy nie widuję tam kobiet w ciąży...o przepraszam raz była laska z brzuchem, chyba w 6 m-cu albo i dalej, wsyzscy się na nią gapili, a niektórzy otwarcie komentowali, że głupia jakaś, w ciąży na imprezę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd się biorą stereotypy?
Młoda matka to nieodpowiedzialna kretynka-skąd się bierze taki stereotyp? takie jak autorka na to pracują :O dżesika to imię dla patologii. skąd taki pogląd? taka dżesika 16 co to tęskni do dyskoteki i chce na browara-żenuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'autorko!! i em90 - ani nie jestem ulomna ani nie dojrzała. jestem jedną z niewielu tak dobrze przygotowana do roli matki !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co, wez idz
hahahah, padłam teraz, no faktycznie- super jesteś przygotowana do roli matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola 26.
no ciaza to nie choroba, mozna sobie dzies wyjsc ale na dyskoteke...hmmm ja bym raczej sie nie odwazyla bo balabym sie ze zaslabne, ktos mnie popchnie, ktos uderzy niechacy. Przeciez na dyskotece jest duszno i goraco i mase pojanych osob. Poza tym nie wyszlabym z kolezanka, ktora nie wie ze jestem w ciazy, bo gdyby cos mi sie stalo...... moze wybierz sie do pubu naplotki, soczek/herbatke. Poczekaj do porodu pojdziesz sobie wtedy potanczyc):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżesika 16
skąd się biorą stereotypy? ale dlaczego mnie obrażasz :( nie jestem patologia,nawet nie wiem co to jest :(. Czy to moja wina że mam nie regularny okres i myślałam,że nie zajdę przez to w ciąże? :( Lekarz nie chciał przepisać mi antykoncepcji bo mam za młody organizm i się stało :( ale cieszymy się z fasolki ,będziemy młodymi rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szerokiej drogi - mam rozumieć że twierdzisz że w Ciaze zaszlam bzykajac się w dyskotekowym kiblu? ejj no proszę, nie win mnie za swoje błędy ok? dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ????
autorko ty chyba wstydzisz sie tej ciąży skoro nawet koleżance nie chcesz powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola 26.
zgadzam sie z dziewczynami, ktore sa przeciwko, przeciez dziecko chce miec spokoj a nie tlum pijanych, szalejacyhc osob i losna na maxa muzyke, poza tym jesli Twoj chlopak ejst odpowiedzialnny za to dziecko to Cie nie pusci a jesli jest gowniarzem to bezie mial w dupie. Mnie maz by w zyciu nie puscil gdyby taki pomysl wpadl mi do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola 26.
glosna muze*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola 26.
dzesika ja akurat do wieku osob w ciazy nic nie mam, mozna miec 16 lat albo 30 to niewazne, wazne zeby sie odpowiedzialnie zachowywac bo tu chodzi o zdrowie maluszka. Piszesz ze byc sie browca napila gdybys miala z kim?? czy gdybys nie byla w ciazy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szerokiej drogi:\
A wiesz kiedy zaszłaś w ciążę, no i z kim? mam takie podopieczne jak ty,małoletnie latawice :O żal tylko dzieci które potem w takiej patologii wzrastają i wychodzą z nich takie 16 dżesiki :O A co do dyskotek-to w życiu na takiej wiejskiej potańcówie nie byłam. Jeśli mam ochotę zrelaksować się ze znajomymi to idę do porządnego klubu-ale tam to ciebie nawet na wstęp nie byłoby stać,więc leć na wiochę i potańcz sobie,a skoro nikt o ciąży nie wie to może przy okazji za 10zł uda ci się pozbyć problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????
Najlepiej tak jak em90 siedzieć w domu i liczyć rozstępy he he :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola 26.
szerokiej drogi ale nie musisz dokuczac autorce ze ja na wstep nie stac tam gdzie Ty chodzisz. Ludzie, ktorzy sie chwala kasa ze ich na cos stac chyba jakies kompleksy musza miec. Normalny czlowiek tak nie powie komus, ze go nawet na wstep gdzies nie stac, tylko jakies kretynki takie rzeczy mowia/pisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????
Karola 26 Popieram,popieram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola 26.
szerokiej drogi mysle ze jestes ze wsi, ktora zaczela zarabiac 1500zl i palemka uderzyla do glowki. Albo z biedniejszej rodziny, troche grosza ci wpadlo i odbilo ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szerokiej drogi:\
Ja się kasą nie chwalę,bo jakoś dużo nie zarabiam. Tylko stwierdzam fakt-jej na wyjście w porządne miejsce nie stać,bo niby skąd miałaby wziąć? od mamusi i tatusia? bo sama jeszcze zapewne nie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szerokiej drogi:\
Tak jestem ze wsi warszawa. dobrze trafiłaś. z zarobkami też-od 1.5 tysiąca zaczynałam 9 lat temu pracę. Możesz zostać wróżką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrwterwty678
"dla mnie akutorka jest nie odpowiedzialna,swiadczy to ze kolezance nie chce powiedziec o ciazy,wstydzi sie?najpierw sie bzykasz a potem wstydzisz" xxxxxxxxx a ty jesteś upośledzona? nawet o wyczekiwanej ciąży niekoniecznie opowiada się całemu swiatu. jestes pewnie debilką, która w 3 tygodniu obwieszcza ciążę na fejsiku i wstawia zdięcie USG. xxxxxx i dlaczego niby nie można w tak wczesnej ciąży iść na dyskotekę? ciąża, to nie kalectwo ani nie choroba. palić można tylko w palarniach, więc nikt jej nie nasmrodzi. no ale najlepiej położyć sie do wyra na 9 m-cy, wziąć L4 i zrezygnować nawet z chodzenia. co za głupie babska. ryzyko upadku?! jest zima, więc rozumiem, ze ciężarne w ogóle nie powinny wychodzić z domu, bo ryzyko jest ogromne- w poniedziałek był marznący deszcz i na moim małym osiedlu ok 5 osób sie połamało!! na dyskotece nigdy sie nie wywaliłam, a na lodzie owszem. kobiety uprawiają wyczynowo sport we wczesnej ciąży, a głupie babska z kafe szczekają, że laska chce do klubu iść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????
kurczę autorka nic o sobie praktycznie nie pisała a tu proszę, szerokiej drogi chyba sama jest wróżką bo tyle wie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm
szerokiej drogi:\ hmm pewnie jesteś koleżanką dziuni która tak jak Ty" wyżej sra niż dupę ma"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mama bliźniaków :)
Tylko po co chcesz iść na tą dyskotekę? Ja jak idę do clubu,to idę poskakać, poszaleć na parkiecie. Ty szaleć nie możesz, posiedzieć i pogadać się nie da bo za głośno, napić się nie możesz-więc po co? umów się z nią do kina czy na kawę. w ciąży nie trzeba siedzieć w domu,ale trzeba prowadzić oszczędny tryb życia. Ja całą ciążę pracowałam, wychodziłam gdzieś z mężem czy znajomymi-na zapas :D bo teraz do kina dzieci nie wezmę. Myśl rozsądnie-to są ogromne decybele,możesz zrobić dziecku krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko postu :) ja byłam ostatni raz na dyskotece na samym początku 4 miesiąca. Brzuszka wogóle nie było widać, pić ani palić nie trzeba bo oczywiście w ciązy nie wolno, ale kto zabroni chwilę potanczyc? Ja potańczyłam 2 czy 3 godz. i wróciliśmy z chłopakiem do domu. Nie uważam, że to coś złego pobawić się w ciąży, trzeba po prostu na siebie uważać i być rozsądną. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola 26.
szerokiej drogi ta stawka pewnie stanela w miejscu, skoro na glupim forum nawet musisz pisac ze cie na cos stac. No moze podrosla do 2 tysiecy:(:( poza tym skad tyle wiesz o autorce?? jestes jej przyjaciolka, skoro tak pewnie sie o niej wypowiadasz? a mozez arabia wiecej od ciebie pustaku hwalacy sie ze na wstep cie stac hahahaha. ciesz sie ze na wstep cie stac, naprawde badz z siebie dumna hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola 26.
chwalacy*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrwterwty678
za wstęp do lepszych klubów zwykle się nie płaci. a nawet jak jest opłata, to ja np zawsze zostaję zaproszona przez selekcjonera gratis- wniosek: laska, która sie chwali tymi biletami wstepu, to jakis pasztet, bo ładne i dobrze ubrane laski wchodą za darmo i jeszce je selekcjoner całuje po pietach, ze raczyły wejść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×